Opublikowano Dodaj komentarz

Rys historyczny miejscowości Małe Raczki

Orkiestra kościelna przed budynkiem plebanii w Raczkach. W składzie orkiestry mieszkańcy Małych Raczek. Lata 30. XX wieku.
www.raczkowskiearchiwalia.pl

Pierwsze osadnictwo na terenie obecnej wsi Małe Raczki sięga schyłku starszej epoki kamienia- paleolitu. Potwierdzeniem stałego osadnictwa jest osada z wczesnej epoki żelaza (650-400 p.n.e.) z nawarstwioną osadą średniowieczną. Znajdowała się ona na wysokim brzegu rzeki Rospudy (dawniej Dowspudy/ Douspudy/ Dospudy). Osada była częściowo zniszczona na skutek wybierania żwiru. W czasie badań archeologicznych w 1973 roku odkryto 14 jam z wczesnej epoki żelaza z elementami ceramiki i odpadami kostnymi oraz 8 jam późniejszych z okresu średniowiecza. Z pewnością na terenie wsi można zaznaczyć ślady życia nie tylko ludów pierwotnych, ale również Jaćwingów.

W XV i szczególnie w XVI wieku za panowania króla Zygmunta I Starego rozpoczęło się zagospodarowywanie puszcz poprzez nadania określonych obszarów rodom magnackim i szlacheckim, głównie z Mazowsza, ale też pobliskich Prus, jak i dawnej Rusi. „Wieś Raczki” (dawna nazwa Małych Raczek) lokowana została w XVI wieku na prawej stronie wysokiego brzegu doliny rzeki Rospudy, przy ważnym trakcie handlowym prowadzącym z Grodna do Prus, w dobrach Stanisława Raczkowicza- założyciela Dowspudy Raczkowskiej- późniejszych Raczek. W obrębie miasteczka Raczki trakt wchodził ze wschodu ulicą Starodworską (obecnie ulica 1 Maja) na rynek i ulicą Kościelną kierował się do Małych Raczek, zaś tam w pobliżu młyna wodnego przekraczał rzekę i wzdłuż jej biegu, pod prąd, kierował się do Bakałarzewa, następnie do Filipowa, Przerośli i Prus. W drugiej połowie XVI wieku Maryna Raczkówna, córka Stanisława, dobra Raczki wniosła w posagu jako wiano mężowi Grzegorzowi Massalskiemu, podkomorzemu grodzieńskiemu. Ona też ufundowała w Raczkach w 1599 roku kościół parafialny pod wezwaniem Św. Trójcy, Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny i Św. Michała (dziś kościół parafialny Parafii pw. Trójcy Przenajświętszej).

W XVII wieku we wsi istniały liczne karczmy oraz młyn wodny, wg. materiałów archiwalnych funkcjonujący tu już w 1625 roku, choć z pewnością młyn powstał w XVI wieku wraz z napływem pierwszych osadników (za Jerzym Wiśniewskim „Ziemie powiatu suwalskiego w roku 1562). Z biegiem rzeki Rospudy w kierunku miasta Augustowa istniał również powstały w XVI wieku młyny wodny i osada Krasy Bór w sąsiednich dobrach wołłowiczowskich (dziś uroczysko Młynisko), zaś następnie wzniesiono między Dowspudą, a Chodorkami młyn Rynki/ Rynkówek (wraz z krupiarnią i foluszem, w latach 30. XIX wieku notowany jako „lichy, o jednym kamieniu”) i „tartak o czterech piłach i młyn wodny Angielski z krupiarnią” przy przeprawie rzecznej w Chodorkach. W 1682 roku król Jan III Sobieski nadał miastu Raczki przywilej na dwa jarmarki w roku i targ cotygodniowy, a w 1703 roku król August II Mocny przywilej na nowy targ mieszczący się w pobliżu wsi Małe Raczki, co znacząco wpłynęło na rozwój zarówno miasta, jak i peryferii.

Małe Raczki podobnie jak wsie okoliczne zdziesiątkowane były kilkukrotnie przez epidemie chorób zakaźnych oraz wielokrotnie splądrowane były przez obce wojska, które przemaszerowywały przez tereny obecnej gminy. Z pewnością wieś zniszczona i wyludniona była w roku  1656 kiedy przez teren parafii rozlał się „Potop szwedzki”. Plagą były również częste w tamtych czasach pożary. Najtragiczniejsza w skutkach była wielka epidemia dżumy, która w kilkanaście miesięcy spustoszyła okolicę. Po upalnym i suchym lecie w roku 1708, a następnie srogiej i bezśnieżnej zimie miejscowa ludność zmagała się z klęską nieurodzaju i  głodem. Druzgocący był atak „czarnej śmierci”, której apogeum przypadło na rok 1710. Śmiertelność w okolicy wynosiła nawet ponad 80% ogółu populacji poszczególnych wsi. Powietrze morowe osłabło zimą roku 1711. Najczęstszą przyczyną zgonów przed wiekami były dzieci zmarłe przy połogu, urodzone martwe, jak i przypadki śmiertelne wieku dziecięcego oraz dorastania tj.  owrzodzenia z powodu braku higieny, gruźlica, ospa i odra, a także epidemie czerwonki i cholery w XIX wieku. Wśród dorosłych dominują typowe dla tego okresu choroby tj. niezidentyfikowana gorączka, wrzody, suchoty (gruźlica), dychawica, cholera, kołtun (dawniej uznawany za chorobę), a także nieunikniona starość. Część zmarłych chowano na miejscowym cmentarzu grzebalnym, który położony był w starej części wsi, na wysokim brzegu rzeki Rospudy. Zwyczajowo wiejskie cmentarze zwano „mogiłkami”. Obecnie, mylnie się uważa, iż były to wyłącznie cmentarze pomorowe.

Dzięki danym z 1775 roku wiemy, że przez kilka wieków miejscowość Małe Raczki zwano „wsią Raczki”. Znajdowało się tu wówczas 13 dymów, z których płacono łącznie 78 zł podatku. Opis parafii raczkowskiej z 1784 roku wymienia dzisiejsze Małe Raczki pod nazwą: „Raczki, wioska JP Paca” (mowa tu o Józefie Piotrze Pacu- generale majorze wojsk litewskich). Według ówczesnego plebana raczkowskiego- ks. Wacława Rydzewskiego- miejscowość usytuowana była „na wschód słońca letni, o kroków 500 od kościoła w mieście Raczkach”.

Przełom XVIII i XIX wieku charakteryzował się rozwojem gospodarczym okolicznych dóbr, a także wzrostem budownictwa Małych Raczek. W 1789 roku we wsi naliczono 16 dymów i 120 mieszkańców. Józef Pac na mocy testamentu z 1797 roku przekazał swoje olbrzymie posiadłości swemu krewnemu, ostatniemu z wielkiego rodu Paców- Ludwikowi Michałowi Pacowi. W owym czasie w skład dóbr Raczki wchodziły: miasto Raczki i wsie: Raczki (Małe), Lipówka, Witówka, Szczodruchy, Bolesty, Wierciochy i Wasilówka. Po III rozbiorze Małe Raczki, jak i cała Suwalszczyzna znalazły się w zaborze pruskim, w departamencie białostockim. Zwycięstwo Napoleona w latach 1802-1806 nad zaborcami Austrią, Prusami i wspierającą je Rosją doprowadziły w 1806 roku do zwycięstwa powstania polskiego w zaborze pruskim. W sierpniu 1807 roku na mocy traktatu francusko- rosyjskiego w Tylży, utworzono pod protekcją cesarza Napoleona Księstwo Warszawskie. Małe Raczki znalazły się w jego granicach, w departamencie łomżyńskim. W 1810 roku wrócił do kraju opromieniony wojenną sławą Ludwik Michał Pac, właściciel dóbr Dowspuda i Raczki. W służbie wyróżnił się w kampanii hiszpańskiej i austriackiej. W Hiszpanii za bohaterstwo w bitwie pod Medina di Secco został mianowany szefem szwadronu gwardii cesarskiej i otrzymał Krzyż Legii Honorowej. W bitwie z Austrią pod Wagram prowadził słynną szarżę Pułku Strzelców Konnych. W Księstwie Warszawskim otrzymał stopień pułkownika. Dowodził 15 Pułkiem Ułanów. Pac po powrocie do kraju podjął pierwsze inwestycje budowlane. W 1811 roku jego kosztem dokończono budowę murowanego kościoła w Raczkach i nadano mu cechy neogotyckie. Wcześniej istniała tu świątynia „wzniesiona w mur pruski”, która spłonęła w roku 1765 lub 1766 podczas wielkiego pożaru Raczek. Kościół przebudowano w latach 1822-1823, co obok wybudowania okazałej rezydencji w Dowspudzie, było ostatnią wielką inwestycją Ludwika Michała Paca.

Nowa zawierucha wojenna i próba podboju Rosji przerwała dalsze zamierzenia inwestycyjne w regionie. W maju i czerwcu 1812 roku przez Suwalszczyznę przemaszerowały wielotysięczne oddziały armii Napoleona idące na Moskwę, a także V Korpus polski księcia Józefa Poniatowskiego. Michał Ludwik Pac awansowany na generała brygady przydzielony został ze swoim 15 Pułkiem Ułanów do osobistej ochrony cesarza Napoleona. Po klęsce Napoleona oraz wyjeździe i powrocie Paca z Anglii rozpoczął się najbardziej spektakularny rozwój dóbr, do których należały także ówczesne Małe Raczki.

Generał Ludwik Michał hrabia Pac, który odegrał znaczną rolę w popularyzacji postępowego rolnictwa w całym Królestwie, rozpoczął od sprowadzenia do zniszczonych i wyludnionych wojnami dóbr wykwalifikowanych osadników angielskich, niemieckich i szkockich. W gospodarstwach osadników i dobrach pacowskich wprowadzono płodozmian. Poza czterema podstawowymi zbożami uprawiano białą i czerwoną koniczynę, trawy pastewne, ziemniaki i warzywa. L. M. Pac pierwszy rozpoczął produkcję wódki z ziemniaków. Szczególnie wprowadzenie na dużą skalę tych warzyw miało duże znaczenie dla regionu. Poprawiło wyżywienie ludności, zapewniło paszę i surowiec dla przemysłu. W wysoce rozwiniętej, nowoutworzonej i znakomicie prosperującej fabryce- „wytwórni narzędzi” w Dowspudzie- produkowano maszyny i narzędzia nie tylko na potrzeby dworu i osadników, ale także na zamówienia okolicznych ziemian. Wysokie plony uzyskiwane w produkcji roślinnej oraz dostatek pasz umożliwił rozwój hodowli rasowych krów, koni i przede wszystkim owiec przeznaczanych na handel. Do lat 1819-1820 przez przeprawę rzeczną w Małych Raczkach przebiegał główny trakt łączący Warszawę z Petersburgiem. Generał Ludwik Michał hrabia Pac zasłynął z wybudowania w latach 1820-1827 okazałej rezydencji pałacowej w Dowspudzie, zaś Raczki wyznaczył na centrum handlowo- przemysłowe, co przyczyniło się do znacznego rozwoju miasta i osadzania się w nim handlarzy i rzemieślników pochodzenia głównie żydowskiego.

Przed rokiem 1827 stwierdzono, że Małe Raczki składały się z 17 dymów, zamieszkałych przez 87 mieszkańców. Dramatyczne konsekwencje dla regionu miał aktywny udział w Powstaniu listopadowym właściciela dóbr- Ludwika Michała Paca, który przejściowo pełnił funkcję naczelnego wodza, a później dowodził korpusem rezerwy piechoty. Pac przyczynił się do zwycięstwa wojsk polskich pod Iganiami i Dębem Wielkim. W krwawej bitwie pod Ostrołęką był dwukrotnie ranny i został wyniesiony z pola bitwy, choć powstania nie opuścił do samego końca. Po klęsce udał się z tysiącami uchodźców na emigrację, zaś jego dobra uległy zajęciu przez władze carskie, co doprowadziło do upadku przemysłu i handlu. Ostatni z wielkiego rodu Paców zmarł w Smyrnie (dzisiaj Izmir- Turcja) w 1835 roku.  W latach 30. i 40. XIX wieku wielokrotnie na licytację wystawiany był wiejski młyn, który należał do skonfiskowanych dóbr pacowskich. W prasie w roku 1833 i 1834 pojawiały się ogłoszenia o licytacji „Młyna wodnego o trzech gankach, z foluszem, z budowlami mieszkalnemi i gospodarskiemi, oraz gruntami, jako to: dawnym ogrodem młynarskim i jednym pówłoczkiem gruntu we wsi Małe Raczki, z którego lubo dotychczasowie Skarb miał  intraty rocznej zł: 5105”, czy choćby licytacja w roku następnym: „Młyn wodny z foluszem we wsi Małeraczki wraz z gruntami do tegoż młyna należącymi, w dobrach Dospuda, Obwodzie Augustowskim położonego, czyniącego dotychczas intraty rocznej zł: 3510”. Do informacji podano, iż „Młyn wydzierżawia się na przeciąg lat niespełna 2,5”. Do ruchu dopuszczeni byli również Żydzi, choć licytacje kończyły się przeważnie fiaskiem tj. w roku 1841, kiedy to „nie zgłosił się żaden pretendent do dzierżaw(…) młyna wodnego w małych Raczkach, po strąceniu podatków i procentów na utrzymanie budowl, grobel i mostów, jako też na losowe wypadki od sumy złp. 2,606 gr 18”.

Spis katolickich gospodarzy wsi Małe Raczki z roku 1837- Basałaj Tomasz, Jakubowski Jan, Josiewicz Maciej, Morus vel Morusiewicz/ Moruszewicz Paweł, Naruszewicz Paweł, Nawrocki Franciszek, Sak vel Sakowski Paweł, Sokołowski Tomasz. Niewielu gospodarzących świadczyć może o wyludnieniu wsi po upadku Powstania listopadowego i regresie gospodarczym, w jakim dobra się znalazły. 6/28 grudnia 1864 roku podano: „wieś Małe Raczki położona jest o jedną wiorstę od miasta Raczek na ten cel do opłaty składek szkolnych do tegoż miasta nagleni jesteśmy i dzieci swe na naukę posyłamy i jest naszym życzeniem abyśmy nadal przy tejże szkole raczkowskiej pozostać. Przyrzekając wyznaczone składki opłacać”. Władze wsi wówczas tworzyli: sołtys Jan Amulecki (Omolecki) oraz Franciszek Morusiewicz i Franciszek Basałaj. W roku 1841 roku urodzony w Małych Raczkach strzelec Wawrzyniec Naruszewicz vel Gryziewicz, syn Józefa i Marianny z Kopiczków (nazwisko po ojczymie) wziął ślub z Agatą Mieloch z Janówki.

Continue reading Rys historyczny miejscowości Małe Raczki

 
Opublikowano Dodaj komentarz

Peowiacy z gminy Sztabin

11 Listopada 1918 roku Rada Regencyjna Królestwa Polskiego przekazała zwierzchnią władzę wojskową oraz naczelne dowództwo nad wojskiem polskim w ręce Józefa Piłsudskiego. Chociaż powstała w wrześniu 1917 roku Rada Regencyjna, ogłosiła niepodległość Polski 7 października 1918 roku, to dzień 11 listopada uważany jest umownie za początek suwerenności Polski. Niestety, tereny Augustowszczyzny i Suwalszczyzny, na niepodległość musiały czekać jeszcze ponad 8 miesięcy, do dnia 26 lipca 1919 roku. Wtedy to do Augustowa wkroczyło witane uroczyście Wojsko Polskie. Nie było by niepodległości naszych terenów bez przelanej krwi bojowników POW-u.

Oto lista i krótkie notki biograficzne peowiaków z terenu Sztabina, Jamin i okolic:

  • Michał Łazarski, ur. 29 września 1896 roku, syn Józefa i Teofili z Górskich, szkołę powszechną ukończył w 1910 roku w Sztabinie. Wstąpił do POW, brał udział w działalności wywiadowczej, dywersyjnej i walkach partyzanckich z Niemcami, następnie zaciągnął się do 41. Suwalskiego Pułku Piechoty. Za zasługi i czyny męstwa wojennego odznaczony Orderem Virtuti Militari, Krzyżem Niepodległości, Krzyżem Walecznych, Orderem Odrodzenia Polski. W okresie międzywojennym organizator Związku Strzeleckiego, Związku Rezerwistów, kółek rolniczych i spółdzielni mleczarskich. Założył w Sztabinie Straż Ogniową, członek Rady Gminy, Wydziału Powiatowego w Augustowie i Rady Wojewódzkiej w Białymstoku, członek zarządu i radca Izby Rolniczej w Białymstoku, prezes Okręgowego Towarzystwa Rolniczego i Straży Pożarnej. W latach 1928–1938 był posłem na sejm II, III i IV kadencji z listy Bezpartyjnego Bloku Współpracy z Rządem i senatorem V kadencji z listy Obozu Zjednoczenia Narodowego. Wiceprzewodniczący Okręgu Białostockiego OZN. W czasie II wojny światowej pod nazwiskiem Czesław Tkaczyk w konspiracji w Warszawie, w Armii Krajowej pod pseudonimem „Burza”, w stopniu porucznika był dowódcą plutonu w obwodzie Praga, brał udział w przygotowaniach do powstania na Pradze, zginął 1 sierpnia 1944 roku w czasie ataku na „Monopol”. 22 sierpnia 1944 roku odznaczony Orderem Virtuti Militari, pochowany na Cmentarzu Bródnowskim.
  • Jakub Rółkowski ur. 30 lipca 1864 roku w Jeziorkach, syn Marcina i Józefy z Dębskich. Po ukończeniu gimnazjum w Suwałkach wstąpił do Seminarium Duchownego w Sejnach, został wyświęcony 10 czerwca 1888 roku. Był wikariuszem w Nowogrodzie, Kuczynie, a od 1901 roku proboszczem w Sztabinie. Za przekonania niepodległościowe internowany przez Niemców. Zginął 22 czerwca 1941 roku w Sztabinie w trakcie bombardowania lotniczego.
  • Józef Kryszyn ur. 23 listopada 1895 roku we wsi Pogorzałe, syn Jana i Franciszki z Radziwonowiczów, nauczyciel w Kolnicy, członek POW. 17 września 1932 roku odznaczony Medalem Niepodległości
  • Józef Szyc, ur. 19 kwietnia 1895 roku w Sztabinie, członek POW, żołnierz Wojska Polskiego, odznaczony Krzyżem Walecznych i 9 listopada 1932 roku odznaczony Medalem Niepodległości Kazimierz Lotkowski, ur. 15 grudnia 1897 roku w Sztabinie, syn Jana i Marcjanny z Sobolewskich. Odznaczony Krzyżem Walecznych i 24 maja 1932 roku Medalem Niepodległości.
  • Aleksander Wierzbicki, ur. 26 lutego 1896 roku w Jaminach, syn Antoniego i Anny z Mrozowskich, ukończył szkołę powszechną, zatrudnił się jako robotnik leśny. Od marca 1917 roku w POW pod pseudonimem „Podbipięta”, aresztowany przez Niemców, bity w trakcie przesłuchań, zbiegł. Wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku, ciężko ranny w brzuch. Po demobilizacji zamieszkał w Augustowie, robotnik. 16 marca 1937 roku odznaczony Medalem Niepodległości
  • Antoni Murawski, ur. 13 października 1895 roku w Sztabinie, syn Stanisława i Marianny Rusiewicz. Członek POW od lutego 1917 roku, żołnierz 41. Suwalskiego Pułku Piechoty, walczył pod Kijowem, Lidą, Grodnem, Sejnami i Borkowem, wyróżnił się 22 czerwca 1920 roku w ataku na Skorodno, w lutym 1921 roku zwolniony do rezerwy w stopniu sierżanta. Był odznaczony Orderem Virtuti Militari, Medalem Niepodległości (24 maja 1932 roku), a także Krzyżem Niepodległości z Mieczami. Prowadził sklep tytoniowy w Sztabinie. Po 17 września 1939 roku poszukiwany przez NKWD. W 1943 roku aresztowany przez gestapo i rozstrzelany.
  • Bolesław Zagórski, ur. w 1887 roku w Janówku, rolnik. Członek POW wykonujący zadania łącznikowe i wywiadowcze, przechowywał broń, przerzucał ochotników. Odznaczony Medalem Niepodległości. Wprowadzał nowe metody uprawy roli, sołtys w Janówku, członek Rady Powiatowej w Augustowie. Zmarł w 1938 roku.
  • Feliks Zagórski, ur. 18 lipca 1898 roku w Janówku, syn Karola i Michaliny z Karpów. Od listopada 1918 roku w POW, potem w Wojsku Polskim, 17 września 1932 roku odznaczony Medalem Niepodległości. Aleksander Ostapowicz, ur. 20 października 1894 roku w Janówku, syn Jana i Marianny z Wisinskich. 17 września 1932 roku odznaczony Medalem Niepodległości.
  • Michał Błażyński, ur. 22 listopada 1895 roku w Sztabinie, syn Antoniego i Konstancji z Marciszewskich, ukończył szkołę powszechną. Członek POW, od grudnia 1918 roku w 1. Suwalskim Pułku Strzelców (41. pp), ranny, zdemobilizowany 26 maja 1922 roku w stopniu kaprala, inwalida. W 1936 roku na emigracji we Francji. 29 grudnia 1933 roku odznaczony Krzyżem Niepodległości.
  • Stanisław Błażyński, ur. 8 stycznia 1900 roku, ukończył cztery oddziały szkoły powszechnej. Od 1917 roku w POW, w 1918 roku aresztowany, po ucieczce i mobilizacji w 36. pułku piechoty, następnie w 41. Suwalskim Pułku Piechoty. 23 grudnia 1933 roku odznaczony Medalem Niepodległości, sierżant zawodowy 41. Suwalskiego Pułku Piechoty.
  • Ludwik Orłowski, z Fiedorowizny (urodzony w Hucie), ukończył szkołę powszechną. Członek POW, od listopada 1918 roku w Wojsku Polskim. 17 września 1932 roku odznaczony Medalem Niepodległości.
  • Antoni Andraka, ur. 30 września 1896 roku w Czarniewie, syn Jana i Anny z Usnarskich. Członek POW, żołnierz 10. kompanii 41. Suwalskiego Pułku Piechoty, uczestniczył w operacji kijowskiej i bitwie warszawskiej, otrzymał Krzyż Walecznych. Był plutonowym zawodowym, służył przez 13 lat w Straży Granicznej na pograniczu z Prusami, po demobilizacji w latach 1935–1938 przebywał we Francji. 17 września 1932 roku odznaczony Medalem Niepodległości.
  • Wacław Lewoc, ur. 30 marca 1898 roku w Jaminach, syn Ignacego i Ludwiki z Haraburdów, rolnik. Członek POW, żołnierz 41. Suwalskiego Pułku Piechoty, wziął udział w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku, zdemobilizowany w stopniu kaprala. Był odznaczony Krzyżem Niepodległości oraz Medalem Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości (w 1928 roku). Aresztowany przez NKWD 19 lutego 1941 roku, więziony w Grodnie, skazany na 8 lat łagrów. Po agresji Niemiec powrócił do rodzinnej wsi, aresztowany ponownie 18 listopada 1944 roku i wywieziony do ZSRR, do obozów w Ostaszkowie i Riazaniu. Zwolniony 7 października 1947 roku, powrócił do Polski.
  • Kazimierz Szmygiel, ur. 24 października 1899 roku w Czarniewie, syn Józefa i Franciszki z domu Joka. Członek POW, od 1919 roku w 41. Suwalskim Pułku Piechoty. Za czyny w bitwie warszawskiej otrzymał Krzyż Walecznych. Po 17 września 1939 roku ukrywał się, w 1940 roku wraz z rodziną deportowany na Syberię, aresztowany za odmowę przyjęcia obywatelstwa ZSRR. Zginął w więzieniu w sierpniu 1943 roku, pochowany w zbiorowej mogile w Kurganie.
  • Kazimierz Ćmielewski, syn Ludwika, ur. w 1896 roku w Czarniewie. Członek POW, żołnierz 41. Suwalskiego Pułku Piechoty, walczył w wojnie polsko-bolszewickiej 1920 roku, odznaczony Medalem Niepodległości i Medalem Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości. W 1939 roku wstąpił do Polskiej Armii Wyzwoleńczej, konserwował karabiny maszynowe ukryte na Pobojnej Górze. 7 sierpnia 1940 roku aresztowany przez NKWD, 31 stycznia 1941 roku skazany na rozstrzelanie, wyrok wykonano 17 lutego 1941 roku.
  • Władysław Chodorowski, ur. 17 lutego 1898 roku w Czarniewie, syn Wincentego i Anny z Aplukowskich, 3 czerwca 1933 roku odznaczony Medalem Niepodległości. Piotr Siebiedziński, ur. 25 maja 1895 roku w Sztabinie, syn Antoniego i Anny z Marczyszewskich, 17 września 1932 roku odznaczony Medalem Niepodległości.
  • Stefan Staranowicz, ur. 26 października 1896 roku syn Aleksandra i Ludwiki z Drążków. 17 września 1932 roku odznaczony Medalem Niepodległości, urzędnik Sądu Grodzkiego w Bielsku Podlaskim.
  • Robert Sadowski, ur. 18 października 1890 roku w Sztabinie, syn Piotra i Teofili z Błażyńskich. 17 września 1932 roku odznaczony Medalem Niepodległości, nauczyciel w Rygałówce.
  • Leon Sadowski, członek POW, żołnierz wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku, odznaczony Krzyżem Walecznych, 17 marca 1932 roku odznaczony Medalem Niepodległości.
  • Mieczysław Szwerkowski, ur. 10 maja 1896 roku w Hucie, członek POW, 17 września 1932 roku odznaczony Medalem Niepodległości.
  • Antoni Borowski, ur. 19 marca 1893 roku w Podcisówku, członek POW, 17 września 1932 roku odznaczony Medalem Niepodległości.
  • Józef Haraburda, ur. 5 maja 1895 roku w Kamieniu, syn Wincentego i Weroniki z Bujnowskich, ukończył trzy oddziały szkoły powszechnej. Członek POW, brał udział w walkach pod Sztabinem, Czarniewem, Sosnowem, Tajnem, Barszczami, prowadził działalność wywiadowczą, następnie w Wojsku Polskim w stopniu plutonowego. Odznaczony Krzyżem Walecznych i Medalem Niepodległości (17 września 1932 roku).
  • Mieczysław Bernatowicz, ur. w 1895 roku w Krasnoborkach, ukończył cztery oddziały szkoły powszechnej. Od 1918 roku w POW, następnie w Wojsku Polskim. 17 września 1932 roku odznaczony Medalem Niepodległości.
  • Franciszek Dzieniszewski, ur. 16 lipca 1896 roku we wsi Żmojdak. Członek POW od 12 czerwca 1918 roku, następnie do 9 maja 1921 roku w 41. Suwalskim Pułku Piechoty, w 1919 roku ranny nad Wigrami.
  • Kazimierz Nejfeld, ur. 3 marca 1895 roku, rolnik z Lebiedzina, członek POW, 17 września 1932 roku odznaczony Medalem Niepodległości.
  • Józef Andruszkiewicz, ur. 23 marca 1898 roku, syn Józefa Pawła i Franciszki z Krysztopów, szkołę powszechną ukończył w 1911 roku, pracował przy rodzicach na gospodarstwie. Komendant komendy lokalnej w Jaminach. W listopadzie 1918 roku rozbrajał Niemców, następnie żołnierz 33. pułku piechoty do 16 stycznia 1919 roku. Od 2 lutego do 31 lipca 1922 roku służył w Policji Państwowej w Augustowie, od 13 listopada 1922 roku do 20 lutego 1925 roku służył w komisariacie Straży Celnej w Lipówce, od 21 lutego 1925 roku w Korpusie Ochrony Pogranicza w 26. baonie KOP w Żytyniu, od 17 stycznia 1929 roku w batalionie KOP „Sejny” w stopniu starszego sierżanta. 16 marca 1937 roku otrzymał Medal Niepodległości. Był odznaczony Brązowym Krzyżem Zasługi, Medalem Dziesięciolecia Odzyskanej Niepodległości.
  • Leonard Suchwałko, ur. 25 lutego 1898 roku w Mogilnicach, syn Wincentego i Aleksandry z Andraków. W POW od 1 października 1918 roku do 1 czerwca 1919 roku. Wiosną 1919 roku rozbrajał Niemców w Sosnowie, Czarniewie, Tajnie i Jaziewie. Od 10 czerwca 1919 roku w 10. kompanii 41. Suwalskiego Pułku Piechoty, ranny w brzuch pod Owruczem. W grudniu 1920 roku dostał się do niewoli litewskiej, 19 stycznia 1923 roku zdemobilizowany. 27 czerwca 1938 roku odznaczony Medalem Niepodległości.
  • Albin Andraka, ur. 15 sierpnia 1898 roku w Mogilnicach, syn Franciszka i Anny z Talkowskich, członek POW, 17 września 1932 roku odznaczony Medalem Niepodległości.
  • Teofil Chilicki, ur. 16 sierpnia 1896 roku w Jaminach, ukończył trzy oddziały szkoły powszechnej. Od 1917 roku w POW, sekcyjny pierwszej sekcji, rozbrajał Niemców w Solistówce, Pomianach, Netcie i Bargłowie w listopadzie 1918 roku, żołnierz 41. Suwalskiego Pułku Piechoty, odznaczony Medalem Niepodległości.
  • Ignacy Andracki, ur. 15 stycznia 1896 roku w Jaziewie, rolnik. Członek POW, rozbrajał Niemców w listopadzie 1918 roku, następnie w Wojsku Polskim, ukończył szkołę podoficerską w stopniu plutonowego. Działacz PSL “Wyzwolenie” i SL. W 1941 roku organizator Batalionów Chłopskich, zastępca komendanta obwodu. Zginął 12 września 1943 roku koło Kamienia.
  • Antoni Andracki, ur. w 1895 roku w Jaziewie, ukończył dwa oddziały szkoły powszechnej. Od 1916 roku w POW, potem w Wojsku Polskim. 17 września 1932 roku odznaczony Medalem Niepodległości. Zygmunt Szumski, ur. w 1898 roku w Mogilnicach. Członek POW, od 1919 roku w Wojsku Polskim, żołnierz 41. suwalskiego Pułku Piechoty, uczestnik wojny polsko-bolszewickiej 1920 roku, odznaczony Orderem Virtuti Militari. Prowadził wraz z ojcem gospodarstwo rolne. W czasie okupacji członek Armii Krajowej, aresztowany 13 lipca 1945 roku przez NKWD w obławie augustowskiej, zaginął bez wieści.
  • Zygmunt Stożyński, ur. w 1902 roku w Jaminach, członek POW, żołnierz 41. Suwalskiego Pułku Piechoty, zginął pod Lidą w 1920 roku.
  • Kazimiera Murawska, ur. 16 marca 1895 roku. Od 15 października 1917 roku w POW, łączniczka, ps. „Sikorka”, 16 marca 1937 roku odznaczona Medalem Niepodległości. Pelagia Wierzbicka, ur. 3 sierpnia 1900 roku w Jaminach, łączniczka POW.
  • Ignacy Suchwałko, ur. 31 stycznia 1852 w Mogilnicach, wspólpracował z POW, gromadził broń.
  • Wacław Putyński, ur. 19 stycznia 1895 roku w Jaziewie, ps. „Sztylet”
  • Kazimierz Haraburda, ur. 14 listopada 1895 roku w Mogilnicach.
  • Klemens Panasewicz, ur. 21 listopada 1900 roku w Jaminach.
 
Opublikowano Dodaj komentarz

Indeks spowiadających się w parafii Suchowola z roku 1864

Parafia suchowolska to właściwie dawna parafia chodorowska później nazywana chodorowsko-suchowolską i w końcu suchowolską.

Wykaz miejscowości wchodzących w obszar tej parafii spotykamy wśród uchwał oraz mów synodalnych Diecezji Wileńskiej z 1744 roku, noszący tytuł „O rozgraniczeniu parafii„. Podawał on wykaz dekanatów i parafii oraz wyszczególniał miejscowości leżące na obszarze tych ostatnich. Wymieniono wówczas 16 dekanatów i 510 parafii, w tym chodorowską przynależną do dekanatu knyszyńskiego.

https://jzi.org.pl/parafie/synod-diecezji-wilenskiej-z-1744-roku/

Kiedy w 1807 roku obszar ten nazywany poprzednio obwodem białostockim Prus Nowowschodnich włączony został do Rosji, parafia chodorowsko-suchowolska znalazła się w archidiakonacie białostockim wchodzącym w skład diecezji mohylewskiej. Poprzez zamiany w administracji państwowej uległy także zmiany organizacji dekanalnej. Dekanat knyszyński uległ likwidacji, a parafię włączono do dekanatu sokólskiego. W 1848 roku archidiakonat białostocki przyporządkowany został diecezji wileńskiej

Dla porównania, współcześnie do parafii Suchowola należą miejscowości (z odległościami):

Suchowola, Bachmackie kol. 12 km, Brukowo 5 km, Chlewisk Dolny 4 km, Chlewisk Górny 4 km, Ciemne 9 km, Czerwonka 7 km, Dubasiewskie kol. 5 km, Dubasiewszczyzna 5 km, Dwugły 9 km, Głęboczyzna 4 km, Grymiaczki 5 km, Horodnianka 9 km, Horodnianka kol. 8km, Jagłowo 12 km, Karpowicze 4 km, Krzywa kol. 3 km, Laudańszczyzna 5 km, Leśniki 4 km, Leszczany 6 km, Morgi 7 km, Okopy 4 km, Ostrówek 6 km, Podgaj 5 km, Podhorodnianka 10 km, Podostrówek 8 km, Pokośno 9 km, Poświętne 3,5 km, Rutkowszczyzna 8 km, Zgierszczańskie kol. 6 km, Żakle 11km.

Początki parafii sięgają XVII wieku, a niektóre źródła podają, że sam kościół w Chodorówce mógł już istnieć w 1591 roku. Budowę pierwszego kościoła z bali drewnianych na podmurówce kamiennej, na rynku w Suchowoli rozpoczęto w 1789 r. a zakończono w 1791 r. W 1798 roku z nakazu władz Pruskich nabożeństwa przeniesiono z kościoła w Chodorówce, który był już w bardzo złym stanie do Suchowoli. Odtąd parafia nosiła nazwę chodorowsko-suchowolskiej, a później już tylko suchowolskiej. Prawdopodobnie w tzw. okresie staropolskim, czyli od początku funkcjonowania parafii w dobrach królewskich w Chodorówce była prowadzona dokumentacja, która do naszych czasów nie dotrwała wskutek zniszczeń, pożarów i pożóg wojennych. Tak samo jak w dużej części, ta wytwarzana już później w Suchowoli. Jej ślady i rozproszone kopie, w dobie Internetu odnajdujemy w różnych miejscach m.in. w Litewskim Archiwum Historycznym w Wilnie, skąd pochodzi zmikrofilmowany przez Mormonów w dniu 7 lutego 2014 (6 lat temu), a dostępny w serwisie FamilySearch tenże spis spowiadających się i przyjmujących komunię z 1864 r. Oryginał do wglądu po zarejestrowaniu i zalogowaniu się: https://www.familysearch.org

Joanna Gniedziejko autorka wspomnianych indeksów przyjęła uproszczoną formę prezentacji wobec samego oryginału. Wywodząc się rodzinnie z tego obszaru i prowadząc długoletnie i wytrwałe badania w oparciu o wszelkie dostępne źródła, w polu uwagi naniosła sporo własnych spostrzeżeń, choćby dotyczących zmian nazwiska, ich zapisu i brzmienia, pokrewieństwa, pomyłek spisującego tak dotyczących numeracji jak i własnych domysłów.

Spisany po rosyjsku wg miejscowości w formie tabelarycznej, najprawdopodobniej  przez ks. Władysława Klukowskiego, którego podpis jako administratora widnieje na końcu spisu wraz z wizytującym z ramienia dekanatu sokólskiego, ks. Wysockim . Ks. Władysław Klukowski wymieniony jest na stronie parafii suchowolskiej jako proboszcz w latach 1864-1877 tuż po ks. Józefie Galickim sprawującym tą funkcję w latach 1848-1864.  Rys historyczny parafii Suchowola

Wówczas sama Suchowola miała status miasteczka, jej burmistrzem był Maciej Karny, a rajcami: Marcin Kwiatkowski, Kazimierz Wienagiel, Abram Sztuc, sekretarzem zaś był Ignacy Abramowicz.

Wróćmy jednak do archiwów kościelnych i wytwarzanych właśnie przez nich dokumentów.

Na Soborze Trydenckim w latach 1545-1563 wprowadzono postanowienie o prowadzeniu rejestrów / wyznaniowych ksiąg metrykalnych dla:

  • Ochrzczonych (łac. Liber Baptisatorum) lub Księgi Urodzonych (Liber Natorum)
  • Zaślubionych (Liber Matrimonium lub Liber Copulatorum)
  • Zmarłych (Liber Mortuorum lub Liber Defunctorum) lub Księgi Pochowanych (Liber Sepultorum.)

W praktyce te księgi były wymagane prawem kanonicznym, czyli zbiorem norm prawnych określających system funkcjonowania kościoła.

Ich wprowadzanie w Rzeczpospolitej rozpoczęto od ok. 1547 roku (Najstarsze księgi to m.in.: Księga chrztów z parafii Boreczno z 1547 r., księga ślubów parafii Najświętszej Marii Panny w Krakowie z 1548 r., księgi metrykalne Bochni z 1559 r)

Pozostała dokumentacja to tzw. księgi konsystorskie, czyli zbiór dokumentujący działalność parafii. Inne rodzaje rejestrów prowadzonych w sposób opisowy lub tabelaryczny dla danego kościoła i parafii. Księgi te mogły, choć nie zawsze były prowadzone jak chociażby tzw.:

  • Status Animarum (łac.)

Był to rodzaj księgi prowadzonej w celu rejestracji wiernych. Znany w Europie od XV wieku, na mocy rytuału rzymskiego z 1614 roku stał się obowiązkową formą rejestracji parafialnej. Stanowi jedno z podstawowych kościelnych źródeł tzw. demografii historycznej. Warto w tym miejscu dodać, iż istnieją także źródła świeckie jak przeróżne spisy sporządzane m.in. dla celów administracyjno-skarbowych.

Wszystkie te dane są często niedocenionym źródłem dla badań nad przeszłością, w tym genealogią. Stanowią alternatywę dla często zniszczonych i niedostępnych ksiąg metrykalnych. JZI wydał przykładową książkę o jednym z takich źródeł w opracowaniu naszego kolegi Jakuba Dobrzyńskiego, doktoranta wydziału historyczno-socjologicznego Uniwersytetu w Białymstoku.

Zgodnie z zarządzeniami kościelnymi, spis taki zwany Status Animarum winien być wykonywany corocznie w czasie kolędy. W Rzeczpospolitej tzw. Rytuał Piotrkowski wydany w 1631 roku nakazywał, aby znajdowały się w nim następujące informacje: imiona i nazwiska osób w rodzinie, wiek i stopień pokrewieństwa jej członków, imiona, nazwiska i wiek niespokrewnionych współmieszkańców, informacje dotyczące przystąpienia przez nich do komunii i bierzmowania, oraz adres zamieszkiwania. Pomimo obowiązku ich prowadzenia, wizytacje kościelne wykazują na częste zaniedbanie lub wręcz unikanie prowadzenia Status Animarum aż do połowy XVIII wieku. Dopiero często w wyniku m.in. rozporządzeń władz zaborczych dochodziło do ich upowszechnienia. Ciekawostką niech będzie to, iż kościół podczas kolędy posługuje się kartotekami o charakterze Status Animarum po dziś dzień choć ze względu na obowiązujące przepisy z tym się nie obnosi (RODO).

Pozostałe księgi konsystorskie to m.in.:

  • Księga zapowiedzi przedślubnych
  • Księga ogłoszeń parafialnych tzw. raptularze
  • Księga chorych i opatrzonych sakramentami
  • Book of confirmations
  • Księga bractw i zakonów świeckich m.in Różańcowego
  • Księga ofiarodawców

Prezentowany tutaj spis mieszkańców jest właśnie spisem typu Status Animarum. Spis więc nie uwzględnia małych dzieci poniżej 7-9 roku życia, gdyż one jeszcze nie miały sakramentu komunii, a więc nie spowiadały się i nie przyjmowały komunii obowiązkowej w kościele rzymsko-katolickim przynajmniej raz w roku w okresie Wielkanocy.

Mimo wszystko w spisie tym uwzględniono blisko 5,5 tysiąca mieszkańców parafii, co mogło stanowić szacunkowo około 70% ogółu ówczesnej ludności. Spis takowy ma charakter wyznaniowy i nie uwzględnia osób innych niż katolicy, np. Żydów, muzułmanów, luteran, osób obrządku wschodniego.

Należy także wspomnieć za Grzegorzem Ryżewskim, do którego publikacji często sięgałem, iż w latach 1840-1855 trapiły mieszkańców nieurodzaje, głód i epidemie, które dały się mieszkańcom Suchowoli i okolicy we znaki. Oprócz cholery dręczyły ich tyfus, febra, dezynteria. Właśnie ze świeckich spisów dla samej Suchowoli z 1857 roku wiemy, że zamieszkiwało ją 1554 osoby, w tym 615 Żydów.

W innym miejscu książki pt.; „300 lat miejskości Suchowoli. Zarys dziejów miasta do 1939” autorstwa Grzegorza Ryżewskiego, czytamy, iż proboszcz Antoni Okulski w spisanej w 1851 r kronice parafii suchowolskiej podaje ogólną liczbę parafian obojga płci na 7835 dusz. Czyli w przeciągu nieco ponad 10 lat nastąpił regres lub migracja.

Jak już wspominałem wcześniej spis takowy jest nieocenionym źródłem informacji i wypełnieniem luk w badaniach nad historią rodziny w świetle znacznych zniszczeń ksiąg metrykalnych z tego obszaru. Naszą społeczną pracą JZI stara się wypełnić te białe plamy udostępniając w różnych formach takie źródła. Zachęcamy jednocześnie do kontaktów i włączenie się w prace np. indeksacyjne.

Szczegółową analizę takich zestawień pozostawiamy czytelnikom, którzy na pewno wyłapią wiele interesujących rzeczy jak choćby określenie „sołdatka” czyli wdowa po żołnierzu.

Spis dostępny jest na stronie parafii Suchowola.

 
Opublikowano Dodaj komentarz

Podmioty działalności handlowej w Raczkach w latach 1920-1936

Utrata praw miejskich niewielkich miast w guberni suwalskiej ukazem carskim z dnia 1 czerwca 1869 roku, ruch migracyjny wywołany wahaniami nastrojów politycznych oraz zastój gospodarczy, doprowadził do powolnego upadku miasteczek o charakterze handlowym, między innymi takich jak leżące na pograniczu Raczki. W zdegradowanych do osady miejskiej Raczkach ruch w handlu prowadzony był od setek lat głównie przez starozakonnych i to nie zmieniło się, aż do wybuchu II wojny światowej, z tą tendencją, iż miejscowi innych wyznań po zakończeniu Wielkiej Wojny i długiej, niemal pięcioletniej okupacji niemieckiej otwierali niewielką działalność handlową, która jednak była nikłą konkurencją dla miejscowych Żydów. Powodem tego były przede wszystkim wyższe ceny oraz niższej jakości produkty niż w sąsiedzkich punktach żydowskich, a także niski kapitał wniesiony w rozwój przedsiębiorczości.

W „Skorowidzu miejscowości Rzeczypospolitej Polskiej” wydanego w roku 1924 w gminie Dowspuda z siedzibą w Raczkach, na dzień 30 września 1921 roku, ogółem spisano w charakterze mieszkańców 6037 osób, z czego w samej osadzie miejskiej mieszkało 1558 osób (686 mężczyzn i 872 kobiety) w 252 budynkach o przeznaczeniu mieszkalnym. Wyznanie rzymsko – katolickie zadeklarowało 980 osób, zaś mojżeszowe 533, z czego narodowość żydowską wskazało 506 osób. W osadzie zarejestrowano również 5 Białorusinów, 17 Niemców i 10 osób innej narodowości. Większość osób parała się popularnym w tamtym okresie przemytem drobnych towarów, niewielkim rzemiosłem i głównie prowadzeniem działalności rolniczej. Po odzyskaniu niepodległości rozwijała się również dobrze prosperująca spółdzielczość, z nowopowstałą spółdzielnią mleczarską i spożywczą, spółdzielnią zdrowia spożywczą, czy choćby Kasą Stefczyka (na bazie założonej przed wojną kasie zapomogowo – pożyczkowej). Płynnie funkcjonowało również życie społeczno – kulturalne i oświatowe. W strefie handlowej odbywał się znaczny ruch w eksporcie inwentarzem żywym, głównie gęśmi i końmi, które drogą kolejową przewożone były do pobliskich Prus Wschodnich. Niestety, dość spektakularny i dynamiczny rozwój w handlu i eksporcie w latach 20-tych i z początkiem lat 30-tych zakończył się niespodziewanie szybko. Tendencję spadkową w obrotach notowano już latach 1934-1935, a fatalne w stosunku do lat poprzednich roczniki 1936 oraz 1937 nie wróżyły niczego dobrego. Ostatecznie, handel w Raczkach zamarł w roku 1939 zatrzymany przez wybuch II wojny światowej.

Poniżej przedstawiamy spis zarejestrowanych podmiotów handlowych w latach 1920-1936. Spis sporządzono na podstawie wydawanych w Warszawie: „Obwieszczeń publicznych – dodatku do Dziennika Urzędowego Ministerstwa Sprawiedliwości” z lat 1920-1934 oraz wpisów do rejestrów handlowych Sądu Okręgowego w Suwałkach i Grodnie – wydziału zamiejscowego w Suwałkach (do roku 1936). Na uwagę zasługuje podanie dokładnych adresów z tzw. „numeracją policyjną”, zmiana nazw ulic w okresie międzywojennym (np. Augustowska na ulicę 3 Maja, Rynek/ ul. Rynkowa na Plac Paca) oraz skupienie się strefy handlowej niemal wyłącznie wzdłuż głównej osi przecinającej rynek, biegnącej w kierunku zachodnim (od obecnej ulicy 1 Maja do ulicy Kościelnej), wokół rynku, a także wzdłuż ulicy Suwalskiej.

  1. Abramska Fejga – „Sklep kolonjalny”, ul. Augustowska 10
  2. Alle Lejzor – „Sklep kolonjalny, ul. Szkolna 41
  3. Atimoni Lejba – „Skup zawodowy drzewa, produktów rolnych, ptactwa i koni”, ul. Kościelna
  4. Austern Auser – „Sklep kolonjalno – galanteryjny”, Rynek 165, „Sklep kolonjalny”, Rynek 122
  5. Austern Chaja – Gitla – „Sklep kolonjalno – galanteryjny”, Rynek 165
  6. Austern Judel – „Sklep bławatny”, ul. Suwalska 121
  7. Austern Mejer – „Sklep kolonjalny”, ul. Kościelna 93
  8. Austern Pejsach – „Sklep kolonjalny”, ul. Augustowska 5
  9. Austern Szejna – „Sklep kolonjalno – spożywczy”, ul. 3 Maja 3
  10. Berenson Estera – „Handel win i wódek”, Rynek 131
  11. Berwald Owsiej – „Zawodowy skup drzewa”, Rynek 137, „Skup drobiu”
  12. Bondziszkowski Abram – „Zawodowy skup zboża i pakuł”, Rynek 40
  13. Brynman Abraham – „Sklep kolonjalny”, Rynek 126
  14. Burlewicz Hirsz – „Jatka z mięsem”, Rynek 124
  15. Chłasnowicz Estera – „Sklep kolonjalno -spożywczy”, ulica Suwalska 53
  16. Cyrlewicz Jankiel – „Piekarnia”, ul. Suwalska 113
  17. Dębski Józef – „Sklep kolonjalno – spożywczy”, Rynek 125
  18. Dworski Icko – „Pośrednictwo handlowe”, Rynek 105
  19. Elson Izaak – „Apteka”, ul. Kościelna 185
  20. Elterman Abraham – „Sklep żelazno – kolonjalny”, Rynek 128
  21. Fellender Nisel – „Sklep żelazno – kolonjalny i handel skórami, szczeciną, lnem, pakułami, żelastwem itp.”, Rynek 132
  22. Frejman Pesza – „Skup zboża”, Rynek 42
  23. Frenkiel Dawid – „Piekarnia”, ul. Suwalska 121, „Herbaciarnia”, Rynek 74
  24. Garfinkel Moszka – „Sklep spożywczy”, ul. Kościelna 92
  25. Gejtner Szmujło – „Sklep kolonjalny”, Rynek 129
  26. Giczewski Feliks – „Sklep kolonjalno – spożywczy”, ul. Kościelna 57
  27. Hirszfeld Liba – „Sklep kolonjalny”, Rynek 127
  28. Iwaszkowski Szmujło – „Sklep kolonjalno – galanteryjny”, ul Suwalska 101
  29. Jerozolimski Izaak – Chone – „Sklep kolonjalno – galanteryjny”, Rynek 44
  30. Karabelnik Aaron – „Herbaciarnia i jadłodajnia z prawem noclegu”, b/d
  31. Klecka Szejna – „Piekarnia i sprzedaż pieczywa”, ul. Suwalska 155
  32. Kujałowicz Bronisław – „Sklep kolonjalno – spożwczy”, ul. 3 Maja 7
  33. Kwiatkowski Aleksander – „Piwiarnia”, „Sklep kolonjalno – spożywczy”, ul. Kościelna 91, zam. ul. Nadrzeczna 190
  34. Lejpuner Icek – „Sklep kolonjalno – spożywczy”, ul. Augustowska 6, „Zawodowy skup zboża i pakuł”, ul. Augustowska 6, „Sklep bławatny”, Rynek 7
  35. Lew Josel – „Skup drzewa”, ul. Chłodna 123
  36. Lewatyński Srol-Rubin – „Handel mięsem”, przy Rynku
  37. Lis Zelik – „Sklep kolonjalny”, ul. Suwalska 173
  38. Margolis Owsiej – „Sklep z żelaznemi towarami”, Rynek 130
  39. Marjański Jakób – „Skup zboża, koni i drobiu”, Rynek 148, „Skup drobiu”, 3 Maja 6, „Młyn motorowy”, 3 Maja 6
  40. Mierżyńska Pesza – „Sklep kolonjalny”, ul. Kościelna 90
  41. Mojżesz Wincenty – „Herbaciarnia”, Rynek 95
  42. Moryc Antonina – „Handel mięsem”, b/d
  43. Mostkowa Bejla – „Sklep kolonjalny”, b/d
  44. Nussbaum Hirsz – „Zawodowy skup drzewa”, Rynek 137, „Skup drobiu”
  45. Oberszmidt Nachama – „Sklep kolonjalno – spożywczy”, ul. Suwalska 55
  46. Obolski Efroim – „Zawodowy skup drzewa i gęsi”, b/d; „Sklep kolonjalny”, ul. Augustowska 9
  47. Osiński Izrael – „Handel zbożem i pakułami, Rynek 40
  48. Pejsach Lurje – „Apteka”, ul. Kościelna 185
  49. Płaskowska Michla – „Sklep kolonjalny”, ul. Augustowska 8
  50. Romberg Mordechaj – „Sklep galanteryjno – kolonjalny i sprzedaż skóry”, ul. Browarna 101
  51. Rybak Chaim – „Skup zboża, pakuł i skór”, ul. Kościelna 147
  52. Rybam Szmujło – „Sklep kolonjalny”, ul. Suwalska 185
  53. Stawiskowski Mowsza – Boruch – „Sklep kolonjalno – spożywczy”, ul. Suwalska 55
  54. Szapiro Lejzor – „Handel drzewem opałowym”, b/d; „Handel zbożem, pakułami i koniczyną”, b/d
  55. Sztejndam Chonel – „Kuźnia. Wyroby żelazne”, ul. Nadrzeczna 94
  56. Sztejndam Ejdel – „Sklep kolonjalny”, ul Suwalska 185; „Skup zboża i pakuł”, ul. Suwalska 90
  57. Stołowski Hirsz – „Sklep kolonjalny”, Rynek 26
  58. Szulc Jan – „Sprzedaż mięsa”, ul. Augustowska 135
  59. Szulkis Szejna – „Sklep galanteryjny”, Rynek 94
  60. Szyłak Władysław – „Restauracja ze sprzedażą i wyszynkiem wódek, wyrobów wódczanych i piwa do wypicia na miejscu”, Rynek 95
  61. Wajn Berko – „Sklep kolonjalno – spożywczy”, Rynek 148
  62. Wiliński Szmujło – Lejb – „Handel końmi i krowami”, b/d
 
Opublikowano Dodaj komentarz

Między Polską a USA

Niedawno na naszym profilu na Facebooku publikowaliśmy pocztówkę przysłaną z USA do rodziny w Polsce. Oto krótka historia ludzi, którzy ją podpisali.

Pocztówkę tą pisali członkowie rodziny Joków mieszkający w USA: Alfons (Alphonse) Joka z żoną Marianną z d. Sieńko oraz Władysław (Walter) Joka z żoną Stanisławą z d. Wićko. Alfons i Władysław to dwaj przyrodni bracia mojego dziadka Edwarda Kozłowskiego. Obaj najprawdopodobniej urodzili się w USA, potem mieszkali w Jasionowie w parafii Jaminy, w końcu wyemigrowali do USA na stałe, tam żyli, tam zmarli i tam zostali pochowani.

Nekrolog Władysława Joki

Nekrolog Alfonsa Joki

Ich matką była Apolonia z d. Karp urodzona 13 lutego 1899 roku w Polkowie.

Akt urodzenia Apolonii Karp z parafii Jaminy.

 

Apolonia, jako 15-letnia dziewczyna, dnia 3 kwietnia 1914 roku schodzi z pokładu statku Main płynącego z Bremy do Filadelfii.

Apolonia Karp na liście pasażerów statku Main

 

Notatka manifestu opisuje ją jako siedemnastolatkę (wiek bardzo młodych emigrantów podróżujących samotnie bardzo często zawyżano), pannę, służąca, niepotrafiącą czytać i pisać, o jasnej karnacji z blond włosami i niebieskimi oczami.

Już dwa lata później wychodzi za mąż za Władysława Jokę.

Fragment indeksu ślubów z Filadelfii z 1916 roku.

 

Przyszły mąż Apolonii przypłynął do Filadelfii 13 listopada 1912 r., również z Bremy.

Władysław Joka na liście pasażerów statku Breslau

 

Władysław Joka na liście pasażerów – pozycja 28.

 

Władysław Joka urodził się 13 lutego 1894 r. w Jasionowie.

Akt urodzenia Władysława Joki z parafii Jaminy

 

Władysław Joka junior, o którym mowa na początku, jest najprawdopodobniej ich pierwszym dzieckiem. Wg manifestu statku Batory, którym płynął do Nowego Jorku w 1936 r.

Władysław Joka junior na liście pasażerów – pozycja 23.

Władysław Andrzej Joka jest obywatelem USA, ur. 10 listopada 1917 r. w Filadelfii. Nie wiem dokładnie, jak toczy się ich życie, podejrzewam, że jest rozdzielone między USA i Polskę.

We wrześniu 1933 r. Władysław Joka senior umiera w dość nietypowych okolicznościach.

Notatka z Dziennika Białostockiego o śmieci Władysława Joki.

 

Akt zgonu Władysława Joki z parafii Jaminy.

 

Dnia 26 stycznia 1937 r. mój pradziadek, wdowiec, mający jedno dziecko z poprzedniego małżeństwa – mojego dziadka, żeni się z Apolonią i wszyscy od tej pory mieszkają w Jasionowie.

Akt ślubu pomiędzy wdowcem Kazimierzem Kozłowskim a wdową Apolonią Joka z parafii Jaminy.

Tam właśnie 11 lipca 1940 r. mój pradziadek zostaje aresztowany przez NKWD, skazany i wywieziony na Sybir, skąd już nie wrócił. Mój dziadek w 1940 r. w wieku 13 lat został więc pod opieką macochy, którą zawsze potem wspominał jako bardzo serdeczną osobę, która zastępowała mu matkę. Z przyrodnimi braćmi był blisko związany. Apolonia dożyła 100 lat! Pamiętam jej pogrzeb w Jaminach – pochowana jest przy głównej drodze prowadzącej do kościoła. Nagrobek opisany jest jako rodziny Joków, ale widnieje na nim jako Apolonia Kozłowska.

Apolonia Kozłowska w leśniczówce w Ostrzełku, rok 1975

 

 

Akt zgonu Apolonii Kozłowskiej

 

Grób rodziny Joków na cmentarzu w Jaminach.

 

 

 

 

 
Opublikowano Dodaj komentarz

Indeksacja parafii Klimówka

Jamiński Zespół Indeksacyjny właśnie dotarł do nigdy nie udostępnianych akt, dokumentów i odpisów z obszaru parafii Klimówka, Odelsk oraz sąsiadujących. Poszukujemy chętnych do indeksacji po polsku, rosyjsku (jest też parę wypisów po łacinie dla chętnych). Wytłumaczenie i szczegóły po kontakcie mailowym lub w zakładce “How to index“.

Prosimy o pomoc i udostępnianie!

Dziękujemy

 
Opublikowano Dodaj komentarz

Pre-war Filipów on film frames

The archives of the Holocaust Museum in the USA contain an old 1937 film without sound made in Filipów. The film was shot by Leonard Bland, a member of the American Jewish family who came to Poland to visit their relatives. Herman Bland worked in Hollywood and brought a high quality (for that era) film camera to Poland. Thanks to it you can get an idea of what the Filipas looked like in the interwar period. Excellent quality film. Almost 19 minutes of travel in time!

The film is available here: https://collections.ushmm.org/search/catalog/irn1005050

Film description

Country road. Lottie poses with locals and relatives, probably in Suwalki, including Peretz Lansky and his wife Razel, Nahum Lansky (01:00:10), Zawel Borodowski (man with cane), next to Labe Hirsch Borodowsky (man with hat), next to Rivka Borodowsky with her children David and Eliyahu Vinizky at 01:00:16, and Rachel and Shlomo Quint at the end of the group (cousins); some children, probably Avraham and Binyamin Borodowsky, hide behind Zawel. A different group poses for the camera on cobbled streets.

The countryside around Filipow, LS of town square. The American Blands arrive in a horse-drawn wagon. Cemetery of Filipow, distant view and close-ups of several head stones. Rabbi and the gates of the cemetery. The front of the synagogue in Filipow. CU of horse cart displaying required license for the butcher, Zawel Borodowski. The Americans walk through town.

01:08:20 Bland relatives in Filipow with worn shoes and some with bare feet. The young woman at the top of the stairs is Rachel Lea Borodowsky (01:08:26). Harold drives a horse-drawn cart, and rides a horse. 01:09:43 Digging and transporting peat from peat bogs. Filipow from below. Young children play in bogs and ponds. CUs of town buildings made of stone, mud and wood, including a synagogue.

01:15:51 COLOR Farm houses in Filipow, pan of town. Unknown man stands with Herman. Road leading out of Filipow with local children.

Biographical context

Herman and Lotte Bland emigrated from Poland to the United States settling in Chicago and Milwaukee. Herman (1893-1945) was born in Filipow and Lotte (Zlata Marks, 1896-1953) was born in Suwalki. In 1937, they decided to visit their birthplaces with their children, Leonard and Harold. They traveled from New York to Le Havre on the SS Normandie. Herman, a motion picture operator and theater owner, brought along a Bell and Howell 16mm motion picture camera. At the age of twenty, Leonard, shot most of the footage and thus is not pictured in the film.

Zawel Borodowski was a butcher in Filipow and was murdered during the Holocaust. Many of his family members were exiled to Grodno, then to Slonim, where they perished. Two of his brothers (Israel and Abe) immigrated to the US and changed their name to Brown. Zawel's daughter immigrated to Israel in 1935, where she was able to reunite with her husband (originally from Przerośl) and raise a family.

 
Opublikowano Dodaj komentarz

Janówka – indeksy chrztów z lat 1646-1680

Daty z okładki księgi (na zdjęciu) robią wrażenie. Dodanymi właśnie do Geneo search engine indeksami sięgamy bardzo odległego okresu w historii regionu. Lata 1646-1680 to bardzo burzliwy okres w historii Polski. Księga była prowadzona za panowania czterech władców elekcyjnych Rzeczypospolitej Obojga Narodów: poczynając od schyłkowych lat rządów Władysława IV Wazy, poprzez Jana II Kazimierza, Michała Korybuta Wiśniowieckiego, a skończywszy na Janie III Sobieskim.

Podczas tego okresu Polska targana była różnymi konfliktami zbrojnymi, które w mniejszym lub większym stopniu odcisnęły swoje piętno na zapisach w księdze: powstanie Chmielnickiego, wojna polsko-rosyjska 1654-1667, Potop szwedzki 1655-1660, rokosz Lubomirskiego, czy wojna polsko-turecka 1672-1676.

W księdze odnotowywano w większości chrzty dzieci urodzonych w kilkunastu wsiach z terenu obecnej parafii Janówka: Chodorki, Chomontowo, Dowspuda, Jabłońskie, Jankielówka, Janówka, Jaśki, Korytki, Mazurki, Pruska Mała i Pruska Wielka, Topiłówka, Wronowo oraz Wysokie. Pojawiają się również miejscowości, które leżały na bardziej odległych terenach, czyli w parafiach augustowskiej, bargłowskiej, raczkowskiej, rajgrodzkiej, a nawet filipowskiej i przeroślskiej. Są też miejscowości, których próżno szukać na współczesnych mapach i których lokalizacja jest ekstremalnie trudna do odtworzenia, np. Budy Jaśnie Pana Ernesta albo Ruda gdzie Pan Milewski albo też Młyn Kusowizna zwany także Kusym Młynem. Mieszkańcy przygranicznych wsi pruskich chętnie chrzcili swoje dzieci w najbliższym katolickim kościele, czyli właśnie w Janówce.

Księga oczywiście była prowadzona po łacinie, a każdy zapis zawierał najczęściej następujący zestaw informacji: miejscowość zamieszkania rodziców, datę chrztu, imię dziecka, imię i nazwisko ojca, imię matki oraz dane chrzestnych. Przy analizie danych nie należy pomijać osób, które trzymały dziecię do chrztu, bo dzięki tym zapisom można rozstrzygnąć wiele wątpliwości, które pojawiają się po analizie metryk.

Księga jest kompletna, nie brakuje żadnych kart. Wpisy w niej, w zależności od zapisującego, są bądź bardzo dokładne i precyzyjne, bądź chaotyczne lub wręcz całkowicie albo częściowo pomijane. Wydaje się, że najbardziej kompletne zapisy pochodzą z czasów, gdy proboszczem byli księża Szymon Goworowski oraz Walenty Goworowski. Zapisy były nie tylko staranne, ale też zawierały bardzo precyzyjne informacje o chrzestnych, np. ich miejsce zamieszkania czy wskazanie męża chrzestnej.

Niestety w pewnych okresach parafia nie miała swojego gospodarza. Chrzty nie odbywały się lub odbywały się sporadycznie, a chrzcili i zapiski prowadzili ojcowie dominikanie i franciszkanie. W tych okresach pojawia się wiele błędów (przyjezdni księża i zakonnicy nie byli obyci w miejscowych nazwach i nazwiskach) i braków. Momentami pomijano tak istotne informacje jak miejscowość urodzenia dziecka czy imię matki.

Chcielibyśmy zwrócić uwagę na różny zapis nazwisk, zmieniający się od metryki do metryki, nawet gdy zapisywała je ta sama osoba. Kilka przykładów: Cieśla, Cieśleniuk, Cieślik, Cieśluk albo Miodusik, Miodusz, Mioduszyk, Mioduszewski itp. W niektórych przypadkach trudno stwierdzić, czy podawano nazwisko, czy wykonywany zawód ojca: Zdun, Szklarz, Smolnik, Krawiec, Śpiewak i inne. Nazwiska (czy zawody) te później przekształcały się w formę bardziej współczesną, np. Zdun -> Zduńczyk, Krawiec -> Krawczyk itp.

Prezentowany materiał jest niezwykle ciekawy. Sugerujemy własną analizę danych, najlepiej możliwie szeroką. Szczerze mówiąc, aby skutecznie wyprowadzać przodków w tym okresie należałby spróbować zbudować spis wszystkich par mieszkających i rodzących dzieci w tamtym okresie na terenie parafii Janówka. To trudne zadanie, ale nie niemożliwe.

Ponad 1600 metryk z łaciny zindeksował Krzysztof Zięcina z pomocą społeczności genealogicznej. Dziękujemy!

 
Opublikowano Dodaj komentarz

Jeleniewo – nowe indeksy

Do bazy danych Geneo search engine dodaliśmy ostatnio również sporo interesujących indeksów z parafii Jeleniewo.

Są to urodzenia z 1825 roku, a że Jeleniewo do małych parafii nie należało, to ten jeden rocznik ma aż 380 wpisów, więcej niż w Augustowie na początku 20. wieku!

Kolejnymi interesującymi indeksami są aneksy (czyli dokumenty do akt małżeństw) z 1821 roku. Zawierają bardzo liczne odpisy metryk sięgające 18. wieku, w tym również okolicznych parafii. Są więc jedynym śladem po łacińskich księgach kościelnych z tamtego okresu, które często nie przetrwały do dnia dzisiejszego.

I w końcu indeksy aneksów z 1845 roku. Te są o tyle istotne, że nie przetrwały żadne księgi – ani oryginały, ani duplikaty – wymieniające małżeństwa z tego roku i aneksy te są jedynymi dokumentami, na podstawie których można stwierdzić, kto w 1845 roku brał ślub w parafii jeleniewskiej.

Indeksowali: Marek Jasionowski (urodzenia) i Wiola Ostrowska (aneksy). Dziękujemy!

 
Opublikowano Dodaj komentarz

Augustów – indeksy urodzeń z lat 1908-1913

Staramy się udostępniać jak najwięcej indeksów z jak największej ilości ksiąg metrykalnych (i nie tylko) z obszaru Augustowszczyzny i Suwalszczyzny. Niedawno bazę danych Geneo search engine wzbogaciliśmy o indeksy z Suchowoli, a teraz informujemy o kolejnej dużej aktualizacji z samego Augustowa. Są to dane z bardzo grubej, liczącej ponad 1200 wpisów księgi urodzeń z lat 1908-1913.

Augustów już wtedy był miastem, które jak magnes przyciągało przybyszów z całej okolicy, a także z całego kraju. Ba! Niektóre dzieci były chrzczone np. w USA lub w głębokiej Rosji, a w Augustowie rejestrowano metryki. Dzieci rodziły się oczywiście najczęściej gospodarzom i wyrobnikom, ale też  np. lekarzowi, urzędnikom różnej maści, pracownikom kolei, stolarzom, ślusarzom, czy perukarzowi z Opoczna. Jak to przystało na czasy przedwojenne, więcej urodziło się chłopców – 642 niż dziewczynek – 574.

Księga opatrzona jest licznymi dopiskami dotyczącymi ślubów, zgonów i postanowień sądowych np. o korekcie treści aktu. Właściwie co trzecia metryka ma przypisek, a niektóre mają ich tyle, że nie mieszczą się na marginesie i trzeba było doklejać osobną karteczkę. Wszystkie je staraliśmy się starannie zindeksować, ale dopiski zapisywano znacznie drobniejszym pismem niż samą metrykę, a dodatkowo część z nich długopisem, który nie przetrwał skutecznie procesu konserwacji księgi. Ponadto dopiski, jak to dopiski – wykonywano na marginesie wewnętrznym, który jest głęboko wklejony w grzbiet księgi, lub zewnętrznym, który jest najbardziej podatny na uszkodzenia. Z tej przyczyny nie zawsze można wszystkie te notki odczytać.

Z języka rosyjskiego księgę indeksowała Alicja Felkner. Dziękujemy!