Indeksując akta metrykalne zawarte w księgach urodzeń co jakiś czas można trafić na zgłoszenia urodzeń bliźniąt, a nawet trojaczków. Dawniej każdy poród wiązał się z dużym ryzykiem i nierzadko kończył się zgonem dziecka, matki lub obojga, a ich los często w dużym stopniu zależał od wiedzy i umiejętności mniej lub bardziej doświadczonych kobiet – akuszerek, zwanych babkami. Ogólnie, poziom umieralności okołoporodowej kobiet we wsiach i miastach Europy na początku XIX wieku wynosił ok. 15-17 zgonów matek na 1000 urodzeń, a poziom umieralności niemowląt kształtował się na poziomie 150-350 zgonów niemowląt na 1000 żywych urodzeń. Ok. 40-50% dzieci nie dożywało 5. roku życia.[1] W przypadku ciąż mnogich wskaźniki te były wyższe, a ryzyko komplikacji i powikłań – wielokrotnie większe. Ciąże mnogie występowały rzadko. Ogólną ocenę prawdopodobieństwa występowania ciąż mnogich u ludzi określa reguła Hellina: bliźnięta = (a) = 1:80 = 1,25% wszystkich ciąż, trojaczki = (a²) = 1:80² = 1:6400 = 0,015% wszystkich ciąż.[2] XIX-wieczne dokumenty wskazują na 2-3-procentowy udział porodów mnogich w stosunku do ogółu porodów.[1]
Urodzenia (chrzty) bliźniacze lub trojacze były różnie zapisywane w dokumentach: albo w formie jednego wspólnego, albo oddzielnych aktów. Ze względu na dużą umieralność noworodków do czasu chrztu, zdarzało się, że zapisywano tylko jedno z dzieci, tzn. to, które przeżyło (zmarłe mogły być wpisane do księgi zgonów lub w ogóle nie zostać uwzględnione).
Interesujące wpisy dotyczące narodzin trojaczków możemy odnaleźć w Księdze Urodzeń z lat 1826-1830 z parafii Jaminy. W dniu 15 sierpnia 1829 r. ks. Tadeusz Borczak chrzci trojaczki urodzone w nocy tego samego dnia. Matką jest Józefata Gruda z d. Kozłowska (ur. w 1796 r. w Czarnym Lesie). Wg ojca, Bartłomieja Grudy, który zgłasza narodziny dzieci, pierwsza, ok. 1 w nocy, urodziła się Aniela; pół godziny później – Marianna, a ok. 2 w nocy – Bartłomiej. Marianna umiera po tygodniu, a Bartłomiej dwa tygodnie później. Najsilniejsza z rodzeństwa okazuje się Aniela, która osiąga wiek dorosły i w 1849 r. wychodzi za mąż (za Piotra Kowalewskiego), rodzi sześcioro dzieci – wszystkie z ciąż pojedynczych – i umiera w wieku 70 lat w 1899 r. Poród trojaczków przeżywa też matka i cztery lata później, w 1833 r. rodzi jeszcze bliźnięta – Rozalię i Józefę. Józefata umiera w wieku 72 lat w 1868 r.
[1] Cezary Kuklo „Demografia Rzeczypospolitej przedrozbiorowej”
[2] https://pl.wikipedia.org/wiki/Ciąża_wielopłodowa
- Stanisław Nyka – leśniczy z Łubianki - 1 March 2024
- Trojaczki w Jaminach - 19 December 2022
- Fundatorzy kapliczki w lesie Łubianka - 22 April 2021