Ignacy Białynicki-Birula

Ignacy Białynicki-Birula urodził się 13 lutego 1897 roku w Zabrodziu (powiat ihumeński, wówczas terytorium Cesarstwa Rosyjskiego) jako syn Franciszka i Zofii z domu Wiernikowskiej. Podczas I wojny światowej walczył w I Brygadzie Legionów. W 1916 roku został powołany do armii carskiej. W 1917 roku ukończył szkołę dla chorążych w Orenburgu (zachodnia Rosja). Już latem 1917 roku trafił na front w okolice Marjupola (dziś Ukraina).

W dniu 10 grudnia 1918 roku wstąpił jako ochotnik w szeregi tworzącego się Wojska Polskiego. Był także ochotnikiem wojny polsko-bolszewickiej. W 1919 roku zaciągnął się do 86. Mińskiego Pułku Piechoty. Jego osiągnięcia na polu walki są znaczne o czym pisali jego dowódcy charakteryzując jego osobę w sprawozdaniach bojowych: “Otrzymawszy rozkaz wziąść Gracewicze i dostać jeńca porucznik Białynicki-Birula z kompanią nocą dnia 15 marca 1920 roku skrycie poszedł pod samą pozycję Gracewicze (Wileńszczyzna), na czele swej kompani, rzucił się do ataku na bagnety i po zawziętej walce na bagnety, narażając swe życie, nie zważając na silny ogień karabinowy i KM [karabin maszynowy – G.S.], torując drogę bagnetami, zajął ufortyfikowaną pozycję – zachodnią część Gracewicz, biorąc do niewoli około 15 jeńców, zdobywając 1 KM, pozostawiając 17 zabitych i 13 rannych, Nasze straty 1 ranny, (…) bolszewicy w bezładnej uciecze porzucili pozycje”. Dalej oceniano postać porucznika Biruli w następujący sposób: “Porucznik Białynicki-Birula nadzwyczaj śmiały w boju, zimnej krwi”, (…) odznaczał się zimną krwią i bohaterską brawurą (…)”.

W maju 1920 roku został ranny w zwycięskiej bitwie z bolszewikami w rejonie Ostrowa (wieś Józefów), za co otrzymał Krzyż Virtutti Militari V klasy. Porucznik Birula śmiałym atakiem zmusił bolszewików do panicznej ucieczki.[1] Do rezerwy przeszedł 7 maja 1923 roku.

W dniu 28 czerwca 1927 roku uzyskał tytuł inżyniera leśnictwa kończąc Wydział Rolniczo-Leśny na Uniwersytecie Poznańskim. Za pracę dyplomową Grzyby Okolic Perehińska (Karpaty Wschodnie) otrzymał oceną bardzo dobrą[2]. Jesienią 1927 roku przyjęto go na służbę do Nadleśnictwa Rospuda. Tam pracował – w charakterze leśniczego – do 11 sierpnia 1936 roku, kiedy to powierzono mu pełnienie obowiązków nadleśniczego Nadleśnictwa Sejny z osadą w Pomorzu.[3] Ignacy Białynicki-Birula kierował Nadleśnictwem Sejny do połowy września 1939 roku. Następnie zaczął się ukrywać pod przybranym nazwiskiem i pracował jako robotnik leśny.

Pod koniec 1944 roku został zadenuncjowany i aresztowany przez NKWD. Wywieziono go do Charkowa, gdzie przebywał w tych samych barakach, w których przetrzymywano polskich oficerów rozstrzelanych w kwietniu 1940 roku. Do domu wysłał jeden, jedyny list, a raczej coś w rodzaju grypsu na tekturce, gdzie prosił o przysłanie suchego prowiantu, ubrań i insuliny – był bowiem chory na cukrzycę. Zmarł po kilku miesiącach od aresztowania. Spoczywa w nieznanym miejscu, najprawdopodobniej w Charkowie.[4]

[1] Zarys Historii Wojennej 86-go Mińskiego Pułku Piechoty, oprac. kpt. Stanisław Mieczkowski, Warszawa 1929, s. 12.

[2] Dyplom ukończenia Wydziału Rolniczo-Leśnego Uniwersytetu w Poznaniu z 28 czerwca 1927 roku (fotokopia udostępniona przez wnuka Pawła Białynickiego-Birulę); Strona tytułowa pracy dyplomowej Ignacego Białynickiego-Biruli: Grzyby Okolic Perehińska (Karpaty Wschodnie), Poznań 1927.

[3] AP w Suwałkach, Nadleśnictwo Państwowe Sejny w osadzie Pomorze (1919-1939), sygn. 50, Przejęcie Nadleśnictwa 1936 r., k. (brak paginacji).

[4] Wywiad przeprowadzony z Pawłem Białynickim-Birulą z 20 IX 2020 roku; Gryps I. Białynickiego-Biruli (fotokopia przekazana przez wnuka Pawła Białynickiego-Biruli.


Autor: Grzegorz Sado