Opis
Autor: Jay M. Orbik
Język: angielski
Wydanie: 1
ISBN: 978-83-963963-5-8
Stron: 410 (w tym 76 w kolorze)
Format: 17 x 24 cm (B5)
Okładka: twarda, lakierowana
Więcej informacji
Ta książka to historia przodków autora, samych Polaków, którzy przybyli do Chicago w poszukiwaniu nowego życia. Większość z nich wywodziła się od chłopów, ale do czasu ich emigracji osiągnęli wolność, ponieważ trzy mocarstwa zaborcze zniosły pańszczyznę w drugiej połowie XIX wieku. Miało to miejsce w 1807 r. w Prusach, 1848 w Austrii, a w zachodnich prowincjach rosyjskich w 1864 r. Nieliczni osiągnęli pewien status rzemieślników klasy średniej, ale większość była rolnikami. Jako pierwsi przybyli ci z zaboru pruskiego, gdy wyłoniło się nowe państwo niemieckie i rozpoczęło wojnę kulturową przeciwko mniejszościom etnicznym, w tym Polakom, i zaczęło wypierać ich z ich ziemi. Przybyli na początku lat 70. XIX wieku. Ci z Galicji przybyli, aby uciec przed biedą, ponieważ był to najbiedniejszy obszar Cesarstwa Austro-Węgierskiego. Niektórzy z nich przybyli, aby zarobić wystarczająco dużo pieniędzy na zakup gospodarstw w ojczyźnie. Niektórzy nigdy się nie naturalizowali i pozostali obcymi. Polacy z zaboru rosyjskiego przybyli przede wszystkim po to, by uciec przed surowymi rosyjskimi rządami i poborem do armii rosyjskiej. Ci, którzy to zrobili, jak najszybciej stawali się obywatelami USA.
Wielu z nich osiedliło się w różnych polskich dzielnicach Chicago, ale pod koniec pierwszej dekady XX wieku wszyscy wylądowali w hutniczej dzielnicy południowego Chicago. Wielu z nich pracowało albo dla przemysłu stalowego, albo dla branż wspierających, takich jak kolej. Często wykonywali najgorsze prace, pracując za niskie płace i mieszkając w marnych mieszkaniach, w warunkach pogarszanych przez zanieczyszczenia z hut. Ale z każdym pokoleniem pojawiało się coraz więcej wykształcenia, lepsze miejsca pracy i chęć opuszczenia etnicznych dzielnic i dołączenia do tygla Amerykanów z klasy średniej. Dziś huty w południowym Chicago zniknęły i nikt z rodziny już tam nie mieszka. Wielu mieszka w podmiejskich hrabstwach otaczających Chicago i ma lepszą pracę i lepsze warunki mieszkaniowe. Niektórzy podróżowali do czterech zakątków kontynentalnych Stanów Zjednoczonych, aby realizować swoje marzenia. Wszyscy żyjący dzisiaj jesteśmy winni dług wdzięczności wobec tych, którzy mierzyli się z niepewnością i trudnościami, aby przybyć do Ameryki i rozpocząć nowe życie.
- Wyróżnienie dla Józefy Drozdowskiej - 13 listopad 2024
- Zaproszenie na spotkanie autorskie z Józefem Matyskiełą - 30 październik 2024
- Skąd się wzięło nasze logo - 14 luty 2024
Opinie
Na razie nie ma opinii o produkcie.