Opublikowano Dodaj komentarz

Księga chrztów z Augustowa z lat 1732-1745

Działo się to w czasach, gdy Żarnowo zwane było Ziarnowem, Biernatki – Bernatkami, a Szczebra – Ściebrą. Kolnica była podzielona na Małą i Wielką, a wsie takie jak Wojciech, Strękowizna, Strzelcowizna czy Sajenek były rudniami. Księga chrztów, o której mowa obejmuje lata 1732-1745, choć znajduje się w niej dosłownie kilka wpisów z lat późniejszych. Wykorzystano po prostu pozostawione miejsce.

Nie wiadomo, w którym roku metryki zostały wtórnie ponumerowane (ostatnia nosi numer 1624), ale już w późniejszym okresie wyrwano z księgi pierwszych 20 kart. Zostały niewielkie fragmenty przy wewnętrznym marginesie z fragmentarycznymi danymi, moim zdaniem bez znaczenia genealogicznego. Wandalizm dotknął 345 pierwszych metryk z tej księgi.

Na pozostałych, całych stronach znalazło się łącznie 1307 metryk. Szacując, że jeden rocznik to około 100 metryk, oryginalnie księga faktycznie rozpoczynała się najprawdopodobniej w roku 1729.

Geograficznie ówczesny obszar parafii augustowskiej był bardzo rozległy, obejmował dodatkowo tereny później powstałej parafii szczeberskiej. W tamtym okresie Szczebra może nie była najludniejszą miejscowością parafii augustowskiej, ale była siedzibą guberni szczeberskiej. Przez Szczebrę przewijały się znamienite osoby, które od czasu do czasu pojawiały się w kościele augustowskim, by podawać dziecko do chrztu. Prócz miejscowości graniczących z parafiami Bargłów i Janówka, znajdziemy tam tak odległe od Augustowa wsie, jak Danowskie, Serwy czy Gorczyca. W księdze znalazło się również całkiem sporo metryk dzieci rodzin mieszkających w ościennych parafiach: janowskiej i bargłowskiej, a także na terenie pogranicznych Prus. Ze względu na pochodzenie proboszcza Pieńkowskiego jest też kilka wpisów dotyczących ziemi wiskiej – chrzty dzieci rodziny czy przyjaciół proboszcza wizytujących Augustów.

Lata 1732-1745 to okres urzędowania trzech proboszczów:

  • Jakub Klimowicz – od początku księgi do października 1734 roku
  • Jan Reszka – od grudnia 1734 do kwietnia 1736
  • Jan Stanisław Pieńkowski – od maja 1736 do końca księgi (ostatni wpis jest ze stycznia 1745)
Jedna z metryk spisanych reką ks. Klimowicza
Jedna z metryk spisanych reką ks. Klimowicza

Proboszcz Pieńkowski urzędował na parafii znacznie dłużej, a świadczy o tym choćby późniejszy, pojedynczy wpis z 1756 roku pisany jego ręką.

Podczas nieobecności proboszczów chrztów udzielali i wpisy uzupełniali zastępcy: ks. Hilary Mariusz Klicki, miejscowy wikariusz, ks. Jan Bańkowski, augustowski proboszcz obrządku greckiego, czy proboszczowie z sąsiednich parafii, zakonnicy czy gościnnie pojawiający się hierarchowie z Sejn i Wilna.

Każdy z proboszczów miał swój charakterystyczny styl zapisywania metryk, mniej lub bardziej detaliczny. Wydaje się, że najbardziej sumienny był ks. Pieńkowski, który pisał wyraźnie z zachowaniem gramatycznej struktury zdań, a także obszernie opisywał funkcje i tytuły szlachetnych rodziców i chrzestnych. Najmniej dbający o solidność zapisów był z kolei ks. Reszka, zwłaszcza pod koniec swojej dość krótkiej kadencji. Jego wpisy były niedbałe, pisane zdawkowo i często niedokończone.

Przykłądowa metryka spisana przez ks. Reszkę
Przykłądowa metryka spisana przez ks. Reszkę

Zawarte w tej księdze metryki zawierają następujące informacje:

  • Numer aktu
  • Miejscowość zamieszkania rodziców
  • Data chrztu
  • Imię i nazwisko księdza udzielającego chrztu
  • Imię nadane dziecku
  • Imię i nazwisko ojca, ewentualnie status społeczny czy funkcja
  • Imię i nazwisko matki, ewentualnie status społeczny
  • Imiona nazwiska, status społeczny czy funkcja chrzestnych i asystentów
Metryka z 1740 roku zapisana przez ks. Pieńkowskiego
Metryka z 1740 roku zapisana przez ks. Pieńkowskiego

Niestety nie każda metryka zawiera taki komplet informacji. Czasem brakuje podstawowych danych takich jak miejscowość (zwłaszcza przy wpisach na samej górze danej strony) czy nawet nazwisko rodzica. Najczęściej we wpisach pomijano nazwisko panieńskie matki, ale było to mocno uzależnione od urzędującego proboszcza: ks. Klimowicz – 40% pominiętych nazwisk, ks. Reszka – 21% pominiętych, ks. Pieńkowski 68% pominiętych. Mimo sporej liczby pominiętych wpisów nazwisk rodowych matek, to przy odrobinie szczęścia i uważnej analizie wszystkich wpisów dotyczących danej rodziny można w sporej części przypadków takie dane ustalić.

Na pewno pomoże w tym księga ślubów obejmująca podobny okres i ciągle czekająca na zindeksowanie.

Na koniec zadanie dla największych entuzjastów historii lokalnej i genealogii: na podstawie wpisów z tej księgi ustalić listę rodzin i osób zamieszkujących parafię augustowską, czyli spis mieszkańców parafii. Zadanie trudne, ale wykonalne, do którego potrzebny jest nie tylko entuzjazm i zacięcie, ale też mnóstwo czasu. Taka analiza byłaby jednak bezcennym przyczynkiem do poznania historii regionu.

 
Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.