Eckertsberg (niem.), wś, pow. gołdapski, ma stacyą pocztową, 158 mk.
Eckertsdorf (niem.), ob. Wojnowo.
Edorajście, Jedorajście 1.) wś, pow. maryampolski, gm. Chlebiszki, par. Preny. Odl. od Maryampola 32 w., liczy 35 dm., 274 mk. 2.) E., os., pow. maryampolski, gm. i par. Balwierzyszki, 1 dm., 4 mk.
Eggelauken (niem.), ob. Szyrwele.
Egleninki, niem. Egleningken, i Egleniszki, niem. Eglenischken, kilka wsi w Prusach Wsch. w pow. ragneckim, gołdapskim, pilkaleńskim, stołupiańskim. Z tych wś Neu-Eggleningken lub Schunken w pow. ragnieckim ma stacyą pocztową. F. S.
Eglinciszki, wś, pow. maryampolski, gm. Antonowo, par. Pilwiszki. Odl. od Maryampola 22 w., liczy 10 dm., 20 mk. Br. Ch.
Egliniszki, wś, pow. wyłkowyski, gmina Wisztyniec, par. Grażyszki. Odl. od Wyłkowyszek 28 w., liczy 23 dm., 89 mk. Br. Ch.
Egliniszki, wś, pow. wyłkowyski, gm. Kopsodzie, par. Wierzbołów, 19 w. od Wołkowyszek, ma 29 dm., 139 mk.
Egliszki, wś, pow. kalwaryjski, gm. Kalwarya, par. Bartniki; 2 dm., 16 mk.
Egłobole, wś, pow. kalwaryjski, gm. i par. Kalwarya. W 1827 r. było tu 22 dm., 169 mk., obecnie liczy 30 dm. i 265 mk.
Egłupie 1.), wś, pow. wyłkowyski, gm. i par. Pojewoń. W 1827 r. było tu 15 dm. i 156 mk., obecnie liczy 32 dm., 266 mk. Odl. od Wyłkowyszek 19 w. 2.) E., wś, pow. maryampolski, gm. Antonowo, par. Pilwiszki. Liczy 3 dm., 21 mk. Br. Ch.
Eichenthal, (niem.), ob. Kawałek.
Eisseln, (niem.), kilka wsi i tejże nazwy wzgórze nad Memlem w pow. kłajpedzkim.
Eista, rzeka w pow. wyłkowyskim, bierze początek pod wsią Ejściszki w gm. Wojtkobole, o 7 w. na wschód od Wiżajn, śród błót i lasów. Płynie ku północy równolegle z rzeką Rawsią. Poza Bartnikami przybiera kierunek zachodni i po za Pogiernówkiem wpada do Szyrwinty z prawego brzegu, ubiegłszy około 8 wiorst. Przyjmuje dwa strumienie z pod Wart i Oszkoból. Na mapie woj. topogr. (XIV, 2) nazwana mylnie Detomiszki od wsi t. n. [Detomiszka to inna rzeka, położona na zachód, także dopływ Szyrwinty.]
Ejciuny, wś, pow. władysławowski, gm. Światoszyn, par. Poniemoń. W 1827 r. było tu 11 dm., 68 mk.; obecnie liczy 6 dm., 68 mk., odl. od Maryampola 41 w. Br. Ch.
Ejdkuny, ob. Ejtkuny.
Ejdziuliszki lub Endziuliszki wś pow. władysławowski, gm. Tomasz-buda, par. Wysoka Ruda. W 1827 r. było tu 4 dm., 54 mk.; obecnie liczy 6 dm., 49 mk.
Ejginy lub Ejgiszki, wś, pow. władysławowski, gm. Światoszyn, par. Iłgowo. W 1827 r. było tu 3 dm. i 34 mk.; obecnie liczy 4 dm., 31 mk.
Ejgiszki, ob. Ejginy.
Ejminowce, wś, pow. grodzieński, gm. Brzostowica Wielka, 59 w. od Grodna, 52 dm., 687 mk., 1,200 dz.
Ejragoła, mko pow. kowieńskiego, na lewym brzegu Dubissy, o 53 w. od Rossien, o 60 w. od Kowna, przy trakcie pocztowym kowieńsko-rossieńskim, st. poczt. (od r. 1880), rezydencya stanu, szkoły początkowe, 3 jarm., targi czwartkowe. Kościół katolicki św. Michała Arch., parafialny, wzniesiony 1416 z drzewa przez w. ks. lit. Witolda. Parafia katolicka dekanatu wielońskiego, dusz 7895. Filia w Jodzach i Leszczach. W E. kaplica śś. Szymona i Tadeusza, wzniesiona 1750 przez Dowgirda. Mko E., niegdyś powiatowe czyli ciwuństwo, jest zabudowane porządniej niż inne miasteczka żmudzkie. Rynek i główna ulica mają bruk kamienny a domy (około stu) niektóre są murowane, i chociaż kościół drewniany kryje się w ustroniu, jednak porządnie opatrzony wygląda nieźle. Na mogiłach przed miasteczkiem stoi murowana w stylu gotyckim kaplica, w której mieszczą się zwłoki rodziny Dowgirdów. E. jest osadą równie dawną jak Betygoła lub jak następujące tuż po niej mieściny naddubiskie jako to: Czekiszki i Srednik. Krzyżacy w pismach swoich zwali ją Ergale lub Eroglen i Egolen a w krajowym języku zowie się Ejragała, co oznacza okolicę Ejra. Już pod r. 1253 wspominają dzieje krajowe o ziemi ejragolskiej jako darze uczynionym przez Mendoga rycerzom inflanckim. W 1262 r. mieszkał w Ejragole Lutaworas król Litwy i tu się urodził syn jego Witenes; po którym tu przebywał Gedymin nim wstąpił na tron wielko-książęcy. Krzyżacy zwiedzili tę mieścinę raz pierwszy 1322 roku. Drugi raz ukazali się, wracając z pod Pernarowa, odległego ztąd na milę, lecz ani w pierwszym ani w drugim razie nie szturmowali zamku. Musiał on być mocno obwarowany, gdy go krzyżacy ciągle napastując zaledwo 1382 r. zdobyli pod dowództwem marszałka zakonu Kuno v. Hatensztejn i zapewne do szczętu znisczyli, bo już więcej nic o nim nie wspominają dzieje. Po zaprowadzeniu chrześciaństwa, Witold i Jagiełło fundowali tu kościół a plebania ejragolska do r. 1832 miała funduszu ziemnego 29 włók i 27 morgów, oraz kapitału 1200 r. sr. Jak wiadomo z ustawy Zygmunta I, nadanej dla Żmudzi 1529 r. E. należała do dóbr stołowych w. książąt lit. Władysław IV przywilejem 1640 r. nadał jej targi oraz jarmarki, a Stanisław-August 1792 r. obdarzył prawem miejskiem i herbem wyobrażającym dwa miecze na krzyż złożone w polu czerwonem. Starostwo ejragolskie za rządu polskiego płaciło kwarty 765 zł. i w ostatnich czasach zostawało we władaniu Białłozorów. 1732 r. liczyło 91 dymów hybernowych. Na dawnej posadzie zamkowej stoi dwór, koło którego są jeszcze znaczne fosy. Gmina E. liczy dusz 2262. Na zachód od E. są źródła rz. Imstry. F. S.
Ejsymonty (Wielkie), wś, pow. grodzieński. Paraf. kościół katol. M. B. i ś. Jana Nepomucena, z muru 1849 wzniesiony. Parafia katol. dekanatu grodzieńskiego, dusz 2293. Filia w Kraśniku; dawniej i kaplica w Masalanach.
Ejsymonty 1.) Małe, wś i okolica, pow. grodzieński, gm. Brzostowica Mała, 45 w. od Grodna. Okolica ma 462 dz. 2.) E. Nadtobolskie, okolica i chutor, tamże, gm. Wiercieliszki, 15 w. od Grodna. Okolica ma 368 dz.; chutor, własność Kosackich, 91 dz. 3.) E. Wielkie, okolica, tamże, gm. Indura, 21 dz. 4.) E. Wielkie, wś, i okolica, tamże, gm. Bohorodzicka. 46 w. od Grodna. Wś ma 4 dm., 29 mk., 90 dz. włośc. i 33 dz. kośc.; okolica 259 dz.
Ejszeryszek, jezioro przy wsi t. n. w pow. suwalskim, ma 10 morg. obszaru.
Ejszeryszki, wś, pow. suwalski, gm. Kadaryszki, par. Lubowo. W 1827 r. było tu 20 dm., 109 mk.; obecnie liczy 7 dm., 83 mk.
Ejściszki, wś, pow. wyłkowyski, gm. Wojtkobole, par. Grażyszki. W 1827 r. było tu 13 dm., 121 mk.; obecnie liczy 28 dm., 229 mieszkańców, odległe od Władysławowa 24 wiorst.
Ejtkuny, niem. Eydtkuhnen, mko, pow. stołupiański Prus wschodnich, nad rz. Liponą, wprost Wierzbołowa, o 2.4 wiorst od Wierzbołowa, na granicy Cesarstwa Rossyjskiego, ma komorę celną pruską stacyą, drogi żel. z Wierzbołowa do Wystrucia, 3300 mk.; łączy się szosą ze Stołupianami, Gąbinem, Maryampolem. F. S. [W obw. kaliningradzkim ros. Чернышевское.]
Ejżerupis, rz., lewy dopływ Jury.
Ekitta, ob. Danga.
Ekonomie, były to w dawnej Polsce dobra i dochody przeznaczone na stół i na inne potrzeby dworu królewskiego. W początkach panowania Zygmunta III ustanowiono prawem zkąd król dochody ma pobierać. Najpierw Litwa na ten cel w 1589 r. dobra grodzieńskie, szawelskie, brzeskie, kobryńskie, mohilewskie, olickie z dawnemi cłami przeznaczyła. Dobrami temi zarządzał podskarbi nadworny litewski (w Koronie koronny). Największą była ekonomia szawelska, której dokładną lustracyą z r. 1619 znajdujemy w księgach metryki litewskiej w archiwum głównem w Warszawie. Następnego roku oddała Korona żupy solne krakowskie i ruskie, miny olkuskie, cła ruskie i płockie, ekonomią sandomierską, samborską, ekonomią malborską, wielkorządy krakowskie, ekonomią rogozińską i czczewską; cła gdańskie, elbląskie, ryskie; dochody z mennicy i z opłat podwodnych. Miano do tego w Inflantach przydać derpskie starostwo i niektóre inne włości, zaraz po śmierci ówczesnych dzierżawców, lecz dla wojen inflanckich i później dla odpadnięcia tej prowincyi, nigdy do tego nie przyszło. Z ekonomij litewskich, szawelska na rzecz Rzeczypospolitej za Jana Kazimierza zastawioną była, i od dawna też królowie nie pobierali z niej dochodów. Między polskiemi ekonomiami, zaliczają się najpierw żupy solne krakowskie, kopalnie olkuskie, chociaż w konstytucyi sejmowej z r. 1590 p. 18. tyto „Rationes stołu,“ żupami również są nazwane; innej przecież były natury od tamtych, gdyż zamiast soli, ołów i srebro wydawały. Co do ceł, które były częścią królewskich dochodów, te z dawna już wybierane były, tak iż o ciągnionych z nich użytkach w roku 1237 jeszcze znajdujemy wzmianki. Wszakże zaprowadzone w czasach późniejszych do skarbu Rzeczypospolitej wpływały. Starostwo samborskie było na Rusi Czerwonej, sandomierskie zaś w województwie tegoż imienia i od miasta Sandomierza wzięło swoją nazwę. Ekonomia malborska w Prusach, pod miastem Malborgiem położona, żyznością gruntu i mnogością wsi odznaczała się tak, iż żadne inne dobra stołowe królewskie w dochodach jej nie wyrównywały. Zachował sobie ziemię tę Kazimierz Jagiellończyk, zaraz jak się tylko po wojnie krzyżackiej w jego moc dostała. Ekonomie Czczew i Rogoźno w konstytucyi z r. 1590 wspomniane, były także w Prusach, a mianowicie, tamta w pomorskiem, ta zaś w chełmińskiem województwie. Czczewska często do malborskiej przyłączaną bywała, tak że obiedwie czasem jednego rządcę miały, a niekiedy z osobna bywały puszczane. Wielkorządy krakowskie stanowiły część dochodów królewskich, które też w całości zachować Władysław Warneńczyk w r. 1440 przyrzekł. Była to zapewne wielka ekonomia, kiedy Władysław Jagiellończyk w niej dobra, dzierżawy, miasta, zamki, miasteczka, wsie, młyny, stawy i jeziora wylicza, tak iż słusznie na nazwę wielkorządów zasługiwała. Lengnich (Prawo posp. król. pols., Kraków 1836, str. 124) nadmienia, że za jego czasów dochody już tylko z kramów, młynów, akcyz w bramach miasta pobieranych i z dziesięciny drzewa Wisłą spławianego, składane bywały i corocznie w ilości około 20,000 złotych tak zwanej dobrej monety, przez dzierżawcę opłacane bywały do skarbu królewskiego. Należało też jeszcze do tych wielkorządów i starostwo niepołomskie, z którego równa niemal suma wpływała. Wspomnionych dóbr i dochodów w żaden sposób umniejszać, albo taniej jak ich wartość wydzierżawiać nie pozwalały prawa. Król Michał przez pacta conventa, za nieważne ogłosił przywileje Jana Kazimierza, ze szkodą dóbr stołu królewskiego, a bez zezwolenia Rzeczypospolitej udzielone, i przyrzekł, że takich przywilejów sam dawać nie będzie, i takiego infamią i więzieniem półrocznem w wieży ukarze, któryby śmiał o taki przywilej prosić. Toż samo i następcy jego paktami zawarowali; przyrzekł też i August III, iż nie ścierpi, aby ekonomie przez nieprawne oderwania uszczuplane były. W takowym celu August II jeszcze w r. 1717 komisarzy wyznaczył, którzy wszystko to co od dóbr stołu królewskiego wbrew prawu i paktom elekcyjnym odjęto, nie naruszając przywilejów prawnie danych, do ekonomii przywrócili. Za zezwoleniem stanów tylko, dobra stołowe królewskie mogły być prywatnym dane i wtedy przywileje na to za prawne były uważane, jak to jeszcze w Statucie Aleksandra jest zawarowane. Tym to sposobem saliny wielickie cesarzowi, a berwaldzka i nowodworska ekonomie, dawne malborskiej ekonomii części i cała ekonomia szawelska w Litwie, prywatnym w zastaw oddane były. Niektóre włości z ekonomii brzeskiej, hetmanowi kozackiemu Pawłowi Teterze, inne zaś z mohilewskiej innym kozakom w dożywocie dano. Jan III z ekonomii brzeskiej wioski Krynki i Nowosiołki, dwóm z Podola z dóbr swych przez nieprzyjaciela wypędzonym szlachcicom udzielił, których w spokojnem posiadaniu przez pacta conventa August III zapewnił, dopókąd im się dobra na Podolu nie wrócą. Ażeby zaś zezwolenie stanów żadnej nie ulegało wątpliwości, prze to wszystko co się z dóbr ekonomicznych ujęło, w konstytucyach miało być wyrażone; królowi zaś ponoszony przez to uszczerbek ze skarbu Rzeczypospolitej zwracany bywał. Kiedy ekonomią nowodworską zastawiono, polecono podskarbiemu koronnemu, aby corocznie królowi 20,000 złotych wypłacał; za szawelską zaś z dochodów Litwy 14000 złotych przeznaczono. Pozwolono też królowi, najpierwszą jakaby zawakowała królewszczyznę, wyrównywającą w dochodach nowodworskiej, byleby nie była starostwem grodowem, do dóbr stołowych przyłączyć, dopóki rzeczona ekonomia ze skarbu Rzeczypospolitej wykupioną nie będzie. Wtedy też i płaca od podskarbiego wyliczana ustać już miała. Na mocy prawa tego August II starostwo kozienickie do ekonomii przyłączył, a skarb oznaczoną sumę płacić też przestał. Ci więc, którzy za zezwoleniem stanów dobra stołowe królewskie posiadali, wyzutymi z nich być nie mogli, lecz za prawych posiadaczy byli uznani. Jak w umniejszaniu, tak też i powiększaniu dóbr stołowych, prawa władzę królewską określały. Zygmunt III przyrzekł z liczby ekonomij oddzielić te posiadłości, które własną swą powagą przyłączył. Po nim począwszy od Władysława IV, przez pacta conventa zobowiązywali się królowie, że dóbr stołowych swych bez zezwolenia stanów nie powiększą. Dobra i przychody do stołu królewskiego należące, prywatnym wydzierżawiane bywały, lecz szlachcie tylko, i szlachcie posesyonatom; ustawa z roku 1638 do szlachty polskiej w ogólności się stosuje. Czynsz dzierżawny miał być jak najwyższy, a o ugody na lat kilka układała się magistratura nad dochodami królewskiemi przełożona, która się Kamerą nazywała. Są też przykłady dawniejsze, iż ugody te prawem zatwierdzane były. Magistratura ta od Augusta II zaprowadzoną i urządzoną była w Warszawie na zamku królewskim, której prezesem był senator, wice-prezesem podskarbi nadworny, a reszta asesorowie, którzy wszyscy od króla z dochodów jego byli płatni. Kamera ta czuwała nad dobrami i dochodami stołu królewskiego i ustanawiała to wszystko, co do zarządu tych dóbr należało. Władza jednak kamery wraz z życiem króla ustawała, gdyż wtedy ekonomie pod zarząd koronnego i litewskiego podskarbich przechodziły, którzy się z dochodów, każdy w swej części, stanom rachowali; wyjąwszy tylko cła gdańskie i elbląskie, które to miasta same dla przyszłego króla je zachowywały. Bywali też w czasach bezkrólewia wybierani komisarze, którzy nad stanem ekonomij dozór mieli i o tem stanom sprawę zdawali; lecz i w tem wyjęte są Gdańsk i Elbląg, z których cła po śmierci króla nie pod opieką stanów, lecz miast tychże samych zostawały. Ten wreszcie miały przywilej dobra Elbląg ekonomiczne, iż były wolne od wszelkich podatków, leżów i innych ciężarów, jako też od opłat, które pojedyńcze województwa i ziemie na siebie, na potrzeby własne nakładały, tak, iż tylko uchwałom sejmowym podlegały. Z tego powodu wiele było ustaw wydanych, czego dowodzą konstytucye z roku 1673, 1703 i 1717. Po upadku Rzeczypospolitej dobra rządowe w Królestwie Polskiem dzieliły się na ekonomie, takowe zaś na klucze ekonomiczne; klucz obejmował w sobie jeden i więcej folwarków, tudzież wsie zarobne lub czynszowe i różne inne pomniejsze realności. Według rachunku kasy głównej r. 1818, z dóbr Korony utworzone, istniały ekonomie następujące: w województwie mazowieckiem, 1) ekonomia Brwilno, 2) Brzysk, 3) Chełmno, 4) Gostynin, 5) Kampinos, 6) Kłodawa, 7) Łomna, 8) Lubochnia, 9) Mazew, 10) Potycz, 11) Sanniki, 12) Tkaczew, 13) Warszawa. W województwie płockiem, 1) ekonomia Boryszewo, 2) Ciechocin, 3) Gumino, 4) Jasienica, 5) Mąkolin, 6) Ostrołęka, 7) Sielce, 8) Zakroczym. W województwie kaliskiem, 1) ekonomia Bolesławiec, 2) Ciążeń, 3) Częstochowa, 4) Koło, 5) Krzepice, 6) Piotrków, 7) Sokolniki, 8) Wieluń, 9) Wolbórz. W wojewódz. augustowskiem, 1) ekonomia Królowe Krzesło, 2) Oniszki, 3) Wiłkowyszki, 4) Wisztyniec, 5) Wizna. Ekonomie z dóbr skarbowi powróconych powstałe, były: w wojew. mazowieckiem, l) Bońków, 2) Głuchów, 3) Goszczyn, 4) Jeziorko, 5) Kompin, 6) Korabiewice, 7) Lubotyń, 8) Łowicz, 9) Łyszkowice, 10) Przedecz, 11) Raciążek, 12) Skierniewice. W wojew. płockiem, l) Lenie wielkie, 2) Mława, 3) Rożan, 4) Sieluń, 5) Trombin. W województwie kaliskiem, 1) Iwanowice, 2) Klonowa, 3) Łęczno. W wojewódz. krakowskiem, l) Bendzin, 2) Koziegłowy, 3) Lelów, 4) Olsztyn, 5) Rokitno, 6) Szyce, 7.) Wola Libertowska, 8) Wojkowice Kościelne, 9) Żarnowiec. Późniejsze ekonomie rządowe utworzone zostały z dawnych dóbr narodowych, suprymowanych poduchownych, zasekwestrowanych i skonfiskowanych, oraz w emfiteutycznem posiadaniu zostających, lub wyszłych z pod tego prawa.
tom 2, str. str. 342
Elbląg, niem. Elbing, rzeka w Prusach zachodnich, pow. elbląski, ma główne źródło w jeziorze Druznie (Drausensee), z którego płynąc na północ zowie się wprzód łachą elbląską (Elbinger Lache), przyjmuje po lewej stronie łachę malborską. Dopiero połączywszy się z nizin przychodzącą rz. Tyną (Thiene) nazywa się Elbląg. R. około 900 angielski podróżnik Wulfstan nadał jej imię Ilfing. Krótko przed miastem Elblągiem przyjmuje z lewej strony starą Nogat, po prawej z góry idącą Homulę (Hommel), płynie środkiem m. Elbląga. Blisko potem przyjmuje Krafulski kanał, który ją łączy z Nogatą. Uchodzi do zatoki Świeżej (Frisches Haff). Bieg ma przeważnie północny, długość od Druzna niespełna 2 mile (dokładnie liczą prętów 3000). Szeroka jest przy mieście 240′, przy pile 200′, w sztucznie zbudowanem ujściu (Elbinger Fahrwasser) 142′. Głębokość najmniejsza wynosi 6′ do 10′. Spadku właściwie jakby nie miała; tylko na wiosnę gdy wiele wody przychodzi z góry, widać jak płynie. Latem gdy sucho woda raczej stoi aniżeli płynie. Przy trwałych wichrach z południa przez odpływ do zatoki znacznie się umniejsza na chwilę. Przeciwnie gdy wiatr gwałtowny z północy, nieraz wodą z zatoki do tyla się napełnia, że się przelewa, jak np. r. 1855 d. 31 marca kiedy przy Mątwach Wisła się przerwała i wiele wody i lodu naprowadziła do zatoki; wtenczas rz. Elbląg zamiast na północ płynęła na południe i zalała całe niziny elbląskie. Ujście rz. E. wiele cierpi przez Nogatę, która szlamem i piaskiem oddawna coraz bardziej je zamula. Tylko wielkiemi zachodami i niezmiernym kosztem bywa to ujście utrzymywane w porządku. Już r. 1348 zaczęto je przed zamuleniem zabezpieczać w ten sposób, że z obu stron wielkie głazy w zatokę i kamienie niby mury poustawiano. Następnie im więcej zatoka się zaszlamywała i od lądu odstępowała, tem dalej nowe kamienie i głazy (Molen) stawiano. Po okupacyi pruskiej łożono nadzwyczaj wielkie nakłady na te roboty. Od r. 1775 do 1777 poprowadzono zachodnią ścianę czyli zaporę (Mole) do odległości 200 prętów w zatokę, wschodnia ściana jako mniej potrzebna otrzymała długość prętów 150. Od r. 1787 do 1792 przedłużono to nowe sztuczne ujście aż do 625, resp. 594 prętów, na co państwo ze swojej strony ofiarowało tal. 40,000. R. 1822 burza znaczną część zapór zerwała. Naprawa, trwająca od r. 1825 do 1829, kosztowało samo państwo 20,000 tal. R. 1850 przedłużono jeszcze te zapory o 514º, tak że obecnie zachodnia strona wynosi 1339º, wschodnia 763º (od portu licząc). Państwo dało znowu tal. 27,750, miasto 8000. Tak sztucznie i kosztownie utrzymywane ujście rz. K zowie się urzędowo po niem. „Elbinger Fahrwasser.“ Ponieważ i tak jeszcze wciąż się zamula i zarasta, potrzeba je od czasu do czasu oczyszczać (baggern). R 1863 powiększono głębokość ujścia do 10′. Koszta były i tą razą ogromne: państwo wyłożyło tal. 40,000, miasto 22,000. Rzeką E. odbywa się znaczny ruch handlowy (zob. przy m. Elbląg o handlu). R. 1867 przypłynęło okrętów morskich 114, odpłynęło 118, statków mniejszych rzecznych (Stromschiffe) płynęło do zatoki 107, na południe 603. Przyczem nie podane są wszelkie statki ładowane drzewem, trzciną, kartoflami, kamieniami itd., które opłaty żadnej w porcie nie dawają, a które były zapewne jeszcze liczniejsze. Kś. F.
Elbląsko-mazurski kanał, ob. Druzno jezioro i Elbląg.
Eliza, os., pow. maryampolski, gm. Michaliszki, par. Preny. Ma 2 dm., 22 mk.
Elizawetyn, fol. dóbr Kopciewszczyzna, pow. grodzieński.
Elizental, folw., pow. maryampolskl, gm. Pogiermoń, par. Pokojnie. Ma 2 dm., 103 mieszk.
Elizowo, wś., pow. władysławowski, gm. i par. Giełgudyszki, odl. od Władysławowa 32 w., liczy 2 dm., 14 mk.
Elkienokiemie lub Elkskienokiemie, wś, pow. maryampolski, gm. Pogiermoń, par. Preny. W 1827 r. było tu 12 dm., 108 mk., obecnie liczy 28 dm., 251 mk., odl. od Maryampola 51 w.
Elksnokiemie, wś, pow. maryampolski, ob. Elkieniskiemie (t. II).
Elkinele, niem. Elkinehlen, wś i dobra, pow. darkiański, 168 mk.
Elżbiecin 1.), folw. z wsią Zwierzyniec, pow. stopnicki, gm. i par. Szaniec, od Kielc w. 42, od Stopnicy w. 14, od Chmielnika w. 12, od Buska w. 5; droga bita przechodzi przez terytoryum. Rozl. wynosi mr. 630, grunta orne i ogrody mr. 374; pokłady torfu, kamienia wapiennego i ślady glinki fajansowej; wieś Zwierzyniec osad 16, gruntu mr. 165. Na folw. E. są olbrzymie groble dawnych stawów margrabstwa. 2.) E. lub Zielonka Dolna, folw., pow. janowski, gm. Trzydnik, par. Rzeczyca, od Lublina w. 49, od Janowa w. 21, od Kraśnika w. 7. Rozl. wynosi mr. 145, grunta orne i ogrody mr. 123. Rzeczka bez nazwy przepływa. Folwark ten w r. 1878 od dóbr Zielonka Górna oddzielony. 3.) E., folw., pow. hrubieszowski, gm. i par; Werbkowice. 4.) E., wś włośc., pow. ciechanowski, gm. i par. Opinogóra, liczy 116 mk;, 18 osadników i 7 chałup.; powierz. 499 mr., w tem 430 mr. gruntu ornego. 5.) E., wś włośc., pow. sierpecki, gm. i par. Bieżuń, zajmuje obszaru 374 mórg. W 1827 r. było tu 9 dm., 63 mk.; obecnie liczy 11 dm., 80 mk. 6.) E., folw., pow. bialski, gm. Kostomłoty, par. Kodeń. Dobra E. i Kodeń składają się z folw. Elżbiecin, Kopytów, awulsu Babcze i Kazanówka, tudzież osady Kodeń, wsi Kazanówka, Kopytów; od Siedlec w. 91, od Biały w. 28, od Chotyłowa w. 10. Rzeka Bug płynie przez terytoryum. Podług opisu z r. 1867 i 1870, rozl. wynosi mórg 3689, a mianowicie: grunta orne i ogrody mr. 1272, łąk mr. 338, lasu mr. 1031, pastwisk mr. 385, nieużytki i place mr. 647. Obecnie stan dóbr uległ zmianie, gdyż prawie całe dobra rozparcelowane zostały na drobne części, w których potworzyło się wiele folwar. i kolonij. Wieś Kazanówka osad 19, gruntu mr. 547; wś Kopytów osad 54, gruntu mr. 1666; osada Kodeń (ob.) z kościołem parafialnym, dawniej grecko-unickim, a obecnie prawosławnym, osad 75, gruntu mr. 599. 7.) E., wś i folw., pow. sejneński, gm. Hołny Wolmera, par. Łoździeje, ma 1 dm., 13 mk. 8.) E. and Elżbiecinek, wś i folw., pow. sejneński, pow. maryampolski, gm. Kwieciszki, par. Maryampol (8 w.). Elżbiecin liczy 18 dm., 85 mk. ma 6 dm., 88 mk., Elżbiecinek zaś 6 dm., 88 mk. 18 dm., 85 mk. Odl. od Maryampola 8 w., od Suwałk w. 63, od Kozłowej Rudy w. 14. Rozl. folw. wynosi mr. 794, płod. 9-polowy; gorzelnia, dystylarnia, browar piwny i młyn; przepływają rzeczki: Rajszubka i Walczewa. 9.) E., por. Elżbietów. A. Pal. and Br. Ch.
Elżbiecinek, ob. Elżbiecin 8.
Ełcki powiat, Ełecki lub Łecki, ob. Ełk.
Ełk al. Łek, niem. Lyck, miasto powiatowe w Prusach Wschodnich, pow. łecki, stolica pruskich Mazurów, pięknie po ostatnich pożarach nowo wybudowane, w uroczem położeniu ponad wysokim brzegiem jeziora łeckiego (Lyck-See), o 13 mil od Gąbina, o 22 mile od Królewca, o 3 mile od Grajewa, przy drodze żel. wschodniej grajewsko-królewieckiej, wystrucko-ełckiej (od lipca 1879), przy drodze bitej do Lecu i Margrabowy. Naprzeciw w jeziorze jest wyspa niewielka z piękną królewską domeną i sądem powiatowym, przez dwa długie mosty połączona z lądem. Pobliższa okolica nader urodzajna. W mieście są zwykłe władze powiatowe, wyższe gimnazyum rządowe (dawniejsza szkoła prowincyonalna), 2 nowe kościoły, synagoga nowa, pięknie wybudowany rynek z pomnikiem generała Günthera, stacya nowej kolei żelaznej, poczta, stacya telegraficzna, domy li tylko w cegłę murowane, po większej części dwupiętrowe, ludności około 6000. Komunikacya na różne strony żwirówkami ułatwiona. Nie podlega wątpliwości, że w miejscu gdzie teraz jest miasto, istniała od wieków osada rybacka albo wioska. Przed nietak dawnym czasem rektor tutejszej wyższej szkoły prowincyonalnej Joachim Columbus odkrył tu w ziemi zakopaną monetę rzymską miedzianą, niezwykłej wielkości; nie jest okrągła, ale kańciasta, na której stał napis: Aurelius Caes. Aug. Pii F. Zdaje się, że tędy szła kiedyś droga handlowa dalej ku morzu, gdzie był bursztyn. Najstarsze pewne wiadomości mamy o tutejszym zamku, który krzyżacy założyli na onej wysepce w jeziorze, gdzie teraz domena i sąd powiatowy. Niektórzy historycy jak Grunau przypuszczali, że E. już w r. 1273 istniał, czego jednak dowodami nie można stwierdzić. Dopiero z r. 1398 i 1408 jest pewna wiadomość, że został wzniesiony przez ówczesnego komtura krzyżackiego z Bałgi. Na zamku utrzymywali krzyżacy swojego wójta (Pfleger). Znani są wójtowie w Ełku następujący: Krysztof von Czewitz 1415, Helfryk von Selbolt 1429, Oswald von Holzapfel 1431, Ulryk von Ottenberg 1465, Walter von Köckeritz 1468, Krysztof Lehnrew 1478, Walter von Köckeritz 1485, Zygmunt von Lieben 1491, Werner von Harren 1494, Melchior von Peschen 1503, Dyteryk von Babenhausen 1515, Werner von Harren 1518, Otto Hain von Amsteroth 1519, Baltazar von Blumenau 1523. Wiejska osada istniejąca obok zamku otrzymała pierwszy swój znany przywilej lokacyjny od mistrza w. krzyżackiego Pawła von Russdorf r. 1425. Włók do wsi należących było wtedy 48, z tych sołtys Bartosz Brantomi miał wolne 4 włóki i łąkę. „A kiedyby było potrzebno kościół tu założyć, weźmie proboszcz także 4 włóki. Z innych włók po 12 wolnych latach dawać będą po pół grzywny i po dwie kury. Do sołtysa należą mniejsze sądy, od których bierze trzeci grosz, a co się stanie od prusaków we wsi mieszkających, z tego sołtys ani jego potomkowie nic nie wezmą od sądów, tylko od innych prusaków cudzych, którzy w obwodzie rastemborskim przemieszkują; od nich ma mieć także trzeci fenig.“ O szarwarkach i różnych ciężarach pisze przywiej: „Szarwarku do zamku odrobi każdy 14 dni; most długi przy jeziorze Niewocin utrzymywać będą, od 2 włók do zamku po 1 morgu siana skoszą i zwiozą, most także który prowadzi na wyspę (gdzie stał zamek) będą pomagali naprawiać, groblę przy młynie utrzymywali. Gdyby wójt tutejszy folwark założył, dopomogą mu skosić zboża za dziesięcinę, a kiedyby ich zażądał na polowanie, pójdą czy na wodzie czy lądem, a za to da im tygodniowo po 2 skoty i 3 chleby codzień; a kto dzika ubije (im Garne oder im Fliess, dodaje przywilej niemiecki), dadzą mu głowę. Listy i rozkazy roznosić będą za dnia i w nocy ile będzie potrzeba do Rynu (Rhein), Leca (Lötzen) i do Mazowii (Mazowsze). Ryb wolne mają łowienie małemi narzędziami w jeziorze Sumowo [Sunowo], ale za to nosić będą stąd ryby wójtowi do Barcian (Barten), ile się im rozkaże. Za beczkę szczupaków co ułowią i swoją solą zasolą dostaną 3 wiardunki. Wszelkie towary i potrzeby do żywności kupować będą na zamku u wójta i płacić będą: za 1 korzec mąki pół wiardunku, za 1 suknię szarą (Klein grau Gewand) 2 skoty, za 1 miarę soli (Ranzken = rączka?) 2 skoty, 1 miarę piwa (Ranzken Bier) 1 łót, 1 miarę miodu (Meth) 6 szelągów, 1 Ranzken Convent (?) 1 skot.“ O łowach ciekawy jest dodatek, z którego wynika, jakie dzikie zwierzęta utrzymywały się wtedy w tamecznych lasach: łowy w borach mają wolne z wyjątkiem niedźwiedzi i dzików; od innych zwierząt oddadzą czwartą część co ubiją. Skóry od ubitego zwierza do zamku przystawią i jeżeli przyniosą skórę od żubra (Hauptauer), dostaną za to po 3 wiardunki (tyle co skotów 18), od żubrzycy (Auerkuh) pół grzywny (12 skotów), od dzikiego konia (Rosshaut) 1 wiardunek (6 skotów), od dzikiej kobyły 5 skotów, od jelenia 3 i pół skotów, od bobra 4 i pół skotów, od kuny 2 i pół skotów, od żmii (Otternbalg) 2 skoty. Konie trzymały się jeszcze dziko w tutejszych borach w XVI wieku; r. 1543 książę pruski Albrecht rozkazuje staroście łeckiemu, ażeby dzikie konie (wilde Pferde) w puszczach jeszcze będące na łowach oszczędzano. R. 1445 został Ełk wyniesiony do rzędu miasta. Przywilej na to wygotował już był dawniej tenże sam mistrz w. Paweł von Russdorf, który i wiosce przywilej nadał; nie wiedzieć jednak, dla czego w tym roku dopiero po jego śmierci go wykonano. Włók miało teraz miasto 102 między jeziorami Ełk i Sumowo, które prawem chełmińskiem były trzymane. Z tych wolnych włók posiadał sołtys Michał Unorf 8, proboszcz jak dawniej 4, od czynszu wolnych było włók 40; od reszty zaś 50 dawać będą po pół grzywny i kur 11. Zresztą, ziaje się, że E. mimo tego przywileju w liczbę mieszkańców nie wiele wzrastał, gdyż długo jeszcze potem w r. 1483 i w r. 1516 lichą tylko wioszczyną się zowie. Przyczyną były zapewne i wojny, jakoż zaraz w r. 1455 czytamy, ze oddział wojska z Mazowsza naszedł zamek tutejszy w lasach położony (in der Wildniss gelegen), zdobył go i spalił wraz z całą okolicą. W r. 1519 kiedy Albrecht brandeburski mistrz ostatni krzyżacki pokusił się napowrót zdobyć Prusy i polskie Pomorze, oddział wojska polskiego krążył około Ełka i po całych Mazurach, gdzie wiele spustoszenia uczynił. Szlachta mazurska jak i wszyscy mieszkańcy wolni chętnie się wtedy łączyli z Polakami, jak niemieckie źródła piszą, i łatwoby było ten polsko-mazurski kraik zatrzymać przy Polsce. W ogóle cała ta okolica nie była jeszcze wtedy gęsto zaludniona jak się zdaje. Z r. 1472 jest wiadomość, że w całym łeckim obwodzie znajdowały się tylko 2 kościoły w Ełku i w Lisewie, podczas gdy niedługo potem daleko ich jest więcej. Co się tyczy narodowości, nie podlega wątpieniu, że Ełk wraz z całą tą mazurską okolicą od dawien dawna za krzyżaków był polski. W r. 1507 sami krzyżacy urzędowo to zeznają jakby się skarżąc, że we wschodniej części (dzisiejsze polskie Mazury) położone zamki i obwody prawie sami tylko przemieszkują Polacy (fast eitel Polen zu Unterthanen haben). Kazania odbywały się w Ełku długo jeszcze po reformacyi li tylko polskie. Reformacyą luterską zaprowadził gwałtem do Ełka jak i całej okolicy odstępczy mistrz krzyżacki Albrecht a to w taki sposób, że tę część samowładnie oderwał od dyecezyi warmijskiej. Bo podówczas biskupi warmijscy mieli pod sobą polskie Mazury, a biskup Maurycy Ferber żadną miarą luterskiej reformacyi nie chciał dopuścić. Wtedy to r. 1528 ów książę Albrecht oddał Mazury zlutrzałemu jak i on biskupowi pomezańskiemu Pawłowi Speratus, który jak u siebie w Pomezanii tak i tu po kościołach reformacyą zaprowadził. R. 1557 biskup ten ustanowił w Ełku osobny dekanat, którego zarząd oddał Janowi Maletiuszowi, wielce gorliwemu zwolennikowi Lutra, który był drukarzem księcia Albrechta, rodem z Krakowa. Po nim nastąpił Hieronim Maletius, którego biskup Wigand dekretem danym w Miłomłynie (Liebemühl) w urząd wprowadza i tak mówi: „Recto igitur institutum est, ut in hoc episcopatu sint quidam archipresbyteri vicinorum quorundam pastorum curam agentes… Cum ergo Hieronymum Maletium pastorem Lycensem nostri antecessores ordinarint archipresbyterum, ego in hac dignitate et functione confirmo.“ Później dekanat łecki został zniesiony i oddany w zarząd dziekanom w Rastemborku. Roku 1541 książę pruski Albrecht bawił w Ełku przez niejaki czas celem załatwienia sporów granicznych z Polską. Odwdzięczając się za gościnne przyjęcie, dał przywilej, że mogli teraz odbywać targi co poniedziałek w mieście. W r. 1578 tenże książę szkołę tutejszą polską zamienił na partykularną, która odtąd przygotowywała uczniów do uniwersytetu. R. 1584 odbyło się pierwsze niemieckie kazanie w Ełku. R. 1595 uczony geograf i historyk pruski Henneberger opisując Ełk zowie go pierwszy raz miastem. R. 1648 kiedy hordy Tatarów i kozaków wtargnęły do Litwy, starosta wileński Jan Kossakowski prosił pismem starosty tutejszego w Ełku, ażeby jego wraz z żoną, dziećmi i krewnymi przyjął na zamku tamtejszym, który jak słyszał miał być przed nieprzyjacielem bezpieczny. Także prosił o jakie miejsce, żeby mógł złożyć zboże i żywność potrzebną. O skutku tej prośby nie wiemy. R. 1655 zajęli miasto Szwedzi, grozili spaleniem, ale mieszkańcy opłacili się wysoką sumą; proboszcz zapłacił wtedy kontrybucyi zł. 300. R. 1656 w jesieni Wincenty Korwin Gąsiewski, dowódca litewski z wojskiem około 20,000 liczącem, w którem znajdowało się wielu Tatarów i kozaków, napadł polskie Mazury. Dnia 8 października pobili na głowę przeciwników nad rzeką Ełk pod wsią Prostkami niedaleko miasta Ełku. Więcej niż 7000 żołnierza częścią trupem położono, częścią zabrano w niewolę. Sam książę Bogusław Radziwiłł dowodzący oddziałem Szwedów dostał się w ich ręce. Potem zaraz dzikie hordy Tatarów i kozaków rozlały się po całej tutejszej okolicy, strasznie wszystko niszcząc i plądrując. Miasto E. następnego dnia 9 października zdobyli, splądrowali i całe wraz z kościołem i szkołą prowincyonalną spalili. Tylko zamek leżący na wyspie, w którym wielu mieszkańców się schroniło, szczęśliwie ocalał. Także wioski okoliczne wszystkie bez wyjątku popalili; bydło, ba nawet ludzi do niewoli uprowadzili. W parafii łeckiej zabito osób po wsiach 30, powiesili 1, utopili 1, zabrali w jasyr 448. Pewnego razu, gdy zgraja tatarów zdobyczą objuczona wracała do miasta, nocowali na poblizkiem wzgórzu śród lasu. Powiadają, że gdy w nocy straż upojona spała, przyszły kobiety owych nieszczęśliwych jeńców, powrozy małżonkom rozwiązały, i tak się ten oddział uratował. Teraz jeszcze zowią górę przy m. Ełku: góra tatarska (Tartarenberg). Jakie było wtedy zniszczenie w całej okolicy, stąd poznać, że w r. 1657 rola całego prawie łeckiego powiatu leżała odłogiem, a od włók 1570 ani najmniejszego nie można było ściągnąć podatku. R 1669 otrzymało miasto nowy przywilej. Sądy mniejsze i większe odbywały się teraz przed osobną ku temu zaprowadzoną radą i sędziami. Dochody z tego co rada miejska i burmistrz osądzi, miasto bierze; z wyjątkiem co przekażą do zamku. Do trzech dawnych jarmarków dodany został czwarty. Targowego brało połowę miasto, połowę zamek. Podatek wieżowy szedł jak dotąd na utrzymanie długiego mostu. Sumę dochodów jakie wpływały miastu z rzeźnickich, rybackich, piekarskich, szewckich jatek, z balbierni, kafhuzu itd. obliczano w roku do grzywien 1432. R. 1710 panowało straszne morowe powietrze w całej okolicy; w samym Ełku umarło 1300 osób; wprowadzona była ta zaraza przez jakiegoś kupca z Gdańska. R. 1756 urodził się w E. znany historyk pruski Ludwik von Baczko, † w Królewcu 1823; dzieło jego najważniejsze Geschichte von Preussen w VI tomach. R. 1807 po bitwie pod Iławką (Pr. Eylau) zajęli miasto Rossyanie, po których odejściu przyszli Francuzi pod marszałkiem Ney. Kontrybucyi samej pieniężnej wycisnęli od mieszczan więcej niż 7000 talarów, nie licząc kwaterunku i liwerunków różnych. Po wojnie francuzkiej zapanowała na biednych Mazurach ogólna nędza tak dalece, że ludność żywiła się zbożem zepsutem, korzonkami, gałązkami itd. Bez wielu chorób nawet zaraźliwych, oczywista, że się potem nie obyło. R. 1813 dnia 19 stycznia przybył tu na czele z wojskiem cesarz rossyjski Aleksander, którego powitał na moście wiodącym przez rzekę Ełk ówczesny pastor tutejszy Gizewiusz. W otoczeniu cesarza znajdowali się generał pruski von Arndt i minister Stein, którzy niebawem odjechali stąd sankami po zamarzłych jeziorach przez bory litewskie do Głąbina i Królewca. Cesarz zaś po krótkim pobycie w zamku łeckim wymaszerował z wojskiem przez Jańsbork i Wielbark do Płocka. R. 1819, 1821 i 1822 miasto do szczętu zgorzało; poczem daleko piękniejsze z popiołów powstało. I inne jeszcze klęski dokuczyły miastu w nowszych czasach. Cholera srożyła się tu r. 1831; wtedy z 3000 mieszkańców umarło 300. R. 1837 w przeciągu 3 tygodni umarło na cholerę osób 80, r. 1853 przez 5 tygodni osób 333. W r. 1844 panował straszny głód w mieście i całej okolicy; przez cały lipiec, sierpień ustawiczne ulewy i deszcze były; rzeka Ełk wylała naokół i wielkie spustoszenie sprawiła, tak ze żniw nic prawie tego roku nie zebrano na Mazurach. Zewsząd przybywało wielu zgłodniałych po posiłek do miasta; daremnie, bo i tu nędza panowała. Jednego razu gdy szli do miasta, 21 padło z głodu po drodze, a w mieście jeszcze z nich umarło znędzniałych 340. R. 1845 król Fryderyk Wilhelm IV przybył do Ełku, żeby się naocznie przekonać i dopomódz w biedzie. Dobrobyt miasta znacznie się podniósł w ostatnim czasie; osobliwie przez nowo tu otworzone drogi komunikacyjne. Najprzód zbudowano drogę bitą do Królewca. R. 1856 stanęła druga żwirówka na Margrabowę, Gołdap do Wystruci. Na południe idzie szosa ku polskiej granicy w stronę ku Grajewu. Od r. 1868 przechodzi kolej żelazna z Królewca na Bartoszyce (Bartenstein) i Rastembork; ku Polsce jest dalsze połączenie tej drogi także na Grajewo. Także i o kanale w najnowszym czasie przemyśliwano, którymby m. Ełk połączyć można z miastem Orzyszem (Arys) i Jańsborkiem. Zamiar ten jednak nie doszedł jeszcze do skutku. Jak donosi Encykl. Orgelbranda, istnieją w E. fabryki płótna, sukna, papieru, przędzalnie wełny i garbarnie. Jarmarki odbywają się w roku na bydło i na konie 4 razy, kramne 4 razy, na płótno 2 razy po 8 dni trwające w miesiącu maju i sierpniu. Ten jednakże handel płótnem znacznie ostatniemi czasy podupadł; zbożowy natomiast kwitnie. Katolicy nie mieli tu od czasów reformacyi nabożeństwa. W nowszym czasie liczba ich do tyla wzrosła, że utworzono w E. osobne probostwo misyjne. Nowy kościół pod tytułem św. Wojciecha zbudowano r. 1853; konsekrował go tegoż roku biskup-sufr. warmijski Fränzel. Protestanci są po największej części wyznania luterskiego. Dla niewielu t. zw. reformowanych (kalwinistów) odprawiało się nabożeństwo 2 razy w roku na obszernej sali tutejszego zamku na wyspie; zwykle dojeżdżał z tem nabożeństwem pastor z Wystruci. Żydzi dopiero w ostatnim czasie znacznie się pomnożyli; mają nową okazałą synagogę; r. 1870 rabin tutejszy Silbermann wydawał od dłuższego czasu pismo żydowskie centralne pod tyt. „Hamagid“, które w dalekie strony się rozchodzi. W latach 1842—44 i 1849—50 wychodził tu polski miesięcznik p. t. „Przyjaciel ludu łecki“ a głównymi jego spółpracownikami byli Gizewiusz, Kraska, Marczówka, Olech. Wyższa szkoła miejska w Ełku zdawna się przed innemi odznaczała. Polscy Mazurzy chętnie oddawali do niej swoje dzieci. Wykładano nauki po polsku. R. 1578 zamieniono ją na t. zw. szkołę prowincyonalną czyli partykularną, która przygotowywała uczniów do słuchania nauk uniwersyteckich. Początkowo działało przy niej 3 profesorów. R. 1635 Baltazar Fuchs, dawniejszy uczeń szkoły, potem starosta margrabowski, ufundował czwarte miejsce dla t. zw. prorektora, który następował po rektorze. Głównem jego zadaniem było uczyć pilnie polskiej mowy uczniów. Tenże Fuchs założył nadto alumnat przy szkole, w którym 9 ubogich polskich mazurskich chłopców wolne miało utrzymanie; dla każdego chłopca przeznaczył rocznie grzywien 50; kiedy już słuchali nauk na uniwersytecie, dostawali po 60 grzywien. Polskiego języka uczono początkowo w zepsutem narzeczu mazurskiem. R. 1638 Celestyn Myślęta i Michał Eitfer wizytowali szkołę; zważając na to zepsute mazurskie narzecze, radzili zaprowadzić wykład czystej mowy polskiej (die verderbte mazurische Sprache abzustellen und dafür die reine polnische zu introduciren). R. 1656 zabudowania szkolne wraz z całem miastem zgorzały; także fundusze i legaty zaginęły. Dopiero po 18 latach zbudowano nowy gmach i szkołę otworzono. R. 1688 ponownie szkoła spłoneła. Wtedy radziły stany pruskie, żeby szkołę przenieść do Rastemborku; czego jednak zaniechano, najwięcej z tej przyczyny, że w Rastemborku język polski nie był tak rozpowszechniony, a szkoła łecka głównie i jedynie służyć miała polskim Mazurom. Nowy murowany gmach szkolny stanął gotowy dopiero w r. 1707. Przedmiotem nauk był język polski, teologia i wiadomości klasyczne. Rektorowie zwykle odchodzili stąd na dziekaństwo łeckie, jak np. Krysztof Chioretius 1607, Jerzy Carvenicke 1657, Jan Wiktoryn Gregorovius 1716, Jakób Cibulcovius 1733. Szczególnie poważany był od wszystkich rektor Hieronim Kozik 1717—1731, Boretius 1733—1759, J. F. Wollner 1795—1823. Za niego uczęszczali jeszcze uczniowie do kościoła na pogrzeby miejskie. Dopiero w r. 1801 zostali z tego starego zwyczaju zwolnieni. R. 1812 wyniesiono szkołę dotychczasową partykularną do rzędu pruskich gimnazyów. Od r. 1856—1859 wzniesiony został nowy okazały gmach gimnazyalny, na który wydano talarów 35,000. Uczniów było w r. 1863 348. Język polski dawniej główny przedmiot uczenia, od r. 1810 nie bywa wcale wykładany; przeciwnie zadaniem teraźniejszego gimnazyum jest zniemczyć jak najbardziej polskich chłopców mazurskich. Mniej więcej ten sam obwód, który podziśdzień należy do powiatu łeckiego, a nad którym za krzyżaków postawieni byli wójtowie (Pfleger), nazywał się za książąt pruskich łeckiem starostwem (Hauptamt Lyck). Zarządzali nim starostowie, po niem. Amtshauptleute. Znani są następujący starostowie łeccy: Krysztof von Zedwiz 1530—1548, Antoni von Lehwald 1548—1555 zarazem był starostą straduńskim (Stradaunen), Jerzy von Krösten 1555, 1562, 1573, Wawrzyniec von Halle 1566, Wilhelm von der Mülbe 1573 † 1580, Baltazar von Zenger 1580 † 1582, Jan von Königsegg 1583—1585, Daniel von Tettau 1600—1615 (al. 1621), Hans von Birckhahn 1615—1638, Michał von Königsegg 1638—1650, Hans Jerzy von Auer 1655—1658, Melchior von Rippen 1658—1687, Dyteryk von Tettau 1687, Andrzej von Troschke 1688—1700, Melchior von Tettau 1700—1708, Karol Ludwik hr. Waldburg 1700—1712, Bogusław Fryderyk hr. Denhoff 1712—1715, Henryk Karol von der Marwitz 1715 † 1744, Fryderyk Rudolf hr. von Rothenburg 1744 † 1751, Jan Jerzy von Lestwitz 1752—1767, zarazem starosta jańsborski i Ernest Henryk von Czetteritz 1768—1772 († 1782). Teraźniejszy powiat łecki graniczy na północ z pow. margrabowskim (Oletzko), na wschód z Kongresówką, na południe z pow. jańsborskim, z zachodu z pow. jańsborskim i leckim. Ludność ma t. zw. mazurską, co do wyznania luterską, co do mowy polską. Obszaru ziemi obejmuje mil kw. 19,85. R. 1864 było ludności ogółem 43525 i to według statystyki z r. 1837 po polsku mówiących czyli czystych Mazurów 27718, Niemców 13635, Litwinów 6; co do wyznania: katolików 1365, ewang. 29896, żydów 79, greków 19. Dziś liczą przeszło 50,000 ludności, w tem 79 proc. polskiej. Ważniejsze miejscowości w powiecie: Neu-Jucha i Prostki. Powiat łecki obfituje w znaczne obszary lasów i wiele jeziór. Jeziora ważniejsze są: Leśmiady (Laschmiaden See), odkąd rz. Ełk przyjmuje swoją nazwę; jez. Gablik, Szóstak, jez. łeckie, Zawinda (Savinda-See), jezioro Małkin (Malkiehnen), jez. Sumowo, kilka jeziór przy Margrabowie (Oleczko), jez. Selment, jez. Skomętno, Stace itd. Najważniejsza rzeka jest Ełk (Lyck Fl.).
Ełk, niem. Lyck Fort, dość znaczna forteca kiedyś i magazyn wojskowy, pow. jańsborski, zbudowany przez króla pruskiego Fryderyka Wilhelma I około r. 1784 z niemałym kosztem. Leżał na małej wyspie zwanej Czarci ostrów (Teufelsinsel) w południowej części wielkiego jeziora Śniardowego (Spirdingsee) na pruskich Mazurach około 1 milę od m. Jańsborka (Johannisburg) na północ, a na południe od m. Ełka. Następny król pruski Fryderyk Wilhelm II fort ten z tak wielkim nakładem dźwignięty uważając za bezużyteczny, kazał rozwalić i sprzedał materyały budowlane prawie za bezcen jakiemuś pobliskiemu obywatelowi wraz z całą wyspą i zbożowemi magazynami przed r. 1796. R. 1831 stały jeszcze niektóre zabudowania tego fortu nieużywane; strzegli je wtedy 1 podoficer i 3 starych inwalidów. R. 1854 na podróży swojej przez polskie Mazury zwiedził ten fort albo raczej jego ruiny król Fryderyk Wilhelm IV; przybył tu wraz z świetnem swojem otoczeniem dnia 19 czerwca statkiem parowym „Mazovia“ z miasta Ryn (Rhein). Krótko pobawiwszy, popłynął ztąd dalej do Jańsborka. Patrz Dr. Töppen: Geschichte Masurens.
Ełk, niem. Lyck Fluss, dość znaczna rzeka poboczna na polskich Mazurach w Prusach Wschodnich. Nazwę wzięła od miasta i jeziora Ełk, przez które przechodzi. Początek bierze w licznych strumieniach, wychodzących z pod Szeskich Gór (Seesker Berge) i Czerwonodworskiego boru (Rothebuder Forst), w powiecie gołdapskim. Przechodzi najprzód przez urocze jezioro Hasny (Hassnen-See) w powiecie margrabowskim, którego imię nosi (Hassnenfluss), dalej płynąc w kierunku południowym do jeziora Laśmiady (Laschmiaden See) w pow. łeckim. Tu wzmocniwszy się dopływami z północno-zachodnich jeziór mazurskich Gablik, Szóstak and Wydminy zowie się już rzeką Ełk. Koło miasta Ełk wpływa do jeziora łeckiego (Lyck See), gdzie się znowu zasila dopływami z jeziór Zawinda (Sawinda), Małkin (Malkiehnen) i Sumowo. Po za jeziorem łeckiem przyjmuje kierunek południowo-wsch. ku Polsce, gdzie, połączywszy się z lewej strony z rz. Legą [Na tym odcinku zwana już Jegrznią.], z prawej z Dyblą wpływa do Biebrzy. Rzeka Lega, która z przeciwnej strony także wypływa aż z pod gór Szeskich, przywodzi jej wody z kilką jeziór margrabowskich (Oletzko-Seen); następnie z jeziora Selment, Skomętno, Stace and Rajgród. Przy mieście Ełku i po za wsią Miechowem przerzyna rz. E. po dwakroć tak nową kolej żelazną jak i trakt bity, wiodący z pruskich Mazur do Polski. E. nie jest spławna, główny kierunek ma południowy, długość od. źródeł począwszy wynosi około mil 15. Ob. Dr. Töppen: Geschichte Masurens XIV. O bitwie zaszłej w r. 1656 ponad rz. E. ob. Ełk, miasto. Kś. F. [Por. Łek.].
Emasłów, folw., pow. władysławowski, gm. i par. Giełgudyszki. Ma 1 dm., 48 mk.
Embach (niem.), ob. Omowża.
Emilienruh (niem.), wś, pow. gołdapski, st. p. Regiel. [Na płd. od wsi Górne, dziś nie istnieje, choć na współczesnej mapie oznaczone jako Szczodrowo.]
Emilowo, wś, pow. władysławowski, gm. Giełgudyszki, par. Szaki; liczy 8 dm., 48 mk.
Endreischken lub Anderskehmen (niem.), 1.) wś, pow. stołupiański, st. p. Trakiejmy. 2.) E., wś, pow. żuławski, st. p. Lappienen.
Endrienen (niem.), inaczej Szalupchen, os., pow. wystrucki, st. p. Norkitten.
Endrigkehmen (niem.), lub Heinrichsdorf, dobra, pow. gąbiński, st. p. Nemmersdorf.
Endruhnen (niem.) 1.) dobra, pow. ragnecki, st. p. Ragneta. 2.) E., Endrunen, Szwirblienen, Zwirblienen (niem.), wś, pow. pilkaleński, st. p. Willuhnen.
Endruschen (niem.) 1.) lub Paragawischken, wś, pow. darkiejmski, st. p. Darkiejmy. 2.) E., inaczej Schmaleningken (ob.)
Endryki, wś, pow. władysławowski, gm. Szyłgale, par. Słowiki. W 1827 r. było tu 10 dm., 101 mk; obecnie 12 dm., 115 mk., odl. od Władysławowa 21 w. Br. Ch.
Endziuliszki, ob. Ejdziuliszki.
Enskehmen (niem.), wś, pow. stołupiański, st. p. Stołupiany.
Enzuhnen (niem.), wś i dobra, pow. stołupiański, st. p. Trakiejmy.
Epidemia, os., pow. sejneński, gm. i par. Krasnopol. W 1827 r. było tu 1 dm., 19 mk.; obecnie 1 dm., 10 mk. Br. Ch. [Także os. na płn.-wsch. od Lubowa.]
Erdmannsruh (niem.), dobra, pow. wystrucki, st. p. Wystruć.
Erdmany, niem. Erdmannen, wś, pow. jańsborski, st. p. Turośl.
Erlau (niem.), os., pow. węgoborski, st. p. Węgobork.
Ermeland, Ermland (niem.), ob. Warmia.
Ernstberg (niem.) 1.) folw., pow. gołdapski, st. p. Gołdap. 2.) E., os., pow. gąbiński, st. p. Walterkehmen.
Ernstburg (niem.) 1.) dobra, pow. darkiański, st. p. Trempen 2.) E., folw., pow. labiewski, st. p. Goldbach.
Ernsthoefchen (niem.), dobra, pow. węgoborski, st. p. Węgielsztyn.
Ernsthof (niem.), 1.) folw., pow. frylądzki, st. p. Bartoszyce. 2.) E., folw., pow. rastemborski, st. p. Dryfort. 3.) E., folw., pow. gierdawski, st. p. Gierdawa. 4.) E., fol., powiat darkiański, st. p. Trempen. 5.) E., dobra, pow. królewiecki, st. p. Quednau. 6.) E., dobra, powiat iławski, st. p. Tharau. 7.) E., ob. Ernestowo.
Ernstthal (niem.) 1.) os. pod Maczkowem, pow. gdański, st. p. Gdańsk. 2.) E., os., pow. gdański, st. p. Oliwa. 3.) E., dobra, pow. tylżycki, st. p. Picktupoehnen. 4.) E., folw., pow. darkiański, st. p. Trempen. 5.) E., ob. Piszczek.
Ernstwalde (niem.), 1.) dobra ryc., pow. welawski, st. p. Alberga. 2.) E., wś i folw. pow. gierdawski, st. p. Gross-Karpowen. 3.) E., folw., pow. iławski, st. p. Pruska Iława. 4) E., inaczej Karnetzen, wś, pow. wystrucki, st. p. Aulowoehnen.
Errehlen (niem.), wś, pow. ragnecki, st. p. Kraupiszki.
Eschenbruch (niem.), 1.) Gross-, wś, pow. wystrucki, st. poczt. Puschdorf. 2.) Klein–E., dobra, pow. wystrucki, st. p. Norkitten. 3.) E., os. leśna, pow. rastemborski, st. p. Sępopel.
Eschenort (niem.), wś, pow. węgoborski, st. p. Kruklanki.
Eschenwalde (niem.), wś i leśnictwo, pow. gierdawski, st. p. Muldssen.
Essa, strumień wpadający do Niemna z lewej strony, niedaleko Kowna.
Est, ob. Litwa.
Estonia, Estlandya, niem. Oestland, Estland, łac. Estia, Aestonia, po estońsku Eesti-Ma, po łot. Iggaunuzemme, nadbaltycka kraina, stanowiąca dziś gub. estońską (ob.), r. 1080 zawojowaną została przez Kanuta IV duńskiego, który ziemię pogan zwolna przekształcał w chrześciańską swego państwa dzielnicę. Potem cesarze niemieccy zaczęli ją uważać za swoją własność i nawet r. 1228 Henryk VII darował ją liwońskim kawalerom mieczowym. Ci jednak 1237 r., na rozkaz papieża, dar ten zwrócić musieli; tylko przez układ z Duńczykami zatrzymali sobie okrąg estoński, zwany Jerwią. W r. 1321 król duński Krzysztof II nadał E. jako księstwo Knutowi Porse, ówczesnemu księciu Hallandyi i Samsoe. Ten jednak nie umiał sobie radzić z tym krajem wobec napaści i pretensyj zarówno niemieckich jak nowogródzkich i pskowskich, E. więc wróciła do Danii, ale już nie na długo, bo potrzebujący pieniędzy król Waldemar III, i tak już niepewny posiadania tej prowincyi, w r. 1347 sprzedał ją mistrzowi krzyżackiemu Henrykowi von Dusemer za 19,000 marek czystego srebra. Zakon niemiecki rządził Estonią przeszło dwa wieki, gdy atoli i on zwolna się osłabiał i nie miał już siły do zabezpieczenia jej od wojowniczych najazdów i spustoszeń ze Wschodu, wtedy 1561 r. szlachta estońska i miasto Rewel, za niemi zaś cały kraj oderwali się od krzyżaków i uciekli się pod panowanie Szwecyi. Pod tam panowaniem zostawała E. aż do wielkiej wojny północnej w 18-ym wieku, w czasie której Piotr W. zajął ten kraj i zdobywszy 1710 r. Rewel, wcielił do Rossyi. E. leży wraz z wyspami między 58° 18′ i 59° 38′ szer. płn. a 39° 48 i 45° 56 dług. wsch. F. Dzieli się historycznie na 4 okręgi: Harria, Wirlandya, Jerwia i Wik. Czyt. H. von Bienenstamm „Geogr. Abriss der drei deutschen Ostsee-Provinzen“, Ryga. 1826; Friebe „Bemerkungen über Liv- und Esthland“, Ryga. 1794; Richter „Geschichte Liv-, Esth-, und Kurlands“, Ryga. 1857; Petri „Esthland und die Esten“, 1802; Kola „Die deutsch-russischen Ostsee-Provinzen“, 1845; atlas hr. Mellin’a. F. S.
Estońska gubernia, inaczej zwana Estlandzką lub Rewelską, obejmuje dawną Estonią, z której utworzoną została 1725 r.; 1782 r. złączono ją z Liwonią, ale już 1783 znowu osobną postanowiono. Gubernia ta graniczy na wschód z petersburską, na płd. z jez. czudzkiem i gub. liwońską, na zachód z Baltykiem, na płn. z odnogą fińską. Rozl. jej według Strielbickiego wynosi 17,792 w. kw.; jestto najmniejsza z trzech nadbałtyckich gubernij. Gubernia estońska czyli estlandzka składa się z lądu i wysp, z których znaczniejsze są: Dago, Worms, Wielka i Mała Rogie, Nargen, Wielki i Mały Wrangelsholm, Wulf, Ralijo, Eksholm, Odisholm i t. d. Pod względem administracyjnym na 4 dzieli się powiaty (Kreise); harryeński albo rewelski (dzieli się na 3 dystrykty; ost-harryeński, west-harryeński i sud-harryeński), wirlandzki albo wezenbergski (dzieli się na 3 dystrykty; strandwirlandzki, allentakeński i landwirlandzki), jerweński albo weissenstejński (dzieli się na 2 dystrykty: ost-jerweński i sud-jerweński), wicki albo hapsalski (dzieli się na 3 dystrykty: landwicki, strandwicki i insularwicki). Kraj z wyjątkiem niektórych wyniosłości jest urodzajny; brzeg tylko od Rewlu do Narwy jest dość wysoki i stromy. Rzęd skał po nim idących nazywa się Klindą. Zniżający się stale poziom wody w morzu baltyckiem utworzył w miejscach niektórych pomiędzy Klindą a morzem obszerne pastwiska. Połowa guberni i pokrytą jest wielkiemi lasami, bagniskami, trzęsawiskami i jeziorami. Bryły erratyczne granitu rozsiane są w wielkiej ilości na całej powierzchchni. Z wód gubernii znaczniejsze: morze baltyckie oblewa ją z dwóch stron. Na rozciągłości brzegów morskich wiele się znajduje zatok i przystań, z których główniejsze są: przy ujściu rzeki Narowy, gdzie się zatrzymują statki przeznaczone do miasta Narwy, nie mogące wejść do ujścia rzeki Narowy; Maholmska w dobrach Peddes; w dobrach Kunda (przy niej urządzoną jest komora); Tolsburg (w dobrach Zels); Weske (w dobrach Fiol); Kasperwik (w dobrach Katenbach); Minkewik. W powiecie rewelskim: przystań Pappenwik (w dobrach Kolk); przystań i port wojenny, jeden z najlepszych na morzu baltyckiem, w Rewlu; Lageppa; niegdyś Roggewick, dziś Port Baltycki (przeznaczony dawniej na pomieszczenie floty wojennej rossyjskiej). W powiecie hapsalskim: Spitthammer (w dobrach Rikholtz); Hapsalska; zatoka Einwick; przystań Werderska; (w dobrach Werder). Z niej przeprawiają się zwykle na wyspy Oesel i Moon do Kurlandyi. Na wyspach gubernii estlandzkiej na wzmiankę zasługują przystanie: na wyspie Worms (w dobrach Magnushof); na wyspie Dago (w dobrach Grossenhof); Tewenhafen naprzeciw wyspy Worms; na wyspie Dago (w dobrach Hohenholm). Z kanałów w gubernii znaczniejsze: Wielki-Zund i Sele-Zund; pierwszy między lądem i wyspą Moon, drugi pomiędzy wyspami Dago i Oesel. Znaczniejszych rzek, oprócz rzeki Narowy, w gubenii nie ma, i żegluga się odbywa na tej ostatniej. Jeziór Estonia posiada 288. Czudzkie jezioro północnym tylko swym brzegiem dotyka południowych granic gubernii: wszystkie pozostałe dla swej szczupłej rozległości są mało znaczącej ważniejsze z nich: Erkel, Hark i Loden. Jezioro Erkelskie na szczycie góry piaskowej, o pół mili od Rewla, ma dno wyższe od ulic rewelskich. Ztąd Rewel zaopatruje się, za pomocą wodociągów, w wodę słodką. Prócz tego, w niektórych miejscach Estonii znajdują się wody mineralne (żelazne Carls Brunnen, w bliskości Rewla, w dobrach Wims, siarczane w dobrach Kunda) i dwa źródła słone (na wyspie Dago). Lasy zajmują, w Estonii około 1/6 całej powierzchni; zdatne są tak do użytku domowego, jakoteż do wszelkich budowli; dla braku rzek, tylko w bliskości morza mieszkający spławiają corocznie niewielką ilość drzewa opałowego do miasta Rewla, a z okolic jeziora Czudzkiego i rzeki Narowy wyprawiają deski do miasta Narwy. Główniejsze komunikacye w gubernii są: droga żel. baltycka z Petersburga do Bałtyckiego Portu z odnogą Taps-Dorpat i trakty pocztowe Rewel-Hapsal, Rcwel-Parnawa, Rewel-Weissenstein. Ludności miała ta gubernia 99,053 w r. 1772. W r. 1838 liczono 135,279 męż., 146,953 kob. Według Koeppena w r. 1851 było ogółem 289,800 mk., w tej liczbie 252,608 Estów, 10,000 Niemców, 4,714 Szwedów, 13 Polaków, 12 Tatarów. W braku dokładnej statystyki przytaczamy jeszcze, że w r. 1879 było w gubernii 601 izrael. W całej gub. jest tylko jedna parafia katol. w Rewlu. Główny przemysł mieszkańców stanowi rolnictwo: grunt w pobliżu morza szczególnie głęboko piaszczysty i do uprawy całkiem niezdatny; w zachodniej części powiatu rewelskiego pokryty mnóstwem wielkich i małych kamieni; w innych częściach gliniasty albo czarnoziem. W ogóle wschodnia część Estonii uważaną, jest za najurodzajniejszą. Oprócz rozmaitego gatunku zboża, mieszkańcy trudnią się uprawą pieńki, lnu, chmielu i tytuniu. Chów bydła, szczególniej owiec, stanowi dość ważną gałąź przemysłu. Liczba merynosów w jednym z ostatnich lat przeszło 70,500 sztuk wynosiła. Konie w ogóle są małego wzrostu. W bliskości Rewla i portu Baltyckiego pojawia się znaczna ilość (kilek) sardeli szwedzkich (gatunek drobnej ryby, w Baltyckiem tylko morzu znajdującej się, które się pakują do małych baryłek albo słojów szklanych.) Z minerałów w Estonii główniejsze są: piryt siarkowy (w pobliżu dóbr Leets); kamień ciosowy, którego jest pełno, w znacznej ilości wywozi się do Petersburga: wapno, torf; w jeziorku Kolkiskiem pojawiają się perły. Na wyspie Dago budują się statki. Pod względem historycznym, oprócz gmachów starożytnych i zwalisk w Rewlu, Weissensteinie, Hapsalu, na wzmiankę zasługują: miasteczko Leal, zamek Lode, zwaliska zamków Felks i Werder (w powiecie wickim), przez von Schauenburga 1284 r. zbudowanych; ztąd urządzoną jest przeprawa na wyspy Moon i Oesel; zwaliska zamków Ass, Toleburga, Berkholm, Fegfejer i innych. Herb gubernii estlandzkiej: w polu złotem trzy lwy leżące z koronami. Czyt. „Statisticzeskije Trudy“ Stuckenberga, Petersburg 1859; Possart: „Statistik und Geographie des Gouv. Esthland,“ Stuttgart, 1846. Por. Estonia.
Esty, inaczej Suomi, Estowie, Estońcy, u historyków: Ostiones, Aesthieri, Istes, Aistones. Letowie zowią E. Igaunas „wypędzeni“; E. zowią się sami Tallopoëg „synowie ziemi“ lub Marawa „krajowcy“. Rossyanie zowią ich Czudami, Czuchnami (ob.). Jestto plemię fińskie: główną jego siedzibą gub. estońska, północna połowa inflanckiej, tudzież mniejsze i większe wyspy między zat. ryską a wybrzeżem estońskiem. W Inflantach polskich liczą E. 3000; żyją oni głównie w Michałowie, Janopolu i Pyłdzie, t. j. w lucyńskiem. Mylnie acz dość powszechnie za jedno brani z łotyszami. Przez ciągłe stosunki z łotyszami, Estowie ci od czasu przesiedlenia się swego z inflanckiej gubernii stracili wiele charakterystycznych cech, które są narodowi ich właściwe. Dziś już tylko bardzo niewielu z nich mówi swym rodzinnym językiem, bogatym, jak wiadomo, w epiczne pieśni ludowe i posiadającym gramatykę w opracowaniu Ahrensa; co zaś do sposobu życia, to w niczem się prawie nie różnią od Łotyszów. Odznaczają się zaś od tych ostatnich budową czaszki, zbliżonej nieco do rasy mongolskiej, mniej świeżą, żółtawą barwą skóry na twarzy i rękach, niskim rostem i długiemi, białości lnu włosami. Są oni przytem mniejszych niż Łotysze zdolności umysłowych; lecz samodzielnością i wytrwałością charakteru swego o wiele przewyższają takowych. Obok zaś tego są mściwi, surowi w obejściu się, skłonni do swarów i bitew, a w pożyciu domowem nieporządni i niemoralni. Kobiety ich odznaczają się brakiem tak właściwej płci żeńskiej skromności. Dwuznacznością, cynizmem i brakiem etycznych i estetycznych pierwiatków nacechowane są też zwykle u Estów ich przysłowia i pieśni ludowe. Por. Czuchny.
Eszeraszen, Klein-E. lub Eszeratschen, wś, pow. wystrucki, st. p. W. Bubajny.
Eszergallen (niem.), 1.) wś, pow. darkiański, st. p. Darkiany [Drakiejmy]. [Alt Eszergallen, na płn.-zach. od Ołownka, gm. Budry; na mapie 1980/81 PGR Pochwałki; Neu Eszergallen 1945 ros. Ручейки leżą dziś w obw. kaliningradzkim.] 2.) E., dobra, tamże, st. poczt. Launingken [Ołownik]. 3) E., dobra, pow. wystrucki, st. p. Neunischken. 4.) E., wś, pow. gołdapski, st. p. Kiauten. 5.) E., inaczej Kepeitschen, wś, tamże, st. p. Dubeningken.
Eszerkiejmy, niem. Eszerkehmen, wś, pow. stołupiański, st. p. Ejtkuny.
Eszerninki, niem. Eszerningken, 1.) dobra, pow. darkiański, st. p. Wilhelsmberg. 2.) E., inaczej Oszeningken, wś, tamże, st. p. Darkiejmy. 3.) E., inaczej Nickelischken lub Nickelningken, wś, pow. stołupiański, st. p. Ejtkuny. 4.) E., wś, pow. gąbiński, st. p. Gerwischkehmen. 5.) E., wś, pow. ragnecki, st. p. Rautenberg. 6.) E., wś, pow. labiewski, st. p. Mehlawischken.
Eszerupchen (niem.) lub Schleuwen (niem.), wś, pow. stołupiański, st. p. Stołupiany.
Eszeruppen (niem.), wś, pow. pilkaleński, st. p. Willuhnen.
Eszeryna, ob. Windawski Kanał.
Eszeryny, niem. Eszerienen, wś, pow. darkiański, st. p. Szabiny. [Jezerzyny na wsch. od wsi Ściborki, gmina Banie Mazurske.]
Eszeyszki, niem. Eszerischken, 1.) dobra, pow. darkiański, st. p. Trempen. 2.) E., wś i dobra, pow. gąbiński, st. p. Nemmersdorf.
Etkany, dawna litewska nazwa Koszedar.
Eustachów, 1.) wś, pow. kielecki, gm. i par. Łopuszno. Połączona drogą bitą z drogą idącą z Włoszczowy do Kielc. 2.) E., folw., pow. augustowski, gm. Balla Wielka. Należy do dóbr Balla Wielka Dziekońskiego. Now.
Ewimpol, wś w gub. grodzieńskiej u źródeł rz. Zelwianki.
Ewy, wś, pow. augustowski, gm. Sztabin, par. Krasnybór. W 1827 r. liczono tu 8 dm., 45 mk.; obecnie 7 dm., 73 mk. Br. Ch.
Eydtkuhnen (niem.), ob. Ejdkuny.
Eysseln (niem.), kol., pow. gąbiński, st. p. Trakiejmy. Por. Eisseln.
Eyszyszki, ob. Ejszyszki.