Description
Autor: Bogusław Falicki
Ilustracje: Małgorzata Zachorowska-Falicka
Edition: 1
ISBN 978-83-967448-8-3
Stron: 100
Format: A5 (15x21 cm)
Okładka: miękka
More information
Książka „Mój Augustów” jest pięknym wyrazem miłości i przywiązania do rodzinnego miasta emigranta, który nie wyciął korzeni i nie zerwał więzi z małą ojczyzną. Bogusław Falicki, pisarz i humanista od wielu lat osiadły w stolicy, regularnie odwiedza swój Augustów i uczestniczy w jego życiu społecznym i kulturalnym. Ten osobliwy zbiór miniatur literackich stanowi owoc wielu wizyt i spotkań, wyrosły na kanwie wspomnień z młodości, a także lektur i poszukiwań. Falicki jest czynnym i popularnym w stołecznych kręgach humanistycznych działaczem kultury o rozległych zainteresowaniach historycznych, geograficznych i literackich. Liczne są jego zasługi w zakresie upamiętniania miejsc o znaczeniu historycznym oraz zapomnianych postaci z przeszłości Augustowa i Warszawy. Równocześnie zaś angażuje się w sprawy jak najbardziej współczesne, jako pomysłodawca Klubu Augustowiaków w Warszawie i aktywista Towarzystwa Przyjaciół Warszawy na Żoliborzu. Augustów ma jednak zawsze pierwszeństwo, o czym świadczy zbiór prezentowanych tu tekstów. Wszystkie wymienione dziedziny aktywności złożyły się na nietuzinkowy, syntetyczny portret Augustowa, naszkicowany w sposób wdzięczny i sugestywny.
Autor posłużył się w nim krótkimi formami literackimi o charakterze po trosze epickim, po trosze zaś lirycznym, umiejętnie dobierając właściwą formę do treści to faktograficznych, to znów filozoficzno-refleksyjnych. Pisarz przedstawił w tych miniaturach rozmaite aspekty życia miasta: jego historię i współczesność, przyrodę i mieszkańców, a także samo miasto z jego architekturą i rozmaitymi świadectwami materialnymi ludzkich losów oraz dokonań. W czasach, gdy pośpiech i rozproszenie oddalają wiele osób od długiej i cierpliwej lektury, ten skrótowy, skondensowany, a równocześnie atrakcyjny pod względem literackim przekaz może się okazać bardziej skuteczny czytelniczo, niż typowa książka publicystyczna. Życzę zatem książce i jej autorowi jak najwięcej Czytelników, Czytelnikom zaś radości obcowania z literackim przewodnikiem po Augustowie.
Paweł Krupka,
pisarz i literaturoznawca, doktor Uniwersytetu Ateńskiego, doświadczony tłumacz, krytyk i badacz poezji współczesnej, nauczyciel akademicki i promotor międzynarodowej współpracy literackiej.
Przeczytali
Anna Jellonek, była nauczycielka akademicka z Wrocławia, lubiąca Augustów:
(…) Szarą godzinę jeszcze poznałam. Pamiętam ją z dzieciństwa, jako coś oczywistego. U nas szare godziny przychodziły i odchodziły wraz z adwentem, a więc kiedy były długie wieczory w nastroju listopadowo-grudniowym. Wyglądały tak, jak je zapamiętał z dzieciństwa Autor wiersza o Babci Apolonii. Na przykład w miasteczku Wisła wszyscy wiedzieli, że o szarówce (podczas adwentu) nie chodzi się do sąsiadów. Było to oczywiste, nikt nie musiał tego pilnować. Na studiach czytaliśmy „Traktat o szczęściu” Władysława Tatarkiewicza i przypominam sobie, że Autor zaliczał szarą godzinę do „małych przyjemności”. A gdy mieszkaliśmy we Wrocławiu przy ulicy Syrokomli, zajrzałam do twórczości patrona naszej ulicy i znów znalazłam szarą godzinę. Władysław Syrokomla pisał (o ile dobrze pamiętam) o „błogosławionych szarych godzinach wieczoru”. Bardzo mi się spodobało, co napisał Autor we wspomnieniu o swojej Babci: „daj odpocząć światu od siebie” (…) Przypomniało mi się też, że w języku francuskim szara godzina, czyli czas o zmroku brzmi: entre chien et loup. To zabawny (dla nas) idiom, dosłownie: między psem a wilkiem (każdy niech to sobie po swojemu interpretuje).
Podobają mi się ilustracje – mądre, niejednoznaczne, trochę jak dawne grafiki.
Powstała piękna książeczka (…).
Janina Pietrzak, polonistka, ponad 40 lat pracy w Augustowie w Liceum Pedagogicznym i Ogólnokształcącym im. Piramowicza oraz w Technikum Budowlano-Elektrycznym:
(…) Nie spodziewałam się, że zadana przeze mnie w LO praca domowa na temat „Moja mała ojczyzna” zaowocuje po pół wieku zbiorem ponad 50 tekstów inspirowanych miejscem urodzenia mojego ucznia Bogusława Falickiego. Już wtedy zaskoczył mnie Pan pisząc ową pracę domową wierszem, na co wcześniej oczywiście wyraziłam zgodę i czekałam, ciekawa, co też zobaczę w zeszycie. Nie pamiętam, aby jakiś uczeń coś podobnego zrobił, a uczyłam jako polonistka w Augustowie ponad 40 lat w trzech typach szkół średnich. Proszę koniecznie dołączyć do książki „Mój Augustów” wiersz, jaki napisał Pan dla mnie na jubileusz 80-lecia pt. „Dom Janiny Pietrzak na ulicy Nowomiejskiej”. A minęło od tamtego czasu kolejne 8 lat. Wiersz wkleiłam do Księgi Rodzinnej, dzięki temu go nie zgubiłam. Właśnie w zbiorze „Mój Augustów” jest dla niego właściwe miejsce. Chyba nikt dotąd nie napisał tylu wierszy inspirowanych Augustowem, co Pan. Augustowianka, malarka i poetka Irena Krzywińska napisała cykl wierszy o tematyce augustowskiej, lecz to dużo skromniejszy zbiorek. Gratuluję Panu.
Zbigniew Bartoszewicz, Redaktor Naczelny Augustowskiego Portalu Informacyjnego:
(…) Tak Bogdanie, to Twój Augustów, swój każdy powinien opisać sam. Chciałem Ci napisać, że idę na łatwiznę i biorę znaczną część Twojego Augustowa, jako mój. Bardzo podobają mi się te wiersze. Szkoda, że Twoja Babcia nie może przeczytać tego tomiku. A może może? Dziękuję za ten zbiór. (…).
Anna Kowalczyk, polonistka i poetka z Warszawy:
"Mój Augustów" – opowieść o „małej ojczyźnie” autora. Soczysta i realistyczna, a zarazem piękna. Zawiera bogactwo form, wątków i bohaterów i jednocześnie hołd złożony niezwykłym postaciom Augustowa i urokowi tej ziemi. Aż zazdroszczę poecie jego „małej ojczyzny”. Tomik jest wzbogacony subtelnymi ilustracjami pani Małgorzaty, prywatnie żony autora tekstów.
- Skąd się wzięło nasze logo - 14 February 2024
- Lista imienna zbiegłych spisowych z Województwa Augustowskiego - 11 December 2023
- Apel ws. zespołu dworskiego w Cisowie - 4 May 2023
nowalijka –
Wzruszająca podróż po ukochanej krainie – małej ojczyźnie, naszkicowana pięknym, poetyckim językiem i zobrazowana subtelnymi ilustracjami Małgorzaty – żony Autora. Doskonale tę podróż spuentował Paweł Krupka. Augustów Bogdana Falickiego to również mój Augustów. Podwójne gratulacje dla małżonków za wspólne dzieło.