Daty z okładki księgi (na zdjęciu) robią wrażenie. Dodanymi właśnie do Geneo search engine indeksami sięgamy bardzo odległego okresu w historii regionu. Lata 1646-1680 to bardzo burzliwy okres w historii Polski. Księga była prowadzona za panowania czterech władców elekcyjnych Rzeczypospolitej Obojga Narodów: poczynając od schyłkowych lat rządów Władysława IV Wazy, poprzez Jana II Kazimierza, Michała Korybuta Wiśniowieckiego, a skończywszy na Janie III Sobieskim.
Podczas tego okresu Polska targana była różnymi konfliktami zbrojnymi, które w mniejszym lub większym stopniu odcisnęły swoje piętno na zapisach w księdze: powstanie Chmielnickiego, wojna polsko-rosyjska 1654-1667, Potop szwedzki 1655-1660, rokosz Lubomirskiego, czy wojna polsko-turecka 1672-1676.
W księdze odnotowywano w większości chrzty dzieci urodzonych w kilkunastu wsiach z terenu obecnej parafii Janówka: Chodorki, Chomontowo, Dowspuda, Jabłońskie, Jankielówka, Janówka, Jaśki, Korytki, Mazurki, Pruska Mała i Pruska Wielka, Topiłówka, Wronowo oraz Wysokie. Pojawiają się również miejscowości, które leżały na bardziej odległych terenach, czyli w parafiach augustowskiej, bargłowskiej, raczkowskiej, rajgrodzkiej, a nawet filipowskiej i przeroślskiej. Są też miejscowości, których próżno szukać na współczesnych mapach i których lokalizacja jest ekstremalnie trudna do odtworzenia, np. Budy Jaśnie Pana Ernesta albo Ruda gdzie Pan Milewski albo też Młyn Kusowizna zwany także Kusym Młynem. Mieszkańcy przygranicznych wsi pruskich chętnie chrzcili swoje dzieci w najbliższym katolickim kościele, czyli właśnie w Janówce.
Księga oczywiście była prowadzona po łacinie, a każdy zapis zawierał najczęściej następujący zestaw informacji: miejscowość zamieszkania rodziców, datę chrztu, imię dziecka, imię i nazwisko ojca, imię matki oraz dane chrzestnych. Przy analizie danych nie należy pomijać osób, które trzymały dziecię do chrztu, bo dzięki tym zapisom można rozstrzygnąć wiele wątpliwości, które pojawiają się po analizie metryk.
Księga jest kompletna, nie brakuje żadnych kart. Wpisy w niej, w zależności od zapisującego, są bądź bardzo dokładne i precyzyjne, bądź chaotyczne lub wręcz całkowicie albo częściowo pomijane. Wydaje się, że najbardziej kompletne zapisy pochodzą z czasów, gdy proboszczem byli księża Szymon Goworowski oraz Walenty Goworowski. Zapisy były nie tylko staranne, ale też zawierały bardzo precyzyjne informacje o chrzestnych, np. ich miejsce zamieszkania czy wskazanie męża chrzestnej.
Niestety w pewnych okresach parafia nie miała swojego gospodarza. Chrzty nie odbywały się lub odbywały się sporadycznie, a chrzcili i zapiski prowadzili ojcowie dominikanie i franciszkanie. W tych okresach pojawia się wiele błędów (przyjezdni księża i zakonnicy nie byli obyci w miejscowych nazwach i nazwiskach) i braków. Momentami pomijano tak istotne informacje jak miejscowość urodzenia dziecka czy imię matki.
Chcielibyśmy zwrócić uwagę na różny zapis nazwisk, zmieniający się od metryki do metryki, nawet gdy zapisywała je ta sama osoba. Kilka przykładów: Cieśla, Cieśleniuk, Cieślik, Cieśluk albo Miodusik, Miodusz, Mioduszyk, Mioduszewski itp. W niektórych przypadkach trudno stwierdzić, czy podawano nazwisko, czy wykonywany zawód ojca: Zdun, Szklarz, Smolnik, Krawiec, Śpiewak i inne. Nazwiska (czy zawody) te później przekształcały się w formę bardziej współczesną, np. Zdun -> Zduńczyk, Krawiec -> Krawczyk itp.
Prezentowany materiał jest niezwykle ciekawy. Sugerujemy własną analizę danych, najlepiej możliwie szeroką. Szczerze mówiąc, aby skutecznie wyprowadzać przodków w tym okresie należałby spróbować zbudować spis wszystkich par mieszkających i rodzących dzieci w tamtym okresie na terenie parafii Janówka. To trudne zadanie, ale nie niemożliwe.
Ponad 1600 metryk z łaciny zindeksował Krzysztof Zięcina z pomocą społeczności genealogicznej. Dziękujemy!
- Zaproszenie na spotkanie autorskie z Józefem Matyskiełą - 30 October 2024
- Skąd się wzięło nasze logo - 14 February 2024
- Lista imienna zbiegłych spisowych z Województwa Augustowskiego - 11 December 2023