Opublikowano Dodaj komentarz

Karol Mitros śpiewa pieśni patriotyczne

W marcu czcimy pamięć o żołnierzach wyklętych. Jest to stosunkowo nowe określenie dotyczące wydarzeń z okresu II Wojny Światowej i po – jakie miały miejsce w Polsce. Termin ten oznaczał ich skazanie na zapomnienie. Jednak takie historie w polskim narodzie mają długą tradycję i przewijają się niemal przez wieki. Nie pozwolono aby odeszły w niepamięć. Pamięć o nich utrwalana była przez naukę i śpiewanie takich historii w pieśniach i piosenkach, co było równie niebezpieczne jak broń, tak dla sławiących jak i ich przeciwników. W pewnych okresach tak za śpiewanie tego typu pieśni jak i posiadanie broni groził – areszt, śmierć lub zesłanie. Dziś prezentujemy pieśni zapamiętane i śpiewane od burzliwych czasów rozbiorów i powstań. Pieśni te zapamiętał i śpiewa ponad 90-letni Karol Mitros ze wsi położonej pośród biebrzańskich bagien, które od dawien dawna były gościnne dla partyzantów. Warto się wsłuchać w słowa, które dziś są coraz rzadziej spotykane i tracą na wartości, a niektóre mają już blisko 200 lat.




Fotografie: Piotr Godlewski
Obróbka dźwiękowa: Piotr Godlewski


Powiązane nagranie wideo

 
Opublikowano Jeden komentarz

Krystyna Cieśluk – pisankarka z Lipska

Polska Północno-Wschodnia, to jeden z nielicznych regionów, w którym istnieją żywe, prastare rzemiosła, takie jak garncarstwo, tkactwo, koronkarstwo, gorzelnictwo czy koszykarstwo. Tradycyjna sztuka ludowa nie została tu zepchnięta wyłącznie w opłotki skansenów, lecz nadal pielęgnuje się ją w podlaskich wsiach i miasteczkach.

Będąc na gościnnej ziemi i podróżując szlakiem ludowego rękodzieła, warto odszukać warsztaty, w których powstają wedle zasad przekazywanych od pokoleń: wyroby tkackie, chodniki, narzuty, kilimy, gliniane garnki i wazony, wyroby z drewna, jak i ze słomy. W kuźni, potężnymi młotami wykuwane są podkowy i metalowe okucia…

W wielu miejscowościach działają zespoły ludowe kultywujące dawne obyczaje, obrzędy i tańce, które towarzyszyły wiejskiemu życiu.

Ciągle żywa jest także tradycyjna regionalna kuchnia. Babka ziemniaczana, kiszka, kartacze i sękacze. Pierogi z kapustą nigdzie nie smakują tak dobrze jak na Podlasiu.

Podróżując szlakiem ludowego rękodzieła nie sposób nie zatrzymać się w mojej rodzinnej miejscowości – Lipsku. Mieszka tam Krystyna Cieśluk, znana twórczyni ludowa, osoba bliska memu sercu – moja mama.

Pochodzę z tego niewielkiego miasteczka, w nim się wychowałam i spędziłam całe dzieciństwo. W domu rodzinnym zawsze panowała atmosfera magii i cudów.

Z rąk mamy wychodziły lalki szmaciane do zabawy, kolorowe kwiaty z bibułek, laurki malowane farbami, wykonywane okazjonalnie dla mieszkańców Lipska. W pokoju wisiały pająki ze słomy i grochu, na stole serwety robione na drutach, bądź szydełkiem, w oknach firany robione na ramie lub zazdrostki z wycinanek. Najbardziej jednak pamiętam (jak to ona sama określała) „cudeńka” z jajek.

Pisanki lipskie. Foto: Andrzej Tarasewicz, rok 2000.

„…pisanki, kraszanki, malowanki” można by było rzec były ozdobą domu i wizytówką mojej mamy. To ona mnie, rodzeństwo i wiele pokoleń młodych osób nauczyła stawiać pierwsze kreski na jajku, a następnie barwić je jak i wycierać nad ciepłem, aby się nie oparzyć i nie zniszczyć dzieła. Wiele dni i nocy spędzałyśmy razem z mamą robiąc pisanki do „Cepelii”. Były ich tysiące. Pamiętam mamę pochyloną nad starą metalową mydelniczką, w której był rozgrzany wosk. Specyficzny zapach unosił się w całym domu. Przy takich „wieczorynach” mamusia opowiadała nam wiele legend, wspomnień i opowieści z dawnych czasów. Niejednokrotnie też śpiewałyśmy stare piosenki. Starsze panie również przychodziły do naszego domostwa, aby wspólnie haftować i wyszywać makaty. Dom nasz był pełen ludzi i taki pozostał do dziś.

Pisankarstwo znane było w naszej rodzinie od pokoleń. Lipskie pisanki są wykonywane sposobem „batikowym”. Styl ten polega na tym, iż rozgrzany wosk nakłada się na jajko kurze, metalową szpileczką, osadzoną na patyczku. Moja prababcia Ewa Pietrewicz z d. Sztuk, nauczyła moją babcię Marię Pietrewicz z d. Korniłowicz, pisankarstwa. Protoplastka, stała się w niedługim czasie znaną wytwórczynią pisanek wielobarwnych. Ta zaś przekazała umiejętności pisania jajek, tą techniką mojej mamie – Krystynie Cieśluk.

Pisanki. Archiwum autorki. Rok 1966.

Na przełomie lat 50-tych i 60-tych wraz ze swoją matką wykonywały pisanki na potrzeby znajomych i kuzynów. Ich wyroby trafiały również za granicę do USA, Kanady, Niemiec, Francji i ZSRR. Początkowo były malowane w farbach naturalnych, które przygotowywały same z różnych roślin i według tradycyjnych przepisów.

Krystynie Cieśluk całe jej życie, odkąd sama pamięta, było i jest do tej pory związane z tworzeniem, kreowaniem i propagowaniem kultury ludowej swojego regionu. Składa się na nią pisankarstwo, koronkarstwo, hafciarstwo, wycinanki oraz bogata działalność kulturalna. Wraz z ludźmi dobrej woli, stworzyła muzeum regionalne z darów mieszkańców i sympatyków Lipska. Założyła zespół regionalny „Lipsk”. Jeżdżąc po okolicznych wsiach i miejscowościach, nagrała setki taśm magnetofonowych z pieśniami i melodiami ludowymi.  Spisała wiele obrzędów i nazw własnych przedmiotów codziennego użytku, po to aby młodemu pokoleniu przekazać, to co odchodzi w niepamięć. Zbiera stare fotografie, organizuje wraz z pracownikami GOK-u okolicznościowe wystawy. Reprezentowała na targach w Polsce jak i za granicą, swoją rodzinną miejscowość. Bierze czynny udział w pokazach, szkoleniach, prelekcjach, konkursach i kiermaszach.

Zespół regionalny “Lipsk” w Kazimierzu Dolnym. Rok 2001.

Krystyna Cieśluk za wszelką cenę stara się, to co rodzime, tradycyjne i piękne ratować przed zapomnieniem.

Od 1999 r. do dnia dzisiejszego, współpracuje z Biebrzańskim Parkiem Narodowym z siedzibą w Osowcu. Jest „wpisana” w szlak turystyczny prowadzący przez Suwalszczyznę – „Rękodzieło i Tradycje Wsi Suwalskiej i Mazurskiej” oraz w ofertę turystyczną gminy Lipsk. Nadal jest otwartą osobą na świat i pozostawia otwarte furtki, zapraszając podróżujących szlakiem, do gościnnego zakątka podlaskiej ziemi.

Twórczością Krystyny Cieśluk interesują się etnografowie, reporterzy i fotografowie. Przy okazji wywiadów zawsze próbuje zwrócić uwagę na tradycje ziemi lipskiej oraz na samą miejscowość, jest z nią silnie związana i można by nazwać – zakochana. Za swoją pracę na polu kultury i twórczość ludową w roku 1999 otrzymała stypendium z Ministerstwa Kultury i Sztuki /Departament Promocji Twórczości . W 2007 r. została laureatką prestiżowej Nagrody im. Oskara  Kolberga „Za zasługi  dla kultury ludowej”.

Foto: Artur Juszczyński. Rok 2019.

W  swoich księgach pamiątkowych o pokaźnych rozmiarach przechowuje m. in. kilkadziesiąt dyplomów, wyróżnień, fotografii, honorowe zaproszenia oraz wycinki prasowe o swojej pracy twórczej i o Lipsku – jest to jej własna kronika od 1963 r. Posiada pamiętniki i prace konkursowe. Artykuły jej można przeczytać w Biuletynie Konserwatorskim Województwa Podlaskiego. Z jej zbiorów korzystają chętnie przyszli doktoranci, magistrzy czy studenci licencjatu. W 2005 r. kończąc swoje studia socjologiczne napisałam pracę o animatorce kultury Krystynie Cieśluk. Zebrane informacje pozwolą mi na napisanie o niej biografii.

Dziś, moja mama na pewno czuje się osobą spełnioną, zadowoloną ze swojej pracy – pracy, którą przekształciła w pasję. Daje to jej wiele radości. Jest sposobem na bycie aktywnym nawet na emeryturze. To jej sposób na życie – prężne, pełne kontaktów z ludźmi.

Na pytanie – dlaczego lubimy, aby na świątecznym stole leżały jajka w malowanych skorupkach, moja mama odpowiedziałaby: na pewno jednym i najważniejszym z powodów jest przywiązanie do tradycji.

W jednym z wywiadów, żartobliwie stwierdzono, że gdyby Krystynę Cieśluk z Lipska zapytać o to, co było najpierw: jajko czy kura ? – ona odpowiedziałaby z pewnością – pisanka.



 
Opublikowano Dodaj komentarz

Jeleniewo – indeksy ślubów z lat 1810-1811

W nocy do bazy danych wyszukiwarki Geneo dodaliśmy indeksy ślubów z księgi stanu cywilnego z Gminy Jeleniewo z lat 1810-1811. Księga zawiera wpisy od maja 1810 roku do końca 1811 roku, więc jest ich nieco więcej niż w pozostałych księgach stanu cywilnego. Uwagę należ zwrócić na dość nietypową numerację metryk. Po pierwsze osobno numerowano metryki dla ślubów szlacheckich i osobno dla pozostałych, włościańskich. Po drugie wpisy ślubów przeplatały się z wpisami zapowiedzi, które również były numerowane po kolei. Metryki ślubów mają więc w większości przypadków skokową numerację.

W jednej z metryk znajduje się ciekawa informacja dotycząca ksiąg metrykalnych z parafii Raczki, którą tutaj pozwalamy sobie przytoczyć.

Jak widać Raczki szczęścia do ksiąg raczej nie miały…

Księgę ślubów zindeksowała Aneta Nowikowska-Kurowska inaugurując w ten sposób współpracę z JZI. Dziękujemy!

 
Opublikowano Dodaj komentarz

The Daily Calumet – indeks polskich nazwisk przed rokiem 1900

Pierwszy numer dziennika “The Daily Calumet” ukazał się w 1887 roku, jeszcze pod nazwą “South Chicago Daily Calumet”. Od tego właśnie roku, aż do roku 1899, w tej gazecie polskie nazwiska pojawiają się ponad 2600 razy. Ze względu na czas publikacji, będą w większości dotyczyć pierwszej generacji imigrantów do USA. Pełną listę można znaleźć na stronie poświęconej gazecie The Daily Calumet.

Pracę indeksacyjną wykonał Craig Ostrowski. Dziękujemy!

 
Opublikowano Dodaj komentarz

The Daily Calumet – indeks polskich nazwisk z roku 1939

Czytamy nie tylko metryki, ale i… gazety. O gazecie The Daily Calumet można przeczytać w poprzednim poście dotyczącym nekrologów oraz bezpośrednio na podstronie dotyczącej tej gazety. Wiemy już, że można tam spotkać multum informacji i wzmianek o osobach przybyłych do Południowego Chicago z terenów Polski. Nie wszystkie archiwalne numery The Daily Calumet zachowały się, więc w poszczególnych rocznikach są luki, czasem znaczące.

Dzisiejsza publikacja dotyczy roku 1939 i jest to indeks wzmianek dotyczących polskich nazwisk we wszystkich numerach tej gazety z tego roku, które zachowały się do dziś. Indeks zawiera imię i nazwisko osoby, zawód lub relację rodzinną, adres o ile został podany, tytuł artykułu ze wzmiankowanym nazwiskiem, datę wydania oraz stronę. Łącznie w 1939 roku odnotowano nieco ponad 3000 wzmianek dotyczących polskich emigrantów lub ich potomków. Listę można znaleźć tutaj.

Cały rocznik The Daily Calumet od deski do deski przeczytał i nazwiska wynotował Craig Ostrowski. Dziękujemy!

 
Opublikowano Dodaj komentarz

Janówka – indeksy zgonów z lat 1851-1855

Kościół w Janówce

Kontynuujemy indeksację parafii Janówka i do wyszukiwarki Geneo dodajemy kolejną księgę: zgony 1851-1855. To niemal 560 indeksów, w których możemy znaleźć kilka interesujących zapisów.

Między innymi znajdziemy tam odnotowane utonięcie w Jeziorze Necko, a także akt zgonu więźnia na podstawie zaświadczenia wydanego w Kalwarii. W 1855 roku umiera organista miejscowego kościoła oraz córka Andrzeja Bormsa, dzierżawcy folwarku Wronowo. Franciszkowi Meiznerowi, byłemu pisarzowi przy Policji Miasta Suwałki zamieszkałemu w Suchej Wsi, umiera córka. Warto zerknąć do nowo-dodanych indeksów nie tylko po to, aby wyszukać swoich przodków, ale również, aby poznać kawałek lokalnej historii.

Księgę indeksowała Wiola Ostrowska. Dziękujemy!

 
Opublikowano Jeden komentarz

Mieszkańcy wsi Jagłowo w 1909 roku

Spis mieszkańców wsi Jagłowo parafii Suchowola zgodnie z numerem domu zamieszkania w roku 1909. Numeracja zaczynała się od strony wschodniej, przeciwnej dojazdowi do wsi i odpowiada w dużej mierze dziś istniejącej. W wyniku pożaru spowodowanego działaniami wojennymi część domów spłonęła, a mieszkańcy przemieścili się.

W 1909 wieś liczyła 286 mieszkańców w tym mężczyźni 140 a kobiety 146 osób.

Podany wiek odnosi się do roku 1909.

Relacje rodzine podane są zawsze względem głowy rodziny.

Dane uaktualniono i uzupełniono na bazie materiałów z Family Tree Ryszarda Siemiona. Część danych przetłumaczono z języka rosyjskiego.

Pod numerem 18 mieszkali rodzice Jana Zajki, autora pamiętników “Wspomnienie z życia wsi wieku minionego“. Samego autora w spisie mieszkańców Jagłowa nie ma – urodził się w 1915 roku.


Numer 1

Ignacy Ratkiewicz, głowa rodziny, lat 74; syn Wojciecha i Krystyny z d. Dawidowicz
Katarzyna Ratkiewicz z d. Koszczuk, żona, lat 74
Wojciech  Ratkiewicz, syn, lat 32
Adela Ratkiewicz z d. Milewska, jego żona, lat 22
Wiktoria Ratkiewicz, córka, lat 30

Numer 2

Albin Mojżuk, głowa rodziny, lat 38; syn Jana i Anny z d. Koszczuk
Marianna Mojżuk z d. Wyszyńska, żona, lat 30
Bronisława Mojżuk, córka, lat 8
Jan Mojżuk, syn, lat 5
Antoni Mojżuk, syn, lat 3
Aleksander Mojżuk, syn, lat l
Anna Mojżuk z d. Koszczuk, lat 42,: siostra Albina

Numer 3

Wincenty Mojżuk, głowa rodziny, lat 40; syn Wincentego i Anny z d. Kraszewska
Joanna (jest błędnie Julianna) Mojżuk z d. Gudel, żona, lat 22
Wacława Mojżuk, córka, lat 1
Anna Mojżuk, matka Wincentego, wdowa, lat 60
Waleria Mojżuk, siostra, lat 20

Numer 4

Zofia Mojżuk, głowa rodziny, wdowa po Piotrze, lat 62
Józef Mojżuk, syn, lat 30
Stanisław Mojżuk, syn, lat 14
Feliksa Mojżuk, córka, lat 11
Anna Siemion z d. Mojżuk, wdowa, lat 70 (wg Ryszarda Siemiona II – żona Jana Siemiona)

Numer 5

Józef Siemion, głowa rodziny, lat 62; syn Stefana
Marianna Siemion, żona, lat 57
Franciszek Siemion, brat, lat 72; syn Stefana Siemiona i jego 2-żony Marceli z d. Jurgielewicz
Wawrzyniec Siemion, brat, lat 66; syn Stefana Siemiona i jego 2- żony Marceli z d. Jurgielewicz

Numer 6

Józef Kamiński, głowa rodziny, wdowiec po Rozalii z d. Ratkiewicz, lat 66; syn Jana i Anny z d. Poźniak
Jan, syn, lat 14

Numer 7

Jan Siemion, głowa rodziny, lat 42 (wg. Ryszarda Siemiona syn Jana i Rozalii z d. Haraburda)
Pelagia Siemion z d. Janewicz, żona, lat 27
Pelagia Siemion, córka, lat 3
Jan Siemion, syn, lat 1

Numer 8

Jan Mojżuk, głowa rodziny, lat 44; syn Ignacego i Rozalii z d. Sawickiej
Anna Mojżuk z d. Siemion, żona, lat 32[1]
Waleria Mojżuk, córka z 1. małżeństwa, lat 17
Adolf Mojżuk, syn z 1. małżeństwa, lat 15
Aleksandra Mojżuk, córka z 1. małżeństwa, lat 12
Wacław Mojżuk, syn, lat 7
Bolesław Mojżuk, syn, lat 1

Numer 9

Zuzanna Ratkiewicz, wdowa po Wojciechu, lat 58

Numer 10

Józef Haraburda, głowa rodziny, lat 30, syn Jana i Agnieszki z d. Kamińskiej
Ludwika Haraburda z d. Ratkiewicz, żona, lat 29
Marian Haraburda, syn, lat 3
Waleria Haraburda, córka, lat 1

Anna Ratkiewicz z d. Jarema, głowa rodziny, wdowa po Józefie Ratkiewiczu synu Wojciecha, lat 50
Władysław Ratkiewicz, syn, lat 32
Pelagia Ratkiewicz z d. Romanowska, synowa, lat 18
Marianna Ratkiewicz, córka, lat 18

Numer 11

Agnieszka Gawarecka, głowa rodziny, wdowa po Franciszku, lat 66
Józef Gawarecki, syn, lat 43
Wiktoria Gawarecka, synowa, lat 38
Stanisław Gawarecki, wnuk, lat 6
Władysław Gawarecki, wnuk, lat 2
Adela Gawarecka, wnuczka, lat 8
Ignacy Gawarecki, syn, lat 32

Numer 12

Mateusz Gawarecki, głowa rodziny, lat 65; syn Jana
Ewa Gawarecka z d. Ratkiewicz, żona, lat 53

Numer 13

Magdalena Gudel, głowa rodziny, wdowa, lat 46 (Wg Ryszarda Siemiona była to Marianna Gudel z d. Poźniak, wdowa po Józefie Gudel, bracie Jana Gudel synów Wincenty Stanisława)
Aleksandra Gudel, córka, lat 25
Klemens Gudel, syn, lat 19
Adolf Gudel, syn, lat 13
Marianna Gudel, córka, lat 12

Numer 14

Anna Sawośko, wdowa po Ludwiku?, lat 72
Jan Józef Kaczorowski, lat 76
Marianna Kaczorowska z d. Rzepnicka, żona, lat 69

Numer 15

Adam Kaczorowski, głowa rodziny, lat 49; syn Józefa Jana
Marianna Kaczorowska z d. Rzepnicka, żona, lat 47
Anna Kaczorowska, córka, lat 26
Apolonia Kaczorowska, córka, lat 19
Teofila Kaczorowska, córka, lat 18
Ignacy Kaczorowski, syn, lat 16
Józefa Kaczorowska, córka, lat 13
Wacław Kaczorowski, syn, lat 10
Anastazja Kaczorowska, córka, lat 6
Waleria Kaczorowska, córka, lat 1

Numer 16

Marcin Nowicki, głowa rodziny, lat 48; syn Andrzeja
Anna Nowicka z d. Gudel, żona, lat 26
Jan Nowicki, syn, lat 6
Wacław Nowicki, syn, lat 1
Ewa Nowicka, siostra, lat 56
Wiktor Nowicki, brat, lat 50
Aniela Wysocka, wdowa, lat 54

Numer 17

Michalina Siemion, głowa rodziny, lat 38; córka Jana?
Jan Siemion, syn (nieślubny), lat 6
Anna Siemion, siostra, lat 42

Adam Siemion, głowa rodziny, lat 41
Rozalia Siemion, żona, lat 32
Józef Siemion, syn, lat 3
Zygmunt Siemion, syn, lat 1
Krystyna Siemion, siostra, lat 62

Numer 18

Antoni Zajko, głowa rodziny, lat 38
Józefa Zajko z d. Kamińska , żona, lat 29
Stanisław Zajko, syn, lat 10
Apolonia Zajko, córka, lat 8
Ignacy Zajko, syn, lat 6
Feliksa Zajko, córka, lat 1
Wiktoria Zajko, matka, wdowa, lat 60

Numer 19

Wincenty Siemion, głowa rodziny, lat 40; syn Antoniego i Marianny Haraburda
Joanna Siemion z d. Lulewicz, żona, lat 22
Leokadia Siemion, córka, lat 1
Ignacy Siemion, brat, lat 32
Adam Siemion, brat, lat 30
Anna Pyczowa, lat 52

Numer 20

Michał Waśko, głowa rodziny, lat 38; syn Kacpra i Franciszki Chmielewskiej
Anna Waśko z d. Milewska, żona, lat 39[2]
Stefania Waśko, córka, lat 8
Adolf Waśko, syn, lat 1

Numer 21

Józef Janewicz, głowa rodziny, lat 55; syn Jana i Marianny z d. Ratkiewicz
Julianna Janewicz z d. Ostrowska, żona, lat 49
Katarzyna Janewicz, córka, lat 24
Józef Janewicz, syn, lat 7

Numer 22

Marcin Dawidowicz, głowa rodziny, lat 66
Anna Dawidowicz z d. Sawośko, żona, lat 54
Katarzyna Dawidowicz, córka, lat 24
Kajetan Dawidowicz, syn, lat 22
Adolf Dawidowicz, syn, lat 19
Serafina Dawidowicz, córka, lat 13
Ignacy Dawidowicz, syn, lat 12
Romualda Dawidowicz, córka, lat 1

Numer 23

Jan Mojżuk, głowa rodziny, lat 76, syn Wawrzyńca
Józefa Mojżuk z d. Pawłowska, żona, lat 46[3]
Michalina Mojżuk, córka z 1. małżeństwa, lat 36
Ignacy Mojżuk, syn, lat 18
Wiktoria Mojżuk, córka, lat 16

Numer 24

Florian Karpowicz, głowa rodziny, lat 66; syn Wawrzyńca
Agata Karpowicz z d. Mitrosz, żona, lat 65
Anna Karpowicz, córka, lat 38
Ignacy Karpowicz, syn, lat 25
Joanna Karpowicz z d. Nowicka, synowa, lat 22
Edward Karpowicz, wnuk, lat 1

Numer 25

Ignacy Ostrowski, głowa rodziny, lat 35; syn Jana
Pelagia Ostrowska z d. Sieńko, żona, lat 31
Jan Ostrowski, syn, lat 10
Apolonia Ostrowska, córka, lat 1
Józef Ostrowski, brat, lat 27

Numer 26

Konstanty Poźniak, głowa rodziny, lat 76; syn Wojciecha

Mateusz Poźniak, brat, lat 72
Joanna Poźniak z d. Suchwałko, żona Mateusza, lat 56
Adam Poźniak, syn, lat 37
Marianna Poźniak, córka, lat 20
Antonina, córka, lat 18

Numer 27

Adam Siemion, głowa rodziny, lat 23
Marianna Siemion z d. Haraburda, matka, lat 63[4]
Wincenty Siemion, stryj, lat 53

Numer  28

Antoni Mitrosz, głowa rodziny, lat 38, syn Mateusza
Emilia Mitrosz z d. Calewska, żona, lat 40
Wacław Mitrosz, syn, lat 10
Anna Mitrosz, córka, lat 1

Numer 29

Jan Pycz, głowa rodziny, lat 63
Rozalia Pycz z d. Bogdzio, żona, lat 53
Antoni Pycz, syn, lat 18
Serafin Pycz, syn, lat 11
Leokadia Pycz, córka, lat 9,

Numer 30

Władysław Kowalewski, głowa rodziny, lat 32
Anna Kowalewska, matka, lat 58

Numer 31

Ignacy Wojtkielewicz, głowa rodziny, lat 37, syn Kazimierza
Rozalia Wojtkielewicz z d. Jaroszewicz, żona, lat 23
Jan Wojtkielewicz, syn, lat 5
Feliksa Wojtkielewicz, córka, lat 3

Numer 32

Wojciech Haraburda, głowa rodziny, lat 49
Marianna Haraburda z d. Skorupa, żona, lat 41
Janina Haraburda, córka, lat 3
Kazimierz Haraburda, syn, lat 1
Jan Koszczuk, lat 39
Paulina Koszczuk, siostra Jana Koszczuka, lat 33

Numer 33

Wojciech Jaroszewicz, głowa rodziny, lat 48, syn Kazimierza
Anna Jaroszewicz z d. Pycz, żona, lat 39
Józef Jaroszewicz, syn, lat 10
Stanisława Jaroszewicz, córka, lat 8
Bronisława Jaroszewicz, córka, lat 6

Numer 34

Mateusz Jaroszewicz, głowa rodziny, lat 52
Ludwika Jaroszewicz z d. Chilicka, żona, lat 42
Teofil Jaroszewicz, syn, lat 18
Joanna Jaroszewicz, córka, lat 10
Rozalia Jaroszewicz, lat 26

Numer 35

Franciszka Mikucka, głowa rodziny, wdowa, lat 54
Jan Mikucki, syn, lat 26
Aleksandra Mikucka, córka, lat 20

Numer 36

Wojciech Kamiński, głowa rodziny, lat 52
Ewa Kamińska z d. Siemion żona, lat 33[5]
Teofila Kamińska, córka z 1. małżeństwa, lat 18
Jan Kamiński, syn, lat 14
Kamila Kamińska, córka, lat 12
Józef Kamiński, syn, lat 7
Jan Kamiński, brat, lat 44

Numer 37

Wojciech Siemion, głowa rodziny, lat 59
Jan Siemion, syn, lat 26
Apolonia Siemion z d. Milewska, synowa, lat 24
Adolf Siemion, syn, lat 18
Franciszek Siemion, syn, lat 15

Numer 38

Jan Kapusta, głowa rodziny, lat 69
Michalina Kapusta z d. Murawska, żona, lat 52
Aleksandra Kapusta, córka, lat 30
Julian Kapusta, syn, lat 22
Zofia Kapusta, córka, lat 16
Józef Kapusta, syn, lat 15
Agata Mojżukowa, lat 64

Numer 39

Ignacy Sawośko, głowa rodziny, lat 62
Wiktora Sawośko z d. Pycz, żona, lat 46
Aleksander Sawośko, syn, lat 16
Sabin Sawośko, syn, lat 12
Ignacy Sawośko, syn, lat 7
Janina (Juliana) Sawośko, córka, lat 6

Numer 40

Jan Gudel, głowa rodziny, lat 62
Rozalia Gudel z d. Grajewska, żona, lat 59
Teofila Gudel, córka, lat 19
Aleksander Gudel, syn, lat 18
Ignacy Gudel, syn, lat 14
Tomasz Gudel, brat, lat 46
Marianna Gudel, siostra, lat 54

Numer  41

Jan Sawośko, głowa rodziny, lat 59
Franciszka Sawośko z d. Brzozowska, żona, lat 44
Apolonia Karp, córka, lat 21
Adolf Karp, zięć, lat 24
Edward Karp, wnuk, lat 1
Marianna Sawośko, córka, lat 18
Bronisława Sawośko, córka, lat 12

Numer 42

Anna Ostrowska wd. z d. Winkiewicz, lat 84
Córka Rozalia Ostrowska, lat 56

Marianna Ostrowska z d. Wysocka, głowa rodziny, wdowa, lat 62
Adam Ostrowski, syn, lat 40
Sabina Ostrowska z d. Zagórska, synowa, lat 33
Mieczysław Ostrowski, wnuk, lat 12
Aleksandra Ostrowska, wnuczka, lat 4
Kazimierz Ostrowski, wnuk, lat 3

Numer  43

Kazimierz Winkiewicz , głowa rodziny, wdowiec, lat 56
Władysław Winkiewicz, syn, lat 25
Jan Winkiewicz, syn, lat 20
Córki Pelagia Winkiewicz, córka, lat 19
Stefania Winkiewicz, córka, lat 14
Melania Winkiewicz, córka, lat 11
Klemens Winkiewicz, brat, lat 46

Numer 44

Józef Szkiłądź, głowa rodziny, lat 72
Franciszka Szkiłądź, żona, lat 65
Klemens Szkiłądź, syn, lat 34
Franciszka Szkiłądź, córka, lat 24
Zygmunt Szkiłądź, syn, lat 22

Numer 45

Wincenty Wojtkielewicz, głowa rodziny, lat 48
Aleksandra Wojtkielewicz z d. Borkowska, żona, lat 48
Rozalia Wojtkielewicz, córka, lat 26
Feliksa Wojtkielewicz, córka, lat 19
Jan Wojtkielewicz, syn, lat 17
Stanisław Wojtkielewicz, syn, lat 14
Józef Wojtkielewicz, syn, lat 14
Sabina Wojtkielewicz, córka, lat 10
Dominika Wojtkielewicz, córka, lat 5

Numer 46

Anna Siemion z d. Mojżuk, głowa rodziny, wdowa, lat 72[6]
Klemens Siemion, syn, lat 38
Emilia Siemion z d. Mojżuk, synowa, lat 34
Stefania Siemion, wnuczka, lat 15
Aleksander Siemion, wnuk, lat 13
Jan Siemion, wnuk, lat 12
Józef Siemion, wnuk, lat 10
Kajetan Siemion, wnuk, lat 5
Waleria Siemion, wnuczka, lat 2
Feliks Siemion, syn, lat 20

Numer 47

Stanisław Beczka, głowa rodziny, lat 46
Franciszka Beczka, żona, lat 49
Marianna Beczka, córka z 1. małżeństwa, lat 22
Józef Janewicz, wnuk, nieślubny syn Marianny, lat 2
Józefa Beczka, córka, lat 16
Stefania Beczka, córka, lat 12
Waleria Beczka, córka, lat 10
Jan Beczka, syn, lat 2


[1] pierwsza żona – Agnieszka z d. Waśko
[2] wdowa po Józefie Siemionie
[3] pierwsza żona – Katarzyna z d. Mitrosz
[4] druga żona Antoniego, pierwsza żona – Rozalia z d. Juchniewicz
[5] pierwsza żona – Michalina z d. Kalinowska
[6] druga żona Jana Siemiona


Powiązane galerie

Jagłowo

 
Opublikowano Dodaj komentarz

Janówka – indeksy chrztów z lat 1702-1712

Z parafii Janówka zachowało się kilka bardzo starych ksiąg z XVII i początku XVIII wieku. Właśnie indeksy z jednej z nich przekazujemy w Wasze ręce: chrzty z lat 1702-1712.

To bardzo ciekawa księga z wielu powodów. Po pierwsze była prowadzona bardzo starannie przez ks. Jana Franciszka Sucharzewskiego, miejscowego proboszcza. Zapisywano miejscowość urodzenia dziecka, datę chrztu, imię dziecka, imię i nazwisko ojca, imię matki oraz imiona nazwiska i miejscowości zamieszkania chrzestnych. Niestety nie podawano nazwiska panieńskiego matki, więc poszukiwanie relacji rodzinnych po kądzieli jest nieco utrudnione. W początku XVIII wieku nie było jeszcze parafii Szczebra i w nowym zbiorze indeksów znajdziemy m.in. około 30 indeksów z miejscowości wcielonych pod koniec XVIII wieku do parafii szczeberskiej.

Ponadto znajdziemy tam ponad 50 chrztów z Augustowa i augustowskich przedmieść (Biernatki, Turówka, Żarnowo) oraz nieliczne chrzty z parafii Bargłów i Raczki. Z kolei ponad 100 razy do janowskiego kościoła przybywały chrzcić swoje dzieci rodziny z przygranicznych miejscowości pruskich, m. in. Prawdzisk, Giniów, Cimochów i innych. W księdze tej widać jak na dłoni bliskie związki pomiędzy katolikami po obu stronach granicy. Chrzestni dzieci mieszkańców polskich wsi pochodzili z Prus i odwrotnie, dzieci Polaków z Prus do chrztu trzymali mieszkańcy parafii leżących na terenie Królestwa Polskiego.

Warto również zwrócić uwagę na nazwiska, które jeszcze nie przybrały formy współczesnej. Oto kilka przykładów: Cieśluczyk (obecnie Cieśluk), Poźniaczyk (obecnie Późniak), Morgowniczyk (obecnie Morgownik) czy Kasjańczyk (obecnie Kasjan). Takich przykładów można mnożyć. Znajdziemy też bardzo liczne nazwisko, których próżno szukać w księgach metrykalnych spisywanych sto lat później. Rody wymarły na skutek późniejszych epidemii, bądź wyemigrowały w inne miejsca, które wydawały się lepsze do życia. Można też zwrócić uwagę na dość skromny wybór imion matek w tamtym okresie: 2/3 imion kobiet to Marianna, Katarzyna, Anna i Dorota. W przypadku imion ojców różnorodność była istotnie większa.

Skromność informacji o rodzicach w starych łacińskich księgach nadrabiana jest bogactwem informacji o chrzestnych. Osoby pochodzenia szlacheckiego chętnie często stawiali się przy chrzcielnicy, również w dwóch, trzech parach. Dzięki temu mamy szansę poznać mieszkańców ówczesnych dworów czy osoby pełniące różnorakie, często bardzo ważne funkcje państwowe. Przy analizowaniu wyników wyszukiwarki Geneo warto zagłębić się w sekcję ze szczegółami i bliżej przyjrzeć się chrzestnym.

W lipcu 1710 roku z księgi znikają wpisy ks. Sucharzewskiego, który tak ładnie przykładał się do jej prowadzenia. Podczas jego nieobecności chrzty w zastępstwie zapisują księża z sąsiednich parafii, którzy sporadycznie przybywają na janowska plebanię. Chrzczą również ojcowie zakonnicy z klasztoru w Krasnymborze. Ze względu na sporadyczną obecność księży, wierni po sakramenty udają się do kościołów w sąsiednich parafiach. Liczba wpisów gwałtownie spada – najczęściej jest to kilka wpisów jednego dnia, a potem wielotygodniowa, albo nawet wielomiesięczna przerwa. Również staranność tych wpisów pozostawia wiele do życzenia, a wręcz nie uzupełniano zapasu inkaustu tylko dolewano do kałamarza wody przez co zapisy są wyblakłe i niesłychanie trudne do odczytania.

Bałagan był na tyle duży, że nie odnotowano nawet wyraźnie rozpoczęcia zapisów w kolejnym 1712 roku, co poskutkowało błędnym opisem księgi podczas wizytacji wysłannika Prześwietnego Konsystorza Generalnego 140 lat później – metryki z roku 1712 zaliczono do metryk z roku 1711. Na szczęście w drugiej połowie marca 1712 roku do pracy proboszcza wraca ks. Sucharzewski i wpisy znów stają się pięknie uporządkowane.

Ponad 680 metryk zindeksował z łaciny (przy wsparciu całego zespołu) Krzysztof Zięcina. Dziękujemy!

 
Opublikowano Dodaj komentarz

Rajgród – indeksy urodzeń z ksiąg cywilnych 1824 i 1825

Kontynuujemy uzupełnianie bazy danych wyszukiwarki Geneo o kolejne indeksy z parafii Rajgród. Niedawno dodaliśmy zawartość księgi kościelnej chrztów z lat 1818-1825. W tym samym równolegle okresie prowadzone były księgi cywilne. Niestety, jeśli chodzi o urodzenia zachowały się tylko dwie, z samej końcówki tego okresu – z lat 1824 i 1825.

Jakie są różnice pomiędzy księgami kościelnymi a cywilnymi, to chyba już wszyscy wiedzę, bo wielokrotnie o tym pisaliśmy. Po pierwsze pierwsza z nich we wpisach podaje chrzestnych, natomiast druga zawiera informacje o świadkach. Ponadto w księdze cywilnej znajdziemy przedstawicieli różnych wyznań, w tym kilkadziesiąt metryk narodzin dzieci żydowskich, których liczni przedstawiciele zamieszkiwali wtedy Rajgród i okolice. Z kolei w księdze kościelnej są wpisy dotyczące osób zamieszkujących przygraniczne tereny Prus, których próżno szukać w księgach cywilnych. Są też drobniejsze różnice, wynikające z pomyłek, pominięć i ewentualnych korekt. Wszystko to świadczy o konieczności indeksowania obu rodzajów ksiąg, mimo że dotyczą tego samego okresu czasu.

Pracy tej podjął się Mirosław Bronakowski i dostarczył niemal 500 nowych indeksów. Dziękujemy!

 
Opublikowano Dodaj komentarz

Rajgród – indeksy zgonów z lat 1847-1852

Do wyszukiwarki Geneo dodajemy dziś ostatni fragment księgi zgonów obejmujący  lata 1847-1852. Nadal pojawiają się ciekawe zawody i funkcje, a także wyraźne rozdzielenie szlachty wylegitymowanej od nielegitymowanej, co może mieć znaczenie dla przyszłych poszukiwań genealogicznych.

Dociekliwsi poszukiwacze odnajdą parę kolejnych zgonów z aresztów, jak i osoby pochodzące z dalszych stron, w tym także ślady po żołnierzach, górniku, budowniczych twierdzy Modlin, tkacza, stolarzy, bednarzy, szynkarzy,  policjantów, furmanów, pasterzy,  mularzy, pracowników tartaku o tym samym nazwisku i zmarłych jednego dnia (wypadek?) i wiele innych.

Z ciekawszych zawodów można wspomnieć komisjonera czyli agenta handlowego oraz traktiernika czyli restauratora, właściciela zajazdu. Jest także co najmniej jeden samobójca.

W tej części także wiele osób pozostaje pochowanych na mogiłkach prywatnych, bez księdza i opłaty tzw. „pokładnego”, a zgłoszenia do akt odbywały się często z dużym opóźnieniem. Metryki spisywane były nieco chaotycznie, zdarzały się przeskoki w numeracji, a rocznik 1852 w tej księdze kończy się pod koniec września.

Indeksacja została wzbogacona przede wszystkim o daty dzienne zgonów, dane świadków i dodatkowe informacje w stosunku do tego co można odnaleźć było do tej pory w Genetece. Jak się okazuje zwłaszcza daty dzienne z opóźnionych zapisów są istotne i wyjaśniają niekiedy przyczyny takiego opóźnienia. Statystyka i chronologia każą domniemywać, iż prawdopodobnie nie każdy zgon i narodziny mogą być odnotowane w księgach lub zupełnie pod innym rocznikiem.

Niemal 550 nowych indeksów przygotował Zbyszek Mierzejewski. Dziękujemy!